Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

korki09

Mechanizm ze złotego kieszonkowego IDENTYFIKACJA

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie oczywiście mamy wszyscy rację . Jakże miło pogadać sobie o  starych zegarkach .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden " kołek" w kotwicy do wyważenia, obok palety pokazałem wyżej i to w szwajcarskim mechaniźmie. Jak znajdę kilku drani, to porobię fotki z kotwicami prostymi, również produkcji szwajcarskiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pooglądam sobie z przyjemnością . Pozdrawiam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej groch z kapustą kolego .

 

 

Zaraz, zaraz  mam na Imię  Marcin. ;)

Generalnie oczywiście mamy wszyscy rację . Jakże miło pogadać sobie o  starych zegarkach .

 I o to właśnie  w tym wszystkim chodzi. Ciesze się że mam z kim na pewne tematy pogadać.

 

Również pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wystarczy rozebrać, porównać i jest jasne. Na prawdę nie ma co dywagować.

 

I jest jasne. Do gratów szwajcarskich z kotwicą o dodatkowym kołku jeszcze nie dotarłem, jest tego graciarstwa do przebierania, ale  za topozwoliłem sobie pstryknąć swojego dzwonka.

 

unionglashuttewychwyt.jpg

 

Dla mnie rozczarowania nie ma bo wiedziałęm że tak będzie, a że też się do  tego przyznają:

 

unionglashutteswiss.jpg

 

unionglashutteswiss2.jpg

 

To przecież dociekać specjalnie tego przypadku nie będę. Dokładnie jest to FHF18,5, a nie jak wcześniej wspominałem 19H6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą wrzucam zdjęcia, mam nadzieję że w miare już są ostre. 

Wrzucam też zdjęcia drugiej zdobyczy systeme glashutte, stan może nie jest najlepszy ale może się uda uratować.

post-29637-0-03711600-1394209276_thumb.jpg

post-29637-0-56320900-1394209289_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reszta zdjęć,sory ze post pod postem, ale ilosc pamieci na załączniki jest za mała żeby wrzucic wszystko w jednym

post-29637-0-90666100-1394209351_thumb.jpg

post-29637-0-03557300-1394209362_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomniany System Glashutte

post-29637-0-68850400-1394209447_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obydwa mechanizmy pochodzą od jednego szwajcarskiego producenta . Jest to ten sam cal. co podałem wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jest jasne. Do gratów szwajcarskich z kotwicą o dodatkowym kołku jeszcze nie dotarłem, jest tego graciarstwa do przebierania, ale  za topozwoliłem sobie pstryknąć swojego dzwonka.

To dotrzyj. Kotwica wychwytu glashuckiego (będącego oczywiście odmianą szwajcarskiego) ma palety kryte jednostronnie, tylko od góry, Kotwica wychwytu szwajcarskiego stosowanego przez FHF ma palety kryte obustronnie. Drugi ważny szczegół wychwytu glashuckiego, poza ogranicznikiem w ramieniu, odróżniający go od klasycznego wychwytu szwajcarskiego to palec przerzutowy osadzony na ramieniu balansu, a nie na krążku.

I nie Assmann to jest dokładnie Gruen, tylko Gruen to jest dokładnie wychwyt Moritza Grossmanna:

post-859-0-63938400-1394236050_thumb.jpg

Kotwica tego wychwytu jest raczej znana ogółowi jako patkowska czy vacheronowska. Szkoda tutaj miejsca na dowodzenie typu kto u kogo się uczył i kto od kogo co skopiował, wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego szwajcarzy produkowali Systeme Glashutte, a Niemcy nie produkowali np. Systeme Le Locle i reszta wywodów jest zbędna.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

To dotrzyj. Kotwica wychwytu glashuckiego (będącego oczywiście odmianą szwajcarskiego) ma palety kryte jednostronnie, tylko od góry,

 

To mnie zaskoczyłeś, bo nigdy nie zwracałem na to uwagi, Palety na wcisk poziomo a nie pionowo to raczej musiały by być kryte obustronnie, bo jakby to się miało trzymać. Wszystkie które spotkałem takie były, natomiast mając Assmanna  nie zwróciłem na to uwagi, poważnie. 

 

 

 

Kotwica tego wychwytu jest raczej znana ogółowi jako patkowska czy vacheronowska.

 

Te spotkałem głównie w późniejszych Lange i oczywiście jak napisałeś Patek czy Vacheron. W Systeme Glashutte w większości jest wychwyt taki jak w moim dzwonku, tu chyba raczej chodziło głównie o " płyty 3/4"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Systeme Glashutte w większości jest wychwyt taki jak w moim dzwonku, tu chyba raczej chodziło głównie o " płyty 3/4"

W tych bardziej kiepskich chodziło zazwyczaj o płyty 3/4,

 

post-859-0-48128800-1394279070_thumb.jpg

 

ale są też i takie zerznięte w 100%-tach.

 

post-859-0-90935900-1394278821_thumb.jpg

 

A tutaj ciekawy przykład glashuckiego Hahn-Landerona. ;)

http://mb.nawcc.org/showthread.php?35243-Landeron-movement-Glash%C3%BCtte-style


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednostronnie kryte palety , to rzeczywiście zabrzmiało mocno . Myślę , że nie były mocowane na butapren .

Assmann stosował głównie mechanizmy stricte Lange , ale dla Gruena wykonał serię zegarków z kotwicą  typu  " wąsaty Vacheron " i charakterystycznie dzielonym mostkiem 3/4. Mechanizmy  te ( oznaczane Assmann lub Gruen ) trafiały na rynek amerykański i były miontowane w amerykańskich kopertach . To bardzo poszukiwane obecnie zegarki kolekcjonerskie . Assmann stosował również wąsatą kotwice w chronometrach głównie dla marynarki ( też nie tanie obecnie zegareczki).

Kolega Marcin wyrażnie wykazał , że występują w przyrodzie zegarki firmy Union , kóre mają szwajcarskie werki .

Ciekawe , czy niemieckie firmy z wyższej półki typu Lange , Assman czy Eppner stosowały ( i w jakim zakresie ) części szwajcarskie ?

W sumie samodzielne rzeżbienie takich np. kół zębatych mogło nie mieć ekonomicznego sensu , w sytuacji gdy na rynku panoszyli się tacy giganci jak np. FHF .  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednostronnie kryte palety , to rzeczywiście zabrzmiało mocno . Myślę , że nie były mocowane na butapren .

Palety zarówno w wychwycie szwajcarskim jak i glashuckim są klejone na szelak.

 

Kolega Marcin wyrażnie wykazał , że występują w przyrodzie zegarki firmy Union , kóre mają szwajcarskie werki .

Ciekawe , czy niemieckie firmy z wyższej półki typu Lange , Assman czy Eppner stosowały ( i w jakim zakresie ) części szwajcarskie ?

W sumie samodzielne rzeżbienie takich np. kół zębatych mogło nie mieć ekonomicznego sensu , w sytuacji gdy na rynku panoszyli się tacy giganci jak np. FHF .

W czasach gdy żyli jeszcze J. F. Gutkes, K. M. Grossmann i F. A. Lange to na pewno nie, wszystkie części były robione ręcznie i indywidualnie, tak że dopasowanie części z jednego zegarka do drugiego bez przeróbek jest najczęściej niemożliwe, ale w czasach późniejszych wszystko już jest możliwe, chociaz żadnych wzmianek na ten temat nie znalazłem.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lange jak i Silberberg mieli zakłady oparte o maszyny szwajcarskie. O ile wiele robili sami to robili w/g standardów szwajcarskich. Teraz cholera wie co robili sami a co zamawiali. Podejrzewam że cześć mogła być własna szwajcarska, a cześć zamawiana zagramanicą u wszechstronnego FHF który to na prawdę potrafił się wyginać, bo miał takie możliwości. Durstein jest w pełni szwajcarski bo już porównywałem pod wzgledem pasowania elementów do FHF 18,5"3/4" zwany często System Glaschute. CiekWe że FHF stosował taki sam półmostek balansu jak Assman ,Lange. Tu możemy tylko gdybać dla własnej wiadomości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Piotrze z tym butaprenem to próbowałem być złośliwy , ale informacja o krytych jednostronne paletach dalej brzmi sensacyjnie (???) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Piotrze z tym butaprenem to próbowałem być złośliwy , ale informacja o krytych jednostronne paletach dalej brzmi sensacyjnie (???) .

Tak jak dla mnie sensacyjnie brzmi, że kołek w ramieniu kotwicy glashuckiej jest dociążający, gdyż od zawsze byłem pewny, że ma on takie same zadanie jak dwa kołki wbite w płytę przy kotwicy szwajcarskiej i poruszjąc się w otworze płyty ogranicza zwyczajnie ruchy kotwicy do średnicy tego otworu. :D

Oglądałeś rozebrany wychwyt glashucki?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście . Palety mocowane były na wcisk (oraz zapewne szelak ) na  "pióro i wpust"  ( równolegle  do podłuższej osi kotwicy ) .Czyli paleta z  "obsadą" jest obrócona o 90 stopni w stosunku do położenia w wychwycie szwajcarskim , a sposób mocowania jest właściwie taki sam w obu przypadkach .

Takie rozwiązanie gwarantuje stabilność mechaniczną całości .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się nie łap za głowę jak trafiasz na same atrapy, kołek ma być i jest obcięty "fabrycznie” i zalaminowany i bądź tu mądry i pisz wiersze, a przecież wyważenie kotwicyvto wazna i istotna rzecz przynajmniejbdla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lmed, dokładnie nie wyobrażam sobie inaczej tzn. też nie spotkałem jak na razie. Szelak szelakiem jednak nie wiem czy by to wytrzymało chyba że silidnie po kotwicy oblejesz. Na kropelkę prędzej będzie to miało ręce i nogi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kropelka albo świeży butapren właśnie . Sorry .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WItam, 

Czy po załączeniu zdjeć wczorajszych można już jednoznacznie stiwerdzić co to za producent? Czy bez rozebrania , nigdy się tego nie dowiemy? 

Sam zegarka nie rozbiore, ale mogę przekazac zegarmistrzowi i porobić zdjęcia.

Pozdrawiam

J

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

korki, ale napisałem w poście pod twoimi zdjęciami, no nie każ mi pogrubiać. Lmed, butapren jest za bardzo gumiany, nie sprawdzi się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście . Palety mocowane były na wcisk (oraz zapewne szelak ) na  "pióro i wpust"  ( równolegle  do podłuższej osi kotwicy ) .Czyli paleta z  "obsadą" jest obrócona o 90 stopni w stosunku do położenia w wychwycie szwajcarskim , a sposób mocowania jest właściwie taki sam w obu przypadkach .

Takie rozwiązanie gwarantuje stabilność mechaniczną całości .

Taa... Muszę przestac robić żarty pod wpływem alkoholu, bo wychodzą cienkie i mało śmieszna. Miał to być kawał zrobiony Marcinowi, ale nie dałem rady nawet go skończyc. :blink: Dzisiaj jak to przeczytałem to nie znalazłem w tym nic zabawnego. Przepraszam za zamieszanie.

 

 

WItam, 

Czy po załączeniu zdjeć wczorajszych można już jednoznacznie stiwerdzić co to za producent? Czy bez rozebrania , nigdy się tego nie dowiemy? 

Sam zegarka nie rozbiore, ale mogę przekazac zegarmistrzowi i porobić zdjęcia.

Jednoznacznie to producenta można ustalic jedynie po sygnaturach, które czasem bywają ukryte (np. pod płytą) dlatego czasem warto zegarek rozebrać. Z wyglądu mechanizmu to stwierdzenie producenta jest zawsze przypuszczeniem, czasem bardziej prawdopodobnym, graniczącym z pewnością, a czasem mniej, ale zawsze jest to tylko producent przypuszczalny.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.