Diesel DZ7237 autentyczność

[wojciechu4 0]

Witam

Prosze o pomoc w sprawdzeniu autentycznosci tego zegarka http://allegro.pl/diesel-dz7273-ideal-nowy-bcm-wys-24h-i4028605200.html

Jestem zainteresowany, lecz zakupy na allegro nigdy nie sa pewne w 100%

 

Porównując go ze zdjeciami na stronie producenta ta wersja kolorystyczna nie ma czerwonego trójkocika z lewej strony lecz biały.

Druga rzecz napis DIESEL powinien byc na wypuklej blaszce a jest na plaskiej

 

 

Dzieki

[aty3 24]

Nie wiem czy jest oryginalny, ale na pewno jest strasznie brzydki i wygląda na dosyć tandetnie wykonany... Za te pieniądze mozna kupić niezły japoński zegarek

[qniczynka 38]

Jeszcze raz przemyśl zakup... szybko ten kontrowersyjny design może Ci się znudzić, Poszukaj: Casio, Lorus, J.Springs, Pulsar, Orient, a "będzie Pan zadowolony".

[sidhellfire 0]

Powiem tak:

Diesela raczej nie ma sensu podrabiać, bo mają zerowy prestiż i nietypowy design — hurtowa produkcja przez chinoli jednego modelu, którego ciężko przenieść na inne nie jest specjalnie opłacalna. Ponadto znając umiejętności azjatyckich kopistów, podróbka byłaby nie gorszej jakości jak oryginał, który nie ukrywajmy ma części najprawdopodobniej od tego samego dostawcy, montowany tymi samymi rączkami. Taki wariant, że po prostu z jednej fabryki schodzą oryginały jak i podróbki jest najbardziej prawdopodobny. Różnica w logo może wynikać z tego, że po prostu surowe produkty sprzedawane kopiście nie mogą zawierać znaków handlowych, więc fałszerz zamówił blaszki gdzie indziej.

Gusta to sprawa indywidualna i nie ma o czym tutaj się rozwodzić, ale weź pod uwagę opinię kolegi wyżej. Taki zegarek nie ma żadnej wartości na rynku wtórnym, więc jak ci się znudzi, to zostaniesz z takim cygańskim gigantem. Do takich zegarków trzeba mieć gruby nadgarstek, wielkie łapy i jednocześnie być młodym, bo na facecie po trzydziestce raczej komicznie wyglądałby.

[CIESLUT 378]

a mimo to fala podróbek diesla zalała nasz rynek.

kolega kupił sobie nawet podróbkę podobnego modelu lecz zamiast diesel było napisane jordan keer czy jakoś tak.

koszt: całe 130zł hehe

 

ogólnie masakra na nadgarstku- wygląda jakby nosił wysokościomierz i aż się ciśnie na usta pytanie "gdzie zostawiłeś spadochron"?

[msokol19 150]

Zarówno Diesel, jak i Jordan Kerr (bardzo popularna marka u "zegarmistrzów-bateryjkowców" i w kioskach) pochodzą pewnie z tej samej fabryki. Na zamówienie chińskie łapki dorabiają logo . Jedna i druga marka są właściwie żadne, ta druga przynajmniej nie kojarzy się z ubraniem, tylko wyłącznie z zegarkami, i jest dużo tańsza.

Zegarek wizualnie dla mnie nie do przyjęcia. Też mi się skojarzył z wysokościomierzem dla spadochroniarzy

 

 

Wysyłane z mojego Z10 za pomocą Tapatalk 2

[wojciechu4 0]

czytając wasze posty macie racje nie wiem co skusilło mnie do zastanawinia sie nad tym zegarkiem. Pewnie design ale znajac zycie po tygodniu znudzilby sie i wyladowalby na dnie szuflady.

[kjack 3]

Te ledowe zegarki to raczej moda na rok, później do szuflady