Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Sonix

Instrukcja PL do Casio MUDMAN G9300 / moduł 3261

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie,

Moze znajdzie się ktoś pomocny :)

 

Kupiłem Casio MUDMAN G9300 / moduł 3261 ale nie mam do niego polskiej instrukcji..

Czy ktoś byłby na tyle dobry by się nią podzielić?

 

W sumie znalazłem niestety angielska, oraz polską, ale jest zabezpieczona hasłem, a złamanie tego zajmie chyba wieki :/

 

Kolega z forum, pisał, że posiada instrukcje PL do G-9300 , ale post z przed dwóch lat, tak że pewnie to już nie aktualne..

 

 

Bardzo prosze o pomoc, osoby które takową instrukcje w języku polskim posiadają..

 

Co do zegarka jest super :)

 

Z góry dziękuje,

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje, bardzo dziękuje. Na prawde kolego jestes wielki!

 

Super!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja też podziękuję :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Zibizibowski
      Witam
       
      Jestem nowym użytkownikiem tego forum. Obecnie jestem na etapie zakupu swojego g shocka i trafiłem do Was. Poczytałem wiele ciekawych i interesujących postów. Chcialbym teraz opisać co i dlaczego :-).
      Szukam zegarka sportowego ktory spełni jie tylko oczekiwania merytoryczne ale tez wizualne. Jestem gadzeciazem a wiec nim cos zakupie musze sie do tego bardzo mocno przekonać. Czasami kupuje cos na wyrost ale taki juz jestem
    • Przez Syriusz_Palermo
      Witam Serdecznie, 
       
      ponieważ przed zakupem Mudmana spędziłem sporo czasu na szukaniu opinii, recenzji i uwag postanowiłem zamieścić ten tekst na forum, może komuś się przyda. 
      Jest to mój pierwszy dłuży tekst od czasów matury, także ten proszę o wyrozumiałość
       
      Zacznijmy od początku (bo jak to tak żeby od końca pisać) kilka lat temu moja narzeczona na gwiazdkę sprezentowała mi zegarek Swatch Irony ponieważ wcześniej do czynienia miałem wyłącznie z modelami raczej bazarowymi a były to czasy szczęśliwego dzieciństwa (czyli dawno temu) otrzymany zegarek był dla mnie cennym prezentem i dodatkowym gadżetem w kolekcji .
      Niestety dbanie o przedmioty materialne nigdy nie były moją mocną stroną i w ciągu kilku lat zegarek lądował (chyba już ze 3 razy a przydałaby mu się 4 wizyta) w serwisie na polerowaniu szybki, bransoleta obecnie wygląda fatalnie i nadaję się do wymiany albo do wizyty u blacharza  na lakierowanie i wyklepanie.
       
      Zarówno prezent (zegarek fajna rzecz) jak i jego zniszczenie sprawiły że zacząłem się zastanawiać nad wymianą „sikora” na coś co bardziej odpowiadałoby moim potrzebom i los chciał, że zupełnie przypadkowo trafiłem na test Casio GX-56 właściwie to była reklamówka CASIO taka wiecie na wypasie czego oni tam nie robili z tym zegarkiem byłem tak zachwycony że chciałem od razu popędzić do sklepu żeby go kupić, wiedziałem że to jest model dla takiego „psuji” jak ja.
       
      Całe szczęście emocje opadły i zaczęły się poszukiwania, znalazłem model g-9000 Mudman błoto-wodo-wstrząso-odporny zegarek który NASA wysłała w kosmos – no i znowu tak samo jak w przypadku GX-56 myślę ekstra, prosty zegarek który trudno zniszczyć no i zdecydowanie mniejszy od giganta GX .
       
      Niestety w miarę jak przeglądałem fora internetowe moim oczom ukazał się bogaty świat zegarków Casio i ich różnych funkcji, Tough Solar, Wave Ceptor, kompasy, barometry, termometry, pływy … wierzyć mi się nie chciało żeby w takim małym plastikowym pudełku zamknąć te wszystkie dobra i „bajery”
       
      Wgryzłem się w tematy zalet oraz wad Casio m.in. trafiłem sporo wątków o parowaniu różnych modeli w tym upatrzonego wcześniej g-9000.
       
      Czytałem recenzje Risemana gw-9200, Mudmana g-9300, Frogmana gf-1000 i wiele wiele innych, byłem już prawie zdecydowany na klasycznego G-SHOCK-a gDW-5600, ale bardziej podchodziła mi wersja z Tough Solarem (jednak cena moim zdaniem trochę wysoka jak za ten model) a po kolejnym tygodniu stwierdziłem że jednak wygląd klasycznego G-SHOCKA do mnie nie przemawia.  
       
      Po tygodniach spędzonych na forum zdecydowałem niech będzie Mudman g-9300, przez kolejne kilka tygodni przeglądałem i wczytywałem się w recenzje anglojęzyczne, oraz polskojęzyczne dostępne w Internecie, oczywiście natknąłem się na wiele uwag dotyczących parowania szybki, ale tych opinii było zdecydowanie mniej niż w przypadku starszego brata g-9000.
       
      Po wyborze modelu nastał czas poszukiwania miejsca gdzie będę mógł go kupić w najbardziej rozsądnej cenie (tak liczę każdą złotówkę jak mam coś kupić) w ruch poszło Allegro, sklepy internetowe, salony w Bydgoszczy, OLX i sklepy zagraniczne. Ponieważ sam zegarek może i jest w stanie znieść wiele, ale jednak jest to tylko zegarek chciałem go kupić w sklepie który zapewni mi gwarancje na wypadek różnych dziwnych dolegliwości.
       
      W salonie Time Trendu w Bydgoszczy zadałem pani sprzedawczyni chyba niewygodne pytanie, czy często mają reklamacje z powodu zaparowania dowiedziałem się ze zdarzyło się to tylko raz, klient wyszedł z sauny i wtedy zaparowało mu szkiełko od spodu, ale zostałem poinformowany że każdy zegarek tak zareaguje, cóż nie polemizowałem ze sprzedawczynią bo nie do końca się z jej opinią zgadzałem grzecznie przytaknąłem i wyszedłem.
       
      Temat parowania był i jest dla mnie nadal niezrozumiały jedni uważają że to norma inni że wręcz przeciwnie wada produkcyjna i należy to reklamować, cóż w moim Swatchu nigdy nic mi nie zaparowało a nie oszczędzałem biedaka.
       
      Koniec końców udało mi się wynegocjować całkiem (moim zdaniem) rozsądną cenę w sklepie internetowym Time Trend, plus 10 rat 0%. Raty co prawda nie były konieczne, ale skoro mogę rozłożyć zakup na 10 równych rat to grzechem byłoby nie skorzystać z takiej możliwości, zwłaszcza że dawno nic nie kupiłem na raty a jak wiadomo pozytywna historia kredytowa może się przydać.
      Po dokonaniu wszystkich formalności zegarek został wysłany 28.04 br. i (chyba) dzień później kurier UPS doręczył go pod wskazany adres.
       
      Tyle tytułem wstępu, od czasu kiedy założyłem go na rękę właściwie wcale go nie ściągam.
       
      Wielkość jest optymalna, nie jest ani za wielki ani za mały, śmiało mogę stwierdzić że pasuje jak ulał.
       
      Zegarek ma wbudowany „Tough Solar” także mam nadzieje że będzie raczej bezobsługowy, od kiedy go mam poziom naładowania baterii raz spadł z H do M zaraz na samym początku, wiadomo dużo było zabawy, stoper, termometr, kompas, alarmy, czas światowy, auto-podświetlenie.
       
      Właśnie chyba ta ostatnia z wymienionych funkcji przyczyniła się do szybszego rozładowania, ponieważ na noc nie ściągam zegarka pewnie podczas kręcenia się w łóżku co chwila zapalało się podświetlanie.
      Następnego dnia wyłączyłem tę funkcję, od tego czasu bateria cały czas jest na poziomie H a auto-podświetlenie włączam jak faktycznie go potrzebuje.
       
      Kompas i termometr traktowałem raczej jako miły dodatek i zabawkę, ale po sprawdzeniu ich z innymi urządzeniami pomiarowymi okazało się, że obie funkcje działają dokładnie, także jest szansa, że następnym razem jak zabłądzę w lesie przynajmniej będę mógł utrzymać stały kierunek marszu i uda mi się z niego wydostać szybciej niż później.
      Natomiast dzięki termometrowi będę mógł sprawdzić ile stopni jest w namiocie i czy w ogóle warto spod śpiwora wychodzić J czy może lepiej poczekać jeszcze chwile.
      Fazy księżyca – bo zegarek i to pokazuje -  są fajnym dodatkiem i o dziwo czego bym się po sobie nie spodziewał skoro jest taka możliwość często sprawdzam kiedy będzie pełnia a kiedy nów.  Domyślam się, że ta funkcja jest spełnieniem marzeń każdego Wiccanina.
       
      Tak jak wspomniałem spotkałem się z opiniami na temat parowania szybki, jeszcze mi się to nie przytrafiło, a zaraz po treningu lecę pod gorący prysznic, później zimny prysznic i nic. Wyczytałem żeby skondensować parę pod szkiełkiem należy do nagrzanego zegarka przyłożyć kostkę lodu niestety żadnego efektu takie działanie nie dało co zdecydowanie zaliczam na plus
       
      Fajną opcją jest też alarm z funkcją drzemki, nie używam go jako mojego podstawowego budzika bo na to jest za cichy, ale czasem jak przypadkowo zamiast ustawić drzemkę w telefonie przesunę palcem nie w tę stronę co powinienem i wyłączę budzik to dodatkowe „bipanie” zegarka wytrąca mnie z porannego zaspania, wręcz powiem że irytuje na tyle że trzeba się podnieść.
       
      Wyświetlacz jest bardzo czytelny, bez problemu mogę odczytać godzinę, dzień tygodnia oraz datę, na początku tylko musiałem się przyzwyczaić do zapisu mm.dd.
      Na stałe mam włączoną opcje PS oraz sygnał co godzinę, w trakcie treningu odliczanie czasu (Timer) pomaga w utrzymaniu równych przerw między ćwiczeniami.
      W Timerze brakuje mi tylko automatycznego powtarzania odliczania, chyba że można to jakoś ustawić a ja nie wiem jak . 
       
      Odnośnie samego wykonania zegarka, jak na swój rozmiar jest strasznie lekki, można zapomnieć, że jest założony do momentu aż chce się ściągnąć bluzę tu zaczynają się drobne przeszkody (przy wąskich ściągaczach) ale jest to naprawdę drobnostka.
       
      Przyciski chodzą chyba delikatniej niż w moim starym Swatchu, spotkałem się z informacjami, że stawiają spory opór, ale albo mam mało delikatne palce albo mój model jest bardziej czuły chociaż nie mam porównania z innymi G-SHOCK-ami stąd może moja opinia.
       
      Zegarek od czasu kiedy go kupiłem towarzyszył mi zarówno, przy kopaniu, montażu pompy w studzience, piłowaniu, cięciu i szlifowaniu desek, przekładaniu kostki no i codziennych treningach, jak do tej pory nie zauważyłem żadnych śladów zniszczenia, także jest szansa że kilka lat mi posłuży, Swatcha załatwiłem chyba w pierwszym tygodniu przy przenoszeniu kanapy przywaliłem szkiełkiem w ścianę i
      zrobiłem piękną głęboką rysę
       
      Jedyne co zauważyłem to biały nalot na pasku od wewnętrznej strony zapewne w skutek działania wody.
       
      Nie przedłużałem gwarancji, bo po pierwsze nie do końca wiem gdzie zrobić przelew (wysłałem pytanie do Time Trendu ale milczą) po drugie nie wiem czy jest sens, jeżeli coś będzie miało nawalić to nawali w ciągu 3 lat, zresztą nie zdziwię się jeżeli do tego czasu przez własną głupotę będę musiał go oddać w ręce serwisu bo coś zepsuje
       
      Posługując się tabelką dostępną na forum: http://i.imgur.com/lvN1Tea.jpg sprawdziłem sobie przy okazji rok produkcji J
      Udało mi się trafić na w miarę świeży model 202A010E – kod z dekla.
      202A – kod fabryki w Tajlandii
      010 – 10 dzień roku czyli 10.01
      E – rok 2005 lub 2015 (zakładam że 2015 bo w 2005 tego modelu jeszcze nie było).
       
      To by było tyle.
       
      PS
      Nie opisywałem standardowych funkcji takich jak stoper, czy alarm chyba każdy wie jak to działa, aha w instrukcji którą dostałem razem z zegarkiem są wypisane strefy czasowe, ale ewidentnie jest ich mniej niż w samym zegarku.
       
      PS2
      Obsługa jest bardzo intuicyjna, przynajmniej podstawowych funkcji, nie do końca  rozgryzłem zapisywania kierunku marszu przy wykorzystaniu kompasu, pewnie dopiero przed dłuższą wyprawą do lasu pochylę się nad tą funkcjonalnością dogłębnie.
       
      PS3 
      Przy okazji podrzucę kilka zdjęć
       

       
      Cyk porównanie kompasów, może na zdjęciu tego tak nie widać ale działają jednakowo.
    • Przez szuwar
      Witam
      Moja tytułowa sikorka jest ze mną już 3 lata - słuzyła bez problemu. Pech chciał że podczas spotkania ze znajomym, moja sikorka została poddana testom - upadek z 6 piętra na trawę. Pech chciał żę w trawie trafił się kamień... no i efekt jest widoczny na zdjęciu... pęknięta szybka po całości...

      Skoro marka jest kojarzona z taką wytrzymałości na różne czynniki to gwarancja na wymianę szybki zostanie uznana ?
      czy lepeij nie zawracać sobie głowy i samemu wymienić szybkę licząc się z tym że już nie bedzie on takim pancernym zegarkiem...
       

    • Przez saided
      Witam Drodzy Forumowicze,
      nie udzielam sie u Was za często, chociaż forum czytam codziennie:) a codziennie napewno ogladam forum sprzedazowe:) taka mała fobia, brak funduszy jednakze kazdy zegarek bym chcial:)
       
      ale do rzeczy.. planuje sobie kupic G-Shocka, zegarek bedize zegarkiem do t-shirta, na wakacyjne wypady wycieczkowe.. do roweru...czasem na basen..
       
      i stad mam MEGA zagwostke.. otóz podobaja mi sie bardzo dwa modele, cenowo bardzo podobne, ale wizualnie totalnie rozne..
      GX-56-1B
      oraz G-9300
       
      Dwa totalnie rozne zegarki, narazie wygrywa KWADRACIAK, jakos pociaga mnie mocno jego toporny wyglad i wydaje mi sie typowo meskim, pancernym zegarkiem:)
       
      Chyba ze moze posiadacie jakies dodatkowe sugestie, jakis inny gshock ktorego nie wzialem pod uwage?
       
      Co najwazniejsze, odpadaja G wskazowkowe, w ogole do mnie nie przemawiaja, branza odpada, moj nadgarstek 19-19.5 ( zalezy jak mierzyc:) )
       
      Co do funkcji, nie zalezy mi na jakis baro, wysoko... etc...
       
       
      Dzieki za pomoc wszelka i sugestie:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.