Rolex Syloxi - krzemowa sprężyna balansu

[Bartek79 1468]

Potwierdzam Artme, u mnie to samo. Jak nie odloze tak caly czas jak kwarc:-)

Seiko podregulowane, pierwsza doba i +1sek. Moge juz spac spokojnie ;-)

[artme 9566]

Wlasnie - ale szczerze zastanawia mnie to od strony technicznej - czemu i skad bierze sie taka dokladnosc? Czemu innym firmom o wiele bardziej zaawansowanym technicznie/mechanicznie nie udaje sie cos takiego? Ja wiem, ze Rolex nie zdobi swoich werkow i jest siermiężny ale przeciez nie wszystkie werki innych firm sa przepieknie zdobione etc.

[Gość Magik.]

No ja od 3 lat zmieniam tylko 2 razy w roku czas z letniego na zimowy i odwrotnie i jak sprawdze raz na 2-3 tyg., to mi wychodzi 2-4 sekundy na +.

Najwiecej mialem w zeszlym roku, bo po 3 miesiacach po zmianie mialem + 20s ale po miesiacu wrocilo do normy i nie bawie sie w ukladanie jakies na noc jak kiedys z Omega czy TH - chyba fajnie

 

Dziś ponownie sprawdziłem, +8 sekund czyli znowu jedna sekunda więcej po kolejnej dobie. To potwierdza jak znakomita jest regularność okresu wahania balansu (oczywiście na miarę metody testowej).

 

Wlasnie - ale szczerze zastanawia mnie to od strony technicznej - czemu i skad bierze sie taka dokladnosc? Czemu innym firmom o wiele bardziej zaawansowanym technicznie/mechanicznie nie udaje sie cos takiego? Ja wiem, ze Rolex nie zdobi swoich werkow i jest siermiężny ale przeciez nie wszystkie werki innych firm sa przepieknie zdobione etc.

 

Zdobienia nie mają tu nic do rzeczy. Warto też zauważyć, że i Rolex nie jest taki idealny skoro w powyższej wiadomości napisałeś, iż po trzech miesiącach miałeś +20 sekund, a później jeden miesiąc zniwelował tę niedokładność. Zastanawiam się co takiego się wydarzyło, że na przestrzeni pewnego czasu wystąpił dłuższy okres wahania balansu w stosunku do poprzednich miesięcy ?. Chcąc wchodzić w szczegóły należałoby temat rozpatrywać na poziomie momentu bezwładności regulatora oraz momentu kierującego włosa. Byłoby to jednak tylko gdybanie, bo nasze testy opierają się na porównaniu wskazań zegarka z wzorcem czasu. Chcąc dojść do jakichś bardziej sensownych wniosków należałoby użyć wibrografu. Dopiero wówczas dyskusja miałaby sens.

[Gość Magik.]

 

Dziś ponownie sprawdziłem, +8 sekund czyli znowu jedna sekunda więcej po kolejnej dobie. To potwierdza jak znakomita jest regularność okresu wahania balansu (oczywiście na miarę metody testowej).

 

 

Dzisiaj znów sprawdziłem i jest +30 sekund w odniesieniu do wzorca czasu. Czyli przez 19 dni zegarek przyspieszył o 22 sekundy, a to wciąż znakomity wynik. Po uśrednieniu wychodzi 1,16 sekundy na dobę.

[SphinX 82]

tylko to nie jest wątek o Twoim AP

[Gość Magik.]

tylko to nie jest wątek o Twoim AP

 

Na tym forum wiele wątków nie trzyma się tematu. Norma.

[Edmund Exley 3028]

Magik.-u, niedawno poczytałem sobie artykuły na Twojej stronie o AP. Fanem marki nie jestem (mówimy oczywiście o lubieniu/nielubieniu na odległość), choć niektóre Royal Oak mają w sobie "coś" (także ten Twój). Strona jest jednak naprawdę bardzo ciekawa i ładna!

[j.a.k. 0]

Dobrze że to nie użytkownicy forum decydują w internetowym głosowaniu na temat zastosowania technologii krzemowej przy produkcji elementów mechanizmu. Firmy inwestują  w "silicon" nie tylko ze względu na parametry chodu produktu. Tego typu inwestycja zwraca się z dwóch powodów.

Po pierwsze włos krzemowy zredukuje ilość reklamacji, a więc obniży koszty serwisu, ale przede wszystkim obniży niewyliczalne straty  wynikające z niezadowolenia klienta

Po drugie produkcja masowa włosa krzemowego jest tańsza niż włosa konwencjonalnego, gdzie  tylko kilka procent z sprężyn włosowych przechodzi pozytywnie kontrolę jakości dla chronometru. W przypadku krzemu ponad 90 %

 

Sprawa magnesowania staje się coraz bardziej paląca dla rynku zegarków nie tylko mechanicznych. Powszechne użycie magnesu neodymowego w systemie zamknięć meblowych, kaletnictwie, biżuterii i wielu innych dziedzinach życia wpłynął na ilość "dziwnych reklamacji". Spotkałem ostatnio kwarcowy zegarek z pięknymi błękitnymi stalowymi wskazówkami. Zegarek zatrzymał się około 11.55 55 sek. Wyglądało jakby wskazówki sekundnik zaczepiał o ws.minutową. A problem był w namagnesowaniu. Pole magnetyczne ws. godzinowej i minutowej zatrzymywało sekundnik! Wystarczyło rozmagnesować i zegarek wrócił do normy. Pobór prądu spadł 1,8 do 0,8  μA. Konwencjonalny zegarek nie ma szans z magnesem.

 

 

Dlatego pojawiają się zegarki takie jak Rolex Milgauss, IWC Ingenieur, czy wreszcie Omega cal.8508

 

Tylko patrzeć jak Chińczycy zaleją świat krzemem - to nie jest żart - przekonamy się w ciągu 5 lat.

[Gość Magik.]

Magik.-u, niedawno poczytałem sobie artykuły na Twojej stronie o AP. Fanem marki nie jestem (mówimy oczywiście o lubieniu/nielubieniu na odległość), choć niektóre Royal Oak mają w sobie "coś" (także ten Twój). Strona jest jednak naprawdę bardzo ciekawa i ładna!

 

Dzięki serdeczne.

[Gość Magik.]

To jeszcze tylko jedną rzecz dodam (może jakoś Łukasz to wytrzyma). Zegarek odłożyłem na półkę na dwa dni. Później przez kilka godzin ponosiłem i znowu wylądował na półce indeksem 12 skierowanym do dołu. Wtedy nastąpiło zniwelowanie tych 22 sekund o 10 sekund. Czyli przy odpowiednim ułożeniu czasomierza i mocno uszczuplonej rezerwie chodu, mechanizm zaczyna wykazywać solidne opóźnienia. W ostatecznym rozrachunku można uzyskać efekt o którym piszą użytkownicy Roleksa - ustawianie zegarka tylko przy zmianie czasu z zimowego na letni lub odwrotnie.

[Bartek79 1468]

No to super. Szkoda tylko że musiało być to poprzedzone regulacja w serwisie. Chyba AP musi jeszcze popracować nad ów regulacja przed wypuszczeniem zegarów do sprzedaży.

[j.a.k. 0]

To jeszcze tylko jedną rzecz dodam (może jakoś Łukasz to wytrzyma). Zegarek odłożyłem na półkę na dwa dni. Później przez kilka godzin ponosiłem i znowu wylądował na półce indeksem 12 skierowanym do dołu. Wtedy nastąpiło zniwelowanie tych 22 sekund o 10 sekund. Czyli przy odpowiednim ułożeniu czasomierza i mocno uszczuplonej rezerwie chodu, mechanizm zaczyna wykazywać solidne opóźnienia. W ostatecznym rozrachunku można uzyskać efekt o którym piszą użytkownicy Roleksa - ustawianie zegarka tylko przy zmianie czasu z zimowego na letni lub odwrotnie.

 

Ciekawe jak Twoje praktyczne wyliczenie skonfrontowałyby się z testem na przyrządzie u zegarmistrza. Dobry zegarek zachowuje deltę między 5 pozycjami, poniżej 10 sekund. Ja bym z ciekawości wpadł do dobrego warsztatu i zlecił taką usługę. 

[Gość Magik.]

Ciekawe jak Twoje praktyczne wyliczenie skonfrontowałyby się z testem na przyrządzie u zegarmistrza. Dobry zegarek zachowuje deltę między 5 pozycjami, poniżej 10 sekund. Ja bym z ciekawości wpadł do dobrego warsztatu i zlecił taką usługę.

 

Można zrobić taki test choć zachowanie zegarka jest tyle powtarzalne, że i bez tego nie trudno o wnioski. Przede wszystkim, całkowita rezerwa chodu wynosi około 70 godzin. Producent na swojej stronie podaje 60 godzin i jest to wielkość rezerwy określająca najlepszy pomiar czasu. Tu zegarek wykazuje odchyłki dobowe rzędu +1, +2 sekundy. Po 60 godzinach (między 61 - 70) zaczynają dziać się cuda tzn. mechanizm znacznie opóźnia się w stosunku do wzorca czasu. I tak oto wszystkie nadwyżki są niwelowane. W efekcie, jak już wyżej napisałem, zegarek można ustawiać tylko przy zmianie czasu z zimowego na letni lub z letniego na zimowy. Ważne jest tylko, aby raz na jakiś czas (np. dwa razy w miesiącu) dać sprężynie w bębnie trochę "odpocząć" (rozwinąć się powyżej wartości określonych w godzinach przez producenta).

[meXy 368]

Mariusz, sztuczkę z odpowiednim odkładaniem stosuję w Seiko SKX007 za kilkaset złotych, więc nie jest to wyznacznik jakości. Sztuką jest dostosować się do wymagań np. COSC, a tego Twój AP chyba nie umie. Nie jest to dla mnie nic zdrożnego, bo ten model jest na szczycie mojej listy marzeń, ale obiektywny test by nie zaszkodził.

[Gość Magik.]

Nie wiem czy nie umie. AP w regulatorze używa jednej z najlepszych obecnie znanych mikroregulacji, którą w swoich zegarkach stosuje także Patek Philippe, F.P. Journe oraz w wybranych modelach A.Lange & Soehne (np. Zeitwerk). Przy okazji dodam, że AP stosuje spośród wymienionych firm najwięcej punktów regulacyjnych, bo 8, Lange 6, a Patek i Journe 4. Biorąc pod uwagę powtarzalność odchyłek uważam, iż Royal Oak przy bardziej pieczołowitej regulacji, spokojnie osiągnie jakość chronometru.

[artme 9566]

No dobrze Mariusz - ale kto ma ta "pieczolowita" regulacje zrobic, skoro AP tego nie zrobilo - wlasciciel czy znajomy zegarmistrz?

[meXy 368]

Przy tak dużej ilości punków regulacji nie jest to proste. Dlatego niektórzy producenci pozostają przy 4 nie pogarszając parametrów, ale przecież my lubimy komplikacje ;-)

[Bartek79 1468]

Znajomy zegarmistrz raczej się podda. Tylko serwis.

[Gość Magik.]

No dobrze Mariusz - ale kto ma ta "pieczolowita" regulacje zrobic, skoro AP tego nie zrobilo - wlasciciel czy znajomy zegarmistrz?

 

Serwis. Polecam ten z Besancon, bo odwalają kawał dobrej roboty.

[Bartek79 1468]

Jak czytam sobie forum AP to nasuwa mi się myśl, że teraz kupując zegar tej manufaktury trzeba od razu go oddać do serwisu na regulację. Poniżej do poczytania:

 

http://www.rolexforums.com/showthread.php?t=360308

 

Za takie pieniądze mogliby się bardziej postarać w tej kwestii...

[ASTRAL 4556]

Faktycznie, słabo to się czyta, natomiast żeby być obiektywnym takie problemy nie są tylko domeną AP. Podobne informacje można znaleźć też np. o IWC.

Z drugiej strony trudno się z tym nie zgodzić, że za takie pieniądze powinno oczekiwać się lepszej jakości, tym bardziej, że od pewnego czasu niemalże w każdej forumowej dyskusji jako punkt odniesienia pojawia się właśnie AP, jako top zegarmistrzostwa, niemalże jak wzorzec metra z Sevres

Być może takie wpadki nie mają znaczenia dla kogoś, kto kupuje AP i płaci duże pieniądze tylko za, historię, design Genty i "wielkie zegarmistrzostwo", a godzinę sprawdza na telefonie, ale dla mnie takie podejście nie ma racji bytu.

Dlatego mam sympatię do klepanego taśmowo Rolexa, który robi niezmiennie 1 sek/ dzien, i daje pewność, że nie wyląduje w serwisie zaraz po zakupie. I cenię za to, że udoskonala swoje zegarki nie tracąc nigdy z oczu tego do czego mają w pierwszej kolejności służyć.

 

 

 

Wysłane z mojego iPhone 5s przez Tapatalk