Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość piotrloren

Podświetlenie

Rekomendowane odpowiedzi

Gość piotrloren

Mam pytanie,może ktoś mi to wytłumaczy.taimexy mają podświetlenie indiglo.podobne podświetlenie mają qqczy inne marki.dlaczego zatem,niektóre zegarki casio mają tarcze poswietlane tylko diodą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diody są bardziej energooszczędne, ale najbardziej istotnym argumentem przemawiającym za ich stosowaniem jest chyba fakt, że umożliwiają stosowanie rozmaitych kombinacji kolorystycznych, podczas gdy podświetlenie elektroluminescencyjne w Casio ma tylko ten charakterystyczny "zielononiebieski" kolor.

 

Poza tym, dlaczego "tylko dioda"? Casio rozwija tę technologię i obecnie w wielu modelach takie rozwiązanie czytelnością nie ustępuje tradycyjnemu podświetleniu, a pod względem wizualnym niejednokrotnie jest o wiele bardziej atrakcyjne. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrloren

Napisałem tylko dioda,bo wydaje mi się ,że w zegarkach z cyfrowym wyświetlaczem,pełne podświetlenie wyświetlacza jest atrakcyjniejsze.a tak na marginesie,to ja osobiście,uważam,że genialne podświetlenie ma model SGW-100

post-70796-0-28291000-1398277631.jpg

czytelność w nocy i w dzien,rewelacj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że to podświetlenie diodą jest jedną z 3 rzeczy, którą nowe zegarki CASIO mnie strasznie rozczarowały. I "boli" mnie to od kilku lat, z każdą kolejną sytuacją gdy w pośpiechu chcę zerknąć na wskazanie zegarka, przypominając o tym...bublu! przez jaki straciłem szacunek do CASIO,

gotuje się we mnie ;-) gdy w tym kontekście czytam np. takie stwierdzenie "takie rozwiązanie czytelnością nie ustępuje tradycyjnemu podświetleniu" czy ogólnie opinie chwalące to rozwiązanie albo desperacko broniące się przed stanowczą krytyką tak...bezsensownego pomysłu.

 

O to zdjęcie, po lewej podświetlenie w oryginalnym CASIO, po prawej....W TANIEJ PODRÓBIE. I to boli najbardziej — że tania podróba jest "mądrzejsza", praktyczniejsza i wpadła na pomysł ŻE TRZEBA POPRAWIĆ CASIO bo sp....itolili.

post-31332-0-79653500-1398630328_thumb.jpg

 

W podróbie mogę zobaczyć WIĘKSZOŚĆ funkcji (stoper, datę, timer, alarmy) mogę w ciemności włączyć stoper, zatrzymać go i zobaczyć wskazanie...mogę zrobić WSZYSTKO, a  nie mogę zobaczyć tylko JEDNEJ rzeczy...nie mogę zobaczyć godziny wskazanej przez wskazówki, ale to żadna wielka strata bo przecież godzinę również mogę podejrzeć na wyświetlaczu.

 

W CASIO nie mogę zobaczyć NIC z funkcjonalności charakteryzujących nowoczesny zegarek elektroniczny. Mogę zobaczyć TYLKO JEDNO - wskazanie wskazówek.

 

To jeszcze raz jako podsumowanie wróćmy do LOGIKI, inżynierii, pragmatyki, inteligencji i "czytelności"...co jest .... wartościowszym w tych kontekstach rozwiązaniem:

- widzieć wszystko oprócz jednego,

- czy widzieć tylko jedno kosztem wszystkiego innego ?

 

Kto im powiedział, że tak jest lepiej ?! Wg jakiej logiki ?! Przecież to jest ... cofnięcie się w rozwoju w stosunku do illuminatora :/ Takie podświetlenie to ja miałem w zegarku na komunię w latach 80' ! Po to tyle rozwoju techniki, badań, żeby nagle to wyrzucić i zrobić taki...bubel :/

 

Uff, już mi trochę lepiej ;)

 

Ale to na chwilę...do następnej sytuacji gdy o zmroku będę chciał przeczytać wskazania z GA-100 :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

Rhotax <- polac mu bo dobrze gada ;)

Mam to samo, bardziej cenie klasyczne illuminatory niż te z diodowym podświetleniem choć to akurat najgorzej wypada w seriach ze wskazówkami.

Aczkolwiek bardzo podoba mi sie to neonowe podświetlenie które ma ga1000, to tak naprawde dioda ultra fioletowa dzięki której można sprawdzać autentyczność banknotów po ciemku, (sprawdzone) :)

W modelach tylko z cyfrowym wyświetlaczem, diodowe podświetlenie wcale takie złe nie jest mam tu na mysli np gr8900 czy gw-9400.

Kilka dni temu z sentymentu nabyłem sobie klasycznego dw5600 i tutaj kolor jasność illuminatora jest moim zdaniem bardziej intensywna niż w gw m5610.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche Was nie rozumiem, ale to pewnie dlatego, ze zegarka uzywam glownie do odczytywania godziny (na codzien uzywam innych zegarkow, a z Casio mam tylko GW-9100). Wg mnie z dwoch wsakazanych przez Rhotaxa zegarkow zdecydowanie lepiej wyglada podswietlenie w Casio. Z tym po prawej myslalem z poczatku, ze cos sie popsulo.

Jak ktos potrzebuje bajerow, to ilumiinator jest idealnym rozwiazaniem i to jest fakt, ale we wstazanym zegarku (nomen omen wskazowkowym!) dioda wg mnie w zupelnosci wystarcza i daje bardzo ciekawy efekt wizualny. Swoja droga nigdy bym sie nie posunal do stwierdzenia, ze podswietlenie powinno pokazywac funkcje kosztem godziny. W koncu jest to czasomierz... Pelna iluminacje i duzo dodatkowych funkcji ma obecnie kazdy telefon komorkowy ;)


Maciej (MSc04)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no to w tym co podałeś http://forums.watchuseek.com/attachments/f17/1229959d1379923528-gw-9400-rangeman-arrived-rangeman_08.jpg

to nie ma się rzeczywiście do czego przyczepić. Wszystko co powinno jest podświetlone. Zegarek nie staje się uboższy w funkcje  tylko dlatego, że jest ciemno. Tym bardziej mnie wkurza, że to pokazuje — że można :/ Wystarczyło umieścić w odpowiednim miejscu tą "żaróweczkę" to nie wiem dlaczego w tym GA-100 umieścili...w złym miejscu (powyżej poziomu ekranów lcd).

 

podoba mi sie to neonowe podświetlenie które ma ga1000 oczywiście czy się coś podoba czy nie to już inna kategoria dyskusji ;) Ale jak widzę to podświetlenie http://www.gearshout.net/wp-content/uploads/2013/01/Casio-G-Shock-GA-1000-photo-2.jpg to znowu czułbym się, że ktoś zrobił ze mnie frajera...w świetle dziennym masz zegarek wart (powiedzmy umownie) 1000zł, ale on jest tyle wart tylko do zmierzchu, po zmierzchu większość jego funkcji staje się bezużyteczna i możesz tylko spoglądać na wskazówkową godzinę...czyli możesz tyle co w zegarku za 500zł :/ (z tego co widzę na tych zdjęciach z wyświetlaczy nic tam nie wyczytasz ?)

 

No po prostu głupie to. A najgorsze jest, że ... oni w to brną dalej ! :/ Nowe modele i znowu ten...absurd :/ Może to przez to, że nikomu się nie chce zwrócić uwagę CASIO, że coś jest bezsensu. Oni nie dostają uwag od klientów, więc myślą że wszystko jest idealnie i absurd trwa.

Z drugiej strony, gdy szukałem na ich stronach nie znalazłem odnośnika w stylu "powiedz nam co myślisz o naszych produktach" :> Zresztą już dawno nie widziałem takiego odnośnika na stronach producentów (różnych produktów). Kiedyś częściej takie coś widywałem, a teraz...znakiem czasów jest, że ma się ... w d...gdzieś co myślą ludzie. My coś robimy i albo to bierzecie albo wynocha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rhotax, to jest kwestia mocno subiektywna wbrew temu co Ci się wydaje. Moim zdaniem Casio wybrało słuszny kompromis. Miałem dwa tego typu zegarki i wyświetlacza zawsze używałem jako datownika, więc jaki pożytek miałbym z podświetlenia samych wyświetlaczy?

 

 

Kilka dni temu z sentymentu nabyłem sobie klasycznego dw5600 i tutaj kolor jasność illuminatora jest moim zdaniem bardziej intensywna niż w gw m5610.

Nie ma to jak obudzić się w środku nocy i walnąć sobie po oczach mocnym podświetleniem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Troche Was nie rozumiem, ale to pewnie dlatego, ze zegarka uzywam glownie do odczytywania godziny

No to ja stoperów, timerów czy alarmów używam notorycznie. I cieszę się, że mogę do tego szybko, prosto używać zegarka zamiast co chwila "pieścić się" z telefonem. Za to mógłbym zrezygnować z czasu na świecie bo...nigdy tego jeszcze nie używałem.

Wg mnie z dwoch wsakazanych przez Rhotaxa zegarkow zdecydowanie lepiej wyglada podswietlenie w Casio. Z tym po prawej myslalem z poczatku, ze cos sie popsulo.

Tylko, że mi nie chodziło o to co wygląda "lepiej" bo to sobie każdy indywidualnie odpowie i nie ma tu obiektywnego i jednoznacznego arbitrażu. Mi chodziło o fakty, logikę, ograniczenie funkcjonalności...jednoznaczne dla każdego, nie zależne od tego co komu ... "indywidualnie się podoba", a tutaj fakty są takie, że widać..gorzej — w sensie mniej — jakby w zubożonej wersji.

 

Jak ktos potrzebuje bajerow, to ilumiinator jest idealnym rozwiazaniem i to jest fakt,

Ale przecież poprawne widzenie tego co oferuje zegarek, albo widzenie tego w pełnym zakresie doby, a nie tylko do zmierzchu to nie bajery — to chyba elementarna podstawa ?

 

 dioda wg mnie w zupelnosci wystarcza i daje bardzo ciekawy efekt wizualny. Swoja droga nigdy bym sie nie posunal do stwierdzenia, ze podswietlenie powinno pokazywac funkcje kosztem godziny.

Jak pisałem wyżej —  nie chodziło mi o wizualność.

Ależ kolego, nie przeczytałeś dokładnie :> Napisałem, że godzinę i tak można odczytać na wyświetlaczu. Wszystko można podejrzeć ,kosztem wskazania godziny tylko za pomocą wskazówek ! Poza wskazówkami też można odczytać godzinę :)

 

Pelna iluminacje i duzo dodatkowych funkcji ma obecnie kazdy telefon komorkowy ;)

No właśnie, tfu :) Ja gardzę 'telefonikami' :) Takie ciągłe grzebanie w kieszeni, albo grzebanie w plecaku po to tylko, gdy szybko potrzebujesz zerknąć na godzinę...kojarzy mi się z czasami gimnazjum gdy jakiś kolega chciał przyświrować, że ma nowy telefon i po byle pierdołę go wyciągał...

Zegarek jest..."męski".

 

-Która godzina ?

Bach podnosisz rękę i wiesz.

 

- Dobra to biegniemy włączaj stoper

Bach, włączasz i biegniesz (a nie grzebiesz po kieszeni, szukasz w torbie, po skończonym biegu znowu szukasz telefonu...tfu)

 

- Mamy 15 min. włączaj timera, żebyśmy wiedzieli kiedy musimy wracać

Bach, włączasz i już się nie przejmujesz bo alarm timera da ci znać.

 

Itd. itd.

 

Gdzieś tam jeździmy wieczorem samochodem, włączam stoper, potem się zatrzymujemy i koledzy pytają "i jaki czas"...a ja ... nie widzę :( Musimy się zatrzymać i muszę włączyć światło w samochodzie...żeby — kurde — zerknąć na zegarek ! :/ I koledzy patrzą na mnie z ... "politowaniem", a jeszcze jak się odezwą słowami "taki ma nowoczesny zegarek, taki "ładny" a musi robić aferę żeby odczytać stoper :D :D :D".

A ja się chowam pod ziemię...bo wiem, że ich drwina ma sens :>

Tak samo gdy gdzieś biegniemy, a ja potem muszę szukać gdzieś i stawać pod latarnią żeby sprawdzić czas.

 

No  ż e n u j ą c e.

 

A jeszcze jeśli chcemy mimo wszystko nadawać większą wartość "jak wygląda" niż jak działa....To posłużę się tu porównaniem do....miecza samurajskiego :> To idealne porównanie ze względu na to, że to również tworzone jest przez ... japońskich "inżynierów" :)

I powiedzmy, że jesteśmy na pokazie. Pokazujemy nasz japoński samurajski miecz. Wszystkim świecą się oczy. Podziwiają rękojeść. Podziwiają tą falę na ostrzu. Wszyscy mają szacunek i podziw. Widzą w tym mieczu Japonię. Jej kulturę. Mają świadomość co znaczy japoński miecz. Mają świadomość jego legendy. Legendarnej wytrzymałości, lekkości...ostrości. Mają świadomość jacy precyzyjni, bezkompromisowi ludzie go tworzyli.

Po czym podrzucamy jabłko do góry. Robimy zamach mieczem, trafiamy w jabłko i .... jabłko zatrzymuje się na mieczu nacięte ledwo na 1/3 ! Wszyscy którzy wstrzymali oddech.................................teraz zużywają go na głośne..niskie...buczenie!

Na dobitkę z tłumu wyskakuje jakiś gostek, który miał akurat jakiś nóż z TESCO, robi zamach i CIACH! jabłko rozlatuje się na dwie połówki !!

Aaaaaaaaaaaaaa....wszyscy widzą jak bezwartościowy był ten image, jakie to obłudne, ten wygląd, ta otoczka, ten ...splendor...a to się okazuje, że to zwykły kawał bezużytecznej blachy, wydajniejszy nie bardziej niż nóż kuchenny z TESCO!

Jedyne co nam pozostaje, żeby pozbyć się wstydu - to popełnić tym mieczem ceremonialne samobójstwo ;) Wyszliśmy na wielkiego, nadmuchanego głupka. A ta wspaniała rękojeść, falowana głownia są tak g..wno warte jak....głupia blondyna w srebrnym mercedesie.

 

I w ten sposób postrzegałem coś takiego jak zegarki. A już szczególnie zegarki japońskie. Niech sobie inne firmy pozwalają na bycie takim 'bzdetowatym' produktem. Błyszczącym, ładnym...i nic więcej. Ale japońscy samuraje ?! Nie! Przecież oni to honor, godność, precyzja ! Oni nie mogą sobie pozwolić na taką...głupotę :/ Zegarek z wieloma funkcjami, który ma podświetlenie............pozbawiające go tych funkcji po zmroku...to jest po prostu....głupie :/ I to taki typu głupoty, która nie przystoi japońskim samurajom :/

 

PS

Rhotax, to jest kwestia mocno subiektywna wbrew temu co Ci się wydaje. Moim zdaniem Casio wybrało słuszny kompromis. Miałem dwa tego typu zegarki i wyświetlacza zawsze używałem jako datownika, więc jaki pożytek miałbym z podświetlenia samych wyświetlaczy?

Nie!:> Nie zmanipulujesz tego ;) Więcej kosztem jednego (które i tak można uzyskać) — kontra — jedno, kosztem wszystkiego. To jest jednoznaczne i obiektywne nawet ... czysto matematycznie, ilościowo ! : )

 

Casio 'zabrało mi wszystko' zostawiając tylko wskazówki....to na pewno nie powinno być nazywane kompromisem:>

 

Ale przecież masz wybór i możesz ten datownik JEDNYM przyciskiem przełączyć na godzinę. A gdy widzisz tylko wskazówki to..już NIC NIE MOŻESZ, koniec, amen, żadnych opcji i możliwości, żadnego wyboru itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

Sven nie przesadzaj aż tak nie razi:)

 

Rhotax niestety w ga 1000 jest to samo, nic nie przeczytasz poza godziną a fakt faktem najistotniejsze jest to by móc ją odczytać, wiec z jednej strony nie ma się co czepiać. Z drugiej strony jeśli w ciemności tracimy możliwość odczytu ponad połowy funkcji to to już nie jest fajne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rhotax, jedyny problem jaki ja tu widzę to tylko Twoją nieudolność w określeniu własnych potrzeb. Skoro tak notorycznie używasz tych funkcji to dlaczego kupiłeś niepraktyczny zegarek z malutkimi ekranikami, a nie zwyczajny cyfrowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rhotax, jedyny problem jaki ja tu widzę to tylko Twoją nieudolność w określeniu własnych potrzeb. Skoro tak notorycznie używasz tych funkcji to dlaczego kupiłeś niepraktyczny zegarek z malutkimi ekranikami, a nie zwyczajny cyfrowy?

Znowu manipulujesz :> Powinno być napisane...."dlaczego kupiłeś niepraktyczny zegarek nie podświetlający funkcji, które potrzebujesz".

Co mają do tego małe ekraniki. W dzień mogę normalnie odczytać wszystkie wskazania i wielkość ekraników nie ma tu znaczenia. Zresztą to chyba jeden z większych G-Shock'ów i nie jestem pewien czy "wysokość czcionki" wyświetlaczy jest dużo mniejsza niż w każdym innym mniejszym.

 

I teraz dopiero na takie pytanie mogę odpowiedzieć — bo nie przypuszczałem, że w nowoczesnym zegarku może się wydarzyć takie nieporozumienie. Gdzieś tam widziałem jedno zdjęcie z podświetleniem, ale to że tam słabo widać zwaliłem na jakość zdjęcia. Bo przecież to XXI wiek, Casio, Japońscy inżynierowie — to nie może być naprawdę. Nie może być gorzej niż w zegarkach z lat 80' czy 90'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrloren

Troche Was nie rozumiem, ale to pewnie dlatego, ze zegarka uzywam glownie do odczytywania godziny (na codzien uzywam innych zegarkow, a z Casio mam tylko GW-9100). Wg mnie z dwoch wsakazanych przez Rhotaxa zegarkow zdecydowanie lepiej wyglada podswietlenie w Casio. Z tym po prawej myslalem z poczatku, ze cos sie popsulo.

Jak ktos potrzebuje bajerow, to ilumiinator jest idealnym rozwiazaniem i to jest fakt, ale we wstazanym zegarku (nomen omen wskazowkowym!) dioda wg mnie w zupelnosci wystarcza i daje bardzo ciekawy efekt wizualny. Swoja droga nigdy bym sie nie posunal do stwierdzenia, ze podswietlenie powinno pokazywac funkcje kosztem godziny. W koncu jest to czasomierz... Pelna iluminacje i duzo dodatkowych funkcji ma obecnie kazdy telefon komorkowy ;)

kierując sie ta logika,to po co nam zegarek,kazdy telefon ma zegarek.a gdy ktos kupuje zegarek z róznymi funkcjami,takimi jak np.taimer czy stoper,to widocznie ich potrzebuje i używa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

Trochę się tu nam temat zaostrzył heheh :)

Nie no ludziska co jak co tu niechodzi o to co kto kupił czy, co się podoba a co nie, czy jak czegoś nie widzimy to jest w zastepstwie telefon..

Rhotax'owi chodzi o logike, o praktycznosc i mozliwość wykorzystania wszystkich funkcji niezależnie od panujacych warunków i jak najbardziej podzielam jego zdanie.

To troche tak jakby nie które samochody miały licznik na którym po zmroku podświetlony jest tylko predkościomierz, bedziemy jechać do rana kilkaset kilometrów ale producent nie zamontowal podświetlenia przy wskazówce od ilosci paliwa w baku a swiatła owszem się palą ale tylko postojowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"dlaczego kupiłeś niepraktyczny zegarek nie podświetlający funkcji, które potrzebujesz"

Może być i taka forma tego pytania, mi to obojętne. Nie udzieliłeś jednak odpowiedzi na wcześniejsze moje pytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Które poprzednie ? Z wcześniejszego postu, to o datowniku ? Odpisałem, zacytować jeszcze raz ?

Czy to o ekranikach, też odpisałem w ostatnim, zacytować jeszcze raz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak dla rozluźnienia przyznam się, że .... oczywiście napisałem do CASIO list ... "z uwagami" :) (nie pamiętam do jakiego działu dokładnie i w jakim kraju, szukałem gdzieś w krajach wschodnio-azjatyckich, ale żeby porozumiewali się po angielsku).

Opisałem jaki miałem szacunek dla CASIO, o tym porównaniu z mieczami samurajskimi :) itd. ... i o 3 (oprócz tego z oświetleniem) rozczarowaniach modelem GA-100. I na koniec desperacko napisałem (w skrócie), że jeśli wyprodukują kolejny ten sam model i kolor co mój ale z poprawionymi "nieporozumieniami", które wypisałem to........................obiecuję :D że kupię drugi raz ten sam ;D

 

Jakże się zdziwiłem jak odpisali :D

Po formie nie wyglądało mi to jak list z automatu, ale było coś o tym, że nic nie obiecują ale przekażą moje uwagi do działu produkcji ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już doczytałem. Nie zauważyłem dopisku we wcześniejszym poście, po przeczytaniu postu ewentualne edycje nie są widoczne bez przewinięcia strony z powrotem.

 

Nadal jednak nie rozumiem Twoich wynurzeń. To, że Tobie takie rozwiązanie nie pasuje, nie znaczy że jest ono słabe. Tak jak pisałem - to kwestia subiektywna. Dla mnie podświetlenie samych wyświetlaczy w zegarku analogowym jest bez sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrloren

a tak naprawdę,to czy w zegarku wolimy diode czy pełne podświetlenie,jest indywidualna sprawą każdego użytkownika.dla mnie ,zegarek z cyfrowym wyswietlaczem,jest czytelniejszy jeśli ma iluminator.ale przyznaje,że np w takim zegarku jak AW-81D,podświetlenie jest naprawde niezłe.choc i w tym modelu niestety,moduł cyfrowy jest niepodświetlony,co w przypatku zegarków z data bankiem,jest sporym problemem

post-70796-0-83809600-1398638860.jpg

 

moim osobistym zdaniem,takie zegarki"hybrydowe",najlepiej jak by miały to rozwiązane tak,że wskazówki pokryte neobrite,a modól elektroniczny podświetony"iluminatorem"

bo tak naprawde obiektywnie patrząc,dioda nigdy nie zapewni takiej czytelności jak pełne podświetlenie

 

post-70796-0-83809600-1398638860.jpg

post-70796-0-42808000-1398640192_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrloren

wciąz jednak pozosteje bez odpowiedzi pytanie,czemu firma rozwija podświetlenie diodowe,a nie stosuje w cyfrowych zmodelach pełnego podświetlenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

Seven może i bez sensu ale brak podświetlenia pozostalych funkcji napewno nie jest bez znaczenia a znaczenie jest miedzy innymi w takich przykładowych sytuacjach które przytoczył Rhotax kilka postów wyżej.

Można tak pisać i pisać uważam ze wszyscu mamy tu rację zależy tylko jak na to spojrzeć..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że jeśli dla kogoś funkcje mają aż tak duże znaczenie, to kupuje zegarek całkowicie cyfrowy. W zegarku analogowym to tylko dodatek, a priorytetem jest odczyt czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

wciąz jednak pozosteje bez odpowiedzi pytanie,czemu firma rozwija podświetlenie diodowe,a nie stosuje w cyfrowych zmodelach pełnego podświetlenia

Masz na myśli zegarki cyfrowe z diodowym podświetleniem zamiast klasycznego pełnego illuminatora?

Otórz diody są bardziej energoszczędne o czym seven kiedyś pisał i to wiadomo powszechnie ale czy są owiele bardziej oszczedniejsze od takiego illuminatora to nie powiedziałbym.. co prawda można stosować dzieki diodom różne kolory podświetlenia ale jak dla mnie zaden kolor i efekt diody nie przebije wyglądu klasycznego illuminatora, jego turkusu, blękitu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal jednak nie rozumiem Twoich wynurzeń. To, że Tobie takie rozwiązanie nie pasuje, nie znaczy że jest ono słabe. Tak jak pisałem - to kwestia subiektywna. Dla mnie podświetlenie samych wyświetlaczy w zegarku analogowym jest bez sensu.

Ehhh...no to dyskusja już brnie w ślepy zaułek. Bo nie wiem co jeszcze mogę napisać albo inaczej, żebyś chciał zrozumieć, że gdy w jednym podświetleniu "masz więcej", a w drugim "masz mniej" — to jest to ocena ILOŚCIOWA, obiektywna, logiczna...a nie, że mi się nie podoba.

Jeśli to by dotyczyło np. .... pryszczy, to gdy "masz więcej" pryszczy jest GORSZE niż gdy "masz mniej" pryszczy.

Ale tutaj kwestia jest prosta, raz masz wszystkie funkcje, a raz masz tylko jedną.

Naprawdę nie wiem jak jeszcze bardziej obiektywnie i jednoznacznie to przedstawić.

Nie narzucam Ci co ma ci się podobać, a co nie. Mówię o logice. Nawet to, że nie dasz rady tego przyznać bo masz za dużo sympatii do CASIO, żeby coś złego o nich powiedzieć — to nawet to potrafię zrozumieć :) 

Ja miałem pewne uczucia do CASIO ;), a wiadomo, że od miłości do nienawiści jest jeden krok i tych kilka "zdrad" na logice, pragmatyźmie (jak pisałem wcześniej nie tylko w kwestii oświetlenia) nie zabolało by tak bardzo gdyby sympatia była mniejsza ;-)

 

Jeśli więc Ty znowu powtórzysz to samo, że to nieobiektywne to mi również pozostaje znowu odpisać to samo i weszliśmy w ślepy zauek.

A nawet mogę wklejać to co napisał kolega Mayo, bo dobrze to podsumowuje i widzę, że on poczuł o co mi chodzi:

 

Rhotax'owi chodzi o logike, o praktycznosc i mozliwość wykorzystania wszystkich funkcji niezależnie od panujacych warunków i jak najbardziej podzielam jego zdanie.

To troche tak jakby nie które samochody miały licznik na którym po zmroku podświetlony jest tylko predkościomierz, bedziemy jechać do rana kilkaset kilometrów ale producent nie zamontowal podświetlenia przy wskazówce od ilosci paliwa w baku a swiatła owszem się palą ale tylko postojowe.

Mógłbym nawet nie śmiało poszerzyć, że to jak samochód, o którym ci mówią, że ma 130 KM ale tylko w dzień...po zmroku ma 40 KM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo

Tylko że jeśli dla kogoś funkcje mają aż tak duże znaczenie, to kupuje zegarek całkowicie cyfrowy. W zegarku analogowym to tylko dodatek, a priorytetem jest odczyt czasu.

Masz rację z jednej strony z drugiej zaś co jeśli dany model analogowy podoba się tak bardzo że chciało by się mieć właśnie taki a nie żaden inny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Gość piotrloren
      Przez Gość piotrloren
      Moje kolejne pytanie.mam od paru lat gw-m5600 i ryśka.producent zaleca co 2 czy 3 lata wymiane uszczelek.czy to faktycznie konieczne?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.