Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.
Identyfikacja
dodany przez
Kudlacz90, w Zegary roczne i inne z wahadłem torsyjnym, zegary elektryczne
Rekomendowane odpowiedzi
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Podobna zawartość
-
Przez christopherjed
Pragnę przedstawić przyrząd który wykonałem zmęczony wielokrotnym wybudowywaniem wychwytu w celu ustawiania palet. Teraz regulacja palet trwa 1-2 minuty i po kilku próbach wychwyt pracuje prawidłowo. Wychwytu nie wyjmuję, regulacji dokonuję na zatrzymanym zegarze i od razu po regulacji mogę przeprowadzić korektę, jeżeli jest potrzebna. Być może taki przyrząd lub podobny istnieje, tylko ja, jako samouk o tym nie wiem. Do wysuwania lub wsuwania palet nie luzuję śrubek mocujących palety. Nacisk ramion pokonuje ten opór a użycie mosiądzu nie powoduje uszkodzeń palety. W przyrządzie zastosowałem śrubę M3, której skok wynosi 0,5 mm .Odległość między śrubą a mostkiem jest dwukrotnie większa od odległości mostek- cęgi, tak że 1 obrót śruby przesuwa paletę o 0,25 mm .Mostek jest do dolnej części przylutowany i przynitowany, w górnrj obrotowo. Sruba w dolnej części lużno na dwóch zablokowanych nakrętkach, w górnej części otwór pod śrubę podłużny i nakrętka mocowana w osłonce z blachy co zapewnia ruchliwość. Do wysuwania palet górną, nieco dłuższą część zakładam na górnączęść palety, a do wsuwania obracam przyrząd.
-
Przez pajabrava
Witajcie drodzy "Mistrzowie Czasu".
Nadzieję mam ,ze i tym razem nie zawiodę się licząc na Wasze wsparcie. Do brzegu zatem. Nabyłem taką sobie " Komę średnią" i ni czorta nie mogę jej ustawić. Spieszyła się okrutnie. . Doszedłem po kilku dniach do około 8 minut na godzinę i nic nie potrafię z tym dalej zrobić. Po kolei zmieniłem włos z 0,0036" na 0,0032, później 0,0030" . Wahadło ze stożkami ledwo się rusza. Jakieś 60 stopni. Regulacja wahadła maksymalnie rozkręcona na "S" ,włosa już dłuższego dać nie mogę, bo wahadło szoruje po podstawie. Próbowałem rozchylać widełki i zmieniać ich położenie na włosie. Bez skutku!!!. Nawet lekko odginałem pręt z ośki wychwytu mając nadzieję na zwiększenie amplitudy wahadła...... Opadły mi dziś o 3:00 i powieki i ręce. Co zatem????? Proszę jak najuprzejmiej zlitujcie się!!!. Czekam na rady. Dodaję fotki poglądowe
Marek Jacek
-
Przez Tomasz ZZ
Ostatni kupiłem zdekompletowany zegar elektryczny w formie roczniaka . Na tarczy napisy Silvoz oraz electric . Mechanizm zegara jest elektryczny zasilany baterią 1,5 V rozmiar R6 (AA). Chód mechanizmu zegara sterowany jest balansem z wychwytem kołkowym . Napęd mechanizmu realizowany jest przez ramie dźwigni z zapadkami oraz sprężynę wzdłużną naciąganą cyklicznie przez elektromagnes współpracujący ze zworą elektryczną. Mechanizm taki prawdopodobnie wykorzystywany był w różnych zegarach stojących i wiszących jednak nie ma na nim żadnych napisów wskazujących na to jaka forma go wykonała. W przedstawionym zegarze mechanizm ten został celowo zmieniony na użytek w " pseudoroczniaku" poprzez dodanie do jednej z wag dźwigni pręta mającego współpracować z przerzutnikiem włosa wahadła torsyjnego. Niestety w kupionym egzemplarzu nie ma przerzutnika , włosa ani wahadła. Jednakże za twierdzeniem, że mechanizm ten jest integralną częścią tego zegara wskazuje fakt, że tylna mosiężna płyta zegara posiada elementy służące do montowania zawieszki wahadła oraz śruby do montowania osłony włosy a w dolnej części podcięcie w które wchodzi bateria zasilające. Nie ma w niej natomiast otworów pod osie kół zębatych. Na tylnej płycie znajduje się sygnatura firmy KOMA . Czy ktoś wie jak w takim zegarze wyglądały brakujące elementy i jaki powinien być włos ? Jakiej firmy jest mechanizm ? Czy zegar jest efektem współpracy firm KOMA i Silvoz ?
-
Przez adamtychy
Witam.
To mój pierwszy roczniak. Sprzedający w opisie aukcji zaznaczył, że po 15 minutach się zatrzymuje, ale pomyślałem, że wyczyszczenie i oliwa powinna go uruchomić. No i zrobiło się smutno, gdy po kilku dniach obserwacji zauważyłem, że kotwica minimalnie haczy o ząbki, co prawdopodobnie spowalnia wahadło i zegar się zatrzymuje. Proszę o poradę lub wskazówkę jak to skorygować jeżeli jest to przyczyną. Być może się mylę. Przesyłam parę zdjęć i z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Adam
-
Przez Lamela
Witam wszystkich,
Nowa moja zdobycz, to dość długo poszukiwany roczniak w stylu zbliżonym do art deco - zależało mi na tym, gdyż mam dla niego miejsce na starym kredensie z lat 20 ub. wieku.
Niestety, na tarczy ani na mechanizmie nie znalazłem żadnych sygnatur, tak więc pochodzenie i wiek są dla mnie pewną niewiadomą. Załączam zdjęcie mechanizmu oraz płyty tylnej - może koledzy bardziej obeznani z tematem znajdą pewne cechy charakterystyczne i pomogą w identyfikacji - z góry dziękuję.
Zegar chodzi, chociaż na pewno będzie wymagał pełnego serwisu. Na razie jednak masakrycznie późni, ok. 66 min na dobę, i to przy w pełni "zwiniętym" wahadle - okres jest na poziomie 16 sek. Z pewnością będę musiał wymienić włos na grubszy, zwłaszcza że według mnie wahadło wisi za wysoko, (teraz jest włos 0,4 x 0,09, L = 104). Z moich wyliczeń wychodzi, że włos Horolovara 0,102 pozwoli uzyskać właściwy okres oraz możliwość regulacji nawet po wydłużeniu do L =120 - będę zobowiązany za informację i pomoc w zdobyciu (na Allegro tego rozmiaru aktualnie nie ma).
-