makswel 0 #1 Napisano 16 Maja 2014 Zamierzam kupić mały zegarek elektroniczny, niestety nie znalazłem takiego ze szkiełkiem mineralnym. Najmniejszy jest chyba G-Shock DW5600, dla mnie jednak wciąż za duży. Podobają mi się podstawowe modele Casio: F91W, F105W, F28W. Posiadaczy tych zegarków proszę o wypowiedzenie się na temat twardości szkiełek. Mam nadzieję, że nie rysują się od pocierania ubraniem. Rysy bardzo mnie denerwują. Dzięki za odpowiedzi. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Mayo #2 Napisano 16 Maja 2014 Od pocierania ubraniem nie ale już przy kontakcie z jakąś dwardą powierzchnią tak. W tych modelach szkiełko dość łatwo zarysować szczególnie przez to że w zaden sposób nie jest ono schowane glębiej tak jak chociażby w modelu dw-5600 lub pozostalych G. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomaliusz #3 Napisano 16 Maja 2014 DW-5600 za duży Dzieci na komunię dostają ten zegarek i wielkość jest już akceptowalna, no chyba że masz mniej niż 9 lat Szkiełka w tanich Casio są kiepskiej jakości i nawet jeśli byłyby głębiej osadzone to nic by nie dało.Wkładają tam polipropylen żywiczny (zwykły plastik) który rysuje się od samego patrzenia Często na aukcjach wprowadzają w błąd odnośnie szkiełka pisząc że mineralne a tak naprawdę jest plastik.Najlepiej sprawdzać technikalia na oficjalnych dystrybucjach bo tam byki się rzadko trafiają, wręcz nie mogą lub nie piszą wcale.Należy pamiętać że mineralne szkła mają też różne stopnie wg. twardości Mohsa.Także na aukcjach często spotykam opisy że koperta wykonana ze stali szlachetnej, nierdzenej a na stronie producenta lub dystrybutora napisane że jest mosiężna 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
starzec 54 #4 Napisano 16 Maja 2014 Zamierzam kupić mały zegarek elektroniczny, niestety nie znalazłem takiego ze szkiełkiem mineralnym. Najmniejszy jest chyba G-Shock DW5600, dla mnie jednak wciąż za duży. Podobają mi się podstawowe modele Casio: F91W, F105W, F28W. Posiadaczy tych zegarków proszę o wypowiedzenie się na temat twardości szkiełek. Mam nadzieję, że nie rysują się od pocierania ubraniem. Rysy bardzo mnie denerwują. Dzięki za odpowiedzi.nie nie rysuja sie od ubrania,a wszystko inne i twarde moze drapać, nie przejmowałbym sie nawet tym, bo potem albo nowy albo mozna spolerować jak prawie każdy plastik.Chociażby pastą tempo do polerowania lakierów samochodowych. Te podstawowe modele o ile nie sa w wersjach metalowych /!?/ sa bardzo ładne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość liscak #5 Napisano 16 Maja 2014 Przykładowo taki podstawowy Casio W86, lekki, mały, którego nie czuje się na ręce, w sumie po wielu wypadach górskich i jaskiniowych, robocie fizycznej i regularnym seansie na basenie działa bez zarzutu i jest szczelny. Owszem szkiełko ma kilka rysek widocznych od razu, sporo małych, ale przy takim zastosowaniu każdy zegarek by miał, plastik też trochę poobijany, nawet uważam że w porównaniu do szkiełka bardziej obrywa. Za 40 zł czego wymagać więcej ? G-Shocka nie zamierzam kupować Generalnie szału nie ma ze szkiełkiem, ale wg mnie plastik jest bardziej podatny na uszkodzenia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makswel 0 #6 Napisano 18 Maja 2014 Dzieki Panowie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michalc13 6 #7 Napisano 18 Maja 2014 Używałem W-59 przez 19 lat i koperta zarysowała się w jednym miejscu, a właściwie zadrapała przy jakimś moim upadku. Natomiast szkiełko po takim czasie użytkowania jest bez rys. Czyli tak źle z tymi tanimi Casio nie jest. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dunaj 0 #8 Napisano 18 Maja 2014 Plusem posiadania w zegarku szkiełka plastikowego jest fakt, że możesz samodzielnie je wypolerować nawet przy użyciu zwykłej pasty do zębów, czego nie polecam ze względu na ilość czasu potrzebną na wspomnianą operację 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tomaliusz #9 Napisano 18 Maja 2014 Plusem posiadania w zegarku szkiełka plastikowego jest fakt, że możesz samodzielnie je wypolerować nawet przy użyciu zwykłej pasty do zębów, czego nie polecam ze względu na ilość czasu potrzebną na wspomnianą operację Zgadzam się w 100% Zachciało mi się polerki mojego Lorusa, kilkanaście godzin nerwów i stresów aby doprowadzić szkło do stanu przed polerowaniem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dunaj 0 #10 Napisano 18 Maja 2014 Zgadzam się w 100% Zachciało mi się polerki mojego Lorusa, kilkanaście godzin nerwów i stresów aby doprowadzić szkło do stanu przed polerowaniem Nie zapominajmy o dodatkowym atucie jakim jest bajeczny zapach "wypolerowanego" zegarka Tak serio, jakakolwiek pasta lekkościerna kupiona w motoryzacyjnym jest nieporównywalnie lepsza od pasty do zębów - to piszę już na zaś, gdyby autor tematu chciał kupić zegarek z plastikowym szkiełkiem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romuch 0 #11 Napisano 21 Maja 2014 Jak ktoś często w pracy używa szlifierki lub spawarki to żadne polerowanie nie da rady: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Seven 69 #12 Napisano 21 Maja 2014 Nie jest źle, godzinę da się odczytać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach