Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

adamtychy

Zegar Gustav Becker

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, niedawno zakupiłem zegar Gustav Becker. Zauważyłem pewien mankament. Gong jest przykręcony do tylnej ścianki zegara, a mechanizm, aby dostać do gongu musi być przesunięty o około 5 cm do tyłu i przez to również tarcza zegara jest przesunięta do tyłu. Czy między gongiem a tylną ścianką powinno być coś podłożone, aby tarcza zegara znajdowała się zaraz za szybką zegara? Właściciel twierdzi, że zegar jest oryginalny i nic nie było w nim przerabiane. Czy orientuje się ktoś jak to wyglądało w oryginale? Zamieszczam kilka zdjęć do wglądu.

 

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.

 

Link do zdjęć:


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak nie było !! Przecież widać mocowanie starego gongu było na 4 śruby a teraz jest na 3. Nie widzisz wolnych otworów w plecach zegara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Jeśli gong i mechanizm są kompletem, nic pod gong podkładać nie trzeba.

 

EDIT.

W gongu brakuje 2 prętów. Zobacz, czy nie można jeszcze przesunąć młotków na osiach "w głąb skrzyni", jest tam regulacja. Ale nawet jeżeli się uda, brzmienie będzie mocno zubożone :(


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, widziałem te cztery otwory. Jeżeli ten gong nie jest z kompletu to czy istnieje możliwość, że wcześniejszy był o 5 cm dłuższy(czyli miał 13cm), aby młoteczki dostały do strun?

 

Zauważyłem brak 2 prętów i planuje je dokupić. Przy maksymalnym wysunięciu młotków na osiach nadal brakuje ok. 2 cm. Żeby młoteczki dosięgły prętów trzeba przesunąć cały mechanizm w głąb zegara i przez to tarcza nie jest przy szybce zegara.

 

W internecie znalazłem podobny problem w zegarze i rozwiązaniem było podłożenie kilku warstw drzewa pod gong, aby przybliżyć go do mechanizmu:

http://i.ebayimg.com/00/s/NTA3WDY3Ng==/$T2eC16h,!ykE9s7tyfbGBQlY!j!,uQ~~48_72.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prętów nie dokupuj, bo na 99% nie będą z tego kompletu i straszna kakafonia wybrzmiewać będzie. Szukaj kompletnego gongu GB w układzie 2 / 3 struny. Zapewne pasowałby (mocowany za pomocą 4 śrub) gong Rosalinde:

 

post-6402-0-23749900-1402688868.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W porządku, tak zrobię, ale nadal pozostaje problem brakujących 5 cm. Nawet jeżeli kupię nowy gong, to młoteczki nadal nie będą sięgać prętów. Dlaczego mechanizm jest tak daleko od gongu? Jak to było pierwotnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam parametrów gongu Rosalinde. Ale chyba nie nadrobi tych 5 cm. Pytanie zatem pada jeszcze jedno. Może mamy do czynienia z (1) gongiem, (2) skrzynią i (3) werkiem różnego pochodzenia ?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysuń jeszcze mechanizm i zobacz półkę na której zamocowany jest mechanizm. Wydaje mi się że jest przerabiana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie zależy Ci na oryginalności zegara, tylko na walorach użytkowych, to myślę, że powinieneś upolować gong podany przez Taranta (żeby wygrywał wszystko według regulaminu), a następnie mając już wiedzę gdzie są pręty- podłożyć pod jego podstawę odpowiedniej grubości podkładkę drewnianą. Wtedy tarcza znajdzie się tam, gdzie sobie życzysz. Oryginał fabryczny to nie będzie, ale funkcje spełni.

 

Nawet i taki gong jak masz zadziała w tym wariancie, ale musi mieć komplet swoich strun. Dziursko już jest w plecach zrobione...

Właściciel być może mówi prawdę, że w czasie, w którym go posiadał- zegara nie przerabiano. Ale tak z firmy nie wyszedł. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem masz skrzynkę od zegara kwadransowego, a one są głębsze.

Azjaci skupują zegary kwadransowe i po wyjęciu "wnętrzności" sprzedają skrzynki ( za duży koszt wysyłki w głąb Azji) i właśnie trafiłeś na taki NIE GRZEBANY zegar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez PanKriss
      Dzień dobry, jestem nowym użytkownikiem.
      Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji poniższego zegara. Zegar jest moją własnością, sprawny, jednak nie znam jego historii
      Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
      Pozdrawiam
       
       

      Pozdrawiam!






    • Przez SirMucizecin
      Dzień dobry,

      Chciałabym się zapytać was forumowiczów, doradzić czy istnieją jakieś zestawy albo chociaż dedykowane narzędzia, które pomagają przy amatorskiej naprawie różnych typów zegarów - głównie tych wiszących takich jak gustav becker, junghansy, ślązaki i inne. Trochę rozlgądałam się za takimi narzędziami w internecie ale jedyne co znalazłam to tylko takie zestawy do malutkich zegarków na ręce noszone. 
      Ostrzegam, nie znam się na zegarach, jedynie chcę "zprezentować" taki zestaw bądź pojedyńcze narzędzia mojemu ojcu, który od 10 lat amatorsko i z pasji sobie je naprawia a do tej pory korzystał z narzędzi do maszyn niż czegoś bardziej profesjonalnego. Z góry dziękuję za wszelkie porady. 
       
      Pozdrawiam
       
    • Przez WueM
      W najbliższą sobotę w Świebodzicach, w Miejskim Domu Kultury, zainagurowana zostanie coroczna impreza: Świebodzickie Święto Zegarów GUSTAVY. Będzie prelekcja i mała wystawa zegarów, które wyszły spod ręki Gustava Beckera. Będzie też można stać się posiadaczem okolicznościowego banknotu „zero euro”. 
       

    • Przez czasik
      Dzień dobry 
      Kto już odbił swoją kartę kontroli Czasu pracy🤔


    • Przez Akubadzia
      Witam, to mój pierwszy post na tym forum, pozwolę więc sobie przywitać się zdjęciami, oczywiście zegara
       
      Właśnie zakupiony po długich poszukiwaniach, nawet jeszcze nie przetarty z kurzu..... 
      W wychwycie brakuje jednej paletki. Reszta wydaje się być ok. Numery zgodne.
      Skrzynia raczej biedna i do tego w stanie ciężkim, brutalnie szlifowana w przeszłości i potraktowana czymś co przypomina lakierobejcę, brak kilku sterczyn. Pracy będzie dużo, ale satysfakcja końca pracy tym większa.
      Jak powiedział Cyceron: "Iucundi acti labores..... Miłe są trudy zakończone..." 











×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.