Timex t2n290

[Time-searcher 0]

Witam serdecznie. Chciałbym prosić odpowiedź na moje pytanie. Dotyczy ono Timexa t2n290 ( mechanizm z tego co wiem jakiś chiński, ale dokładnie nie wiem jaki). Otóż oprócz napędu automatycznego, jest w nim możliwość dokręcania koronką. I tutaj pojawia się moje pytanie : czy podczas gdy zegarek nie działa ( wskazówka sekundnika nie płynie), po przekręceniu koronką ( w dobrą stronę - w tę w którą czuć opór, gdy się kręci- czyli zgodnie z ruchem wskazowek ( w prawo)) wskazówka powinna ruszyć ?? Prościej : gdy sprężyna jest w ogóle nie naciągnięta i wskazówka sekundnika nie płynie, to czy nakręcanie ręczne ( nie połączone z ruchem zegarka - bo wiadomo, że gdy się nim ruszy to zacznie ,,chodzić'') ma spowodować rozpoczęcie ruchu tej wskazówki ? Pytam, bo zegarek mam od niedawna ( mam kilka innych ,,automatów'', ale bez dokręcania) i nie wiem czy tak powinno być. Jeszcze wspomnę, że gdy pokręcimy koronką na nie dzialającym zegarku, to nie ma zadnych rezultatow, chyba że ruszymy nim troszkę ( powiedzmy dwa wachnięcia rotorem) to wtedy wskazowka zaczyna plynac. Według mnie nie powinno tak być ( wskazówka sekundnika powinna ruszać wraz z przekreceniem koronką), ale proszę o sugestie znawców. Z góry dziękuję.

[tarant 4606]

Spróbuj wahnięcia, lepiej działają.

Zwykle zegarek powinien sam ruszyć po kilku, kilkunastu obrotach koronki. Nie brałbym jednak tego co opisałeś za objaw uszkodzenia zegarka. Poza tym może się "dotrze".

[TheS 1]

Jak balans się zatrzyma to musisz trąchnąć żeby ruszył. Zdrowiej dla zegarka z automatem używać dokręcania tylko w sytuacjach awaryjnych.

 

Wypalcowane na ekranie telefonu