Zegarkowe (stereo)typy

[mat_k 9]

Taka infografika mi się przytrafiła:

 

 

[pytam 10]

Grafika ciekawa,chociaż do poprawy jeśli chodzi o nasze społeczeństwo.

Trzeba dodać lub zamienić kilka marek na np. Certiny, atlantiki, lorusy itp. :-)

[dariusz chlastawa 708]

i podróbki :)

Ale ogólnie bardzo fajna grafika

[mat_k 9]

Moze w weekend podejme sie zrobienia infografiki uwzgledniajacej Polski rynek  Oczywiscie pol zartem pol serio

[Pawel2499 181]

Moze w weekend podejme sie zrobienia infografiki uwzgledniajacej Polski rynek  Oczywiscie pol zartem pol serio

 

zrób koniecznie, bo w tej wersji jakoś nie potrafię się odnaleźć  

[b4rt 9]

Ja sie do końca nie zgadzam, ale grafika fajna

[Master Yoda 583]

Grafika zabawna ,stworzona by wywołać uśmiech.

Ale prawdziwa jak to że "wszystkie murzyny są takie same",czy "każdy pijak to złodziej"  

[mat_k 9]

zrób koniecznie, bo w tej wersji jakoś nie potrafię się odnaleźć

Spoko, może nie infografikę, ale może jakieś teksty Siedząc samotnie na emigracji trochę się nudzi człowiekowi czasem

[mat_k 9]

STEREOTYPY Z GRUNTU POLSKIEGO - CZ.1

 

* Proszę brać poniższy opis z bardzo dużą dozą dystansu i chumoru.

 

 

Atlantic -

 

Przeciętny użytkownik Atlantica to z reguły osoba pamiętająca dobrze czasy PRL-u i niestety jeszcze trochę w nich zasiedziała. Żyje w przekonaniu iż Atlantic to jedna z najlepszych marek na świecie, jako że była wyznacznikiem statusu w latach 60tych i 70 tych. A jeżeli nie pozostaje w takim właśnie przekonaniu, to po prostu darzy nostalgią tę markę (być może Atlantic-a dostała od ojca lub dziadka w prezencie lub spadku).

 

Nosiciel Atlantica lubi wspominać dawne czasy, słucha polskiego rocka zakorzenionego w głębokiej komunie i ciągle nie może przestać opowiadać anegot o Peweksie czy stanie wojennym. Osoba nie rozumiejąca do końca nowoczesnej mody, pozostająca przy tym czego kiedyś się już nauczyła, nie goniąca za nowinkami. Ot taki stateczny 50-cio latek, prawdopodobnie nauczyciel lub urzędnik. Jeżeli dostał Atlantica w spadku to jest to nakręcany Worldmaster. Jeżeli kupił, to pewnie kwarcowy Seacrest

 

Nosi także: Vostok, Pobieda.

[desmo 6263]

Co prawda nie mam Atlantica ale opis wydaje się trafny. Tylko skłaniałbym się ku tezie że Alanticofan poważa bardziej Doxę czy Delbanę niż " ruskie"

[mat_k 9]

Co prawda nie mam Atlantica ale opis wydaje się trafny. Tylko skłaniałbym się ku tezie że Alanticofan poważa bardziej Doxę czy Delbanę niż " ruskie"

Jeżeli dopuszcza istnienie innych zegarków szwajcarskich. Osoba która miała tylko Atlantica, lub której rodzic przekazał taką spuściznę (że Atlantic - o, to jest porządna marka) będzie miała ruskie  (miała, nie poważała). Pamiętajcie iż mówimy o osobach 50+. Opis powstał na podstawie obserwacji mojego staruszka

 

Następnym razem wezmę się za Certina/Tissot

[Antiquarius 1070]

Dzięki, bardzo zabawne. Brakuje Omegi ale to może zbyt oczywiste

[desmo 6263]

No ja też opieram się na wspomnieniach dziadkowych zegarków gdzie obok atlantików były właśnie doxy i delbany a z ruskich cornavin...ale dziadek lubił zaszaleć ; ) Omega , to chyba była inna liga

[mat_k 9]

STEREOTYPY Z GRUNTU POLSKIEGO - CZ.2

 

* Proszę brać poniższy opis z bardzo dużą dozą dystansu i chumoru.

 

Tissot / Certina -

 

Moja pierwsza poważna praca, wreszcie stać mnie na luksusy. Wyrzucam do kosza stare Casio i czas na jakiś zegarek z wyższej półki! No to do Kruka i po Tissota. Ale zaraz, sprzedawca poleca też Certinę. Widywałem na wystawach Certiny i Tissoty, to bardzo drogie zegarki. 1500 zł, WOW! 

 

Tak wygląda zakup pierwszego Swiss Made przez osobę która do tej pory nie wydała na zegarek więcej niż 300 zł. Dla takiej osoby 1500 zł za zegar to naprawdę dużo (w końcu prawie cała pensja). Przeciętny nosiciel Tissota zna go głównie ze sklepowych witryn gdzie pyszni się obok Certiny. Zastanawiał się też nad Armanim, ale stwierdził że Swiss Made go kręci bardziej, wszak jak to w przysłowiu "Jak w Szwajcarskim zegarku" ! Osoba taka zdecydowała się na jedną z tych marek bo uważa je za ekskluzywne. Natomiast marka taka jak Tag Heuer to już dla miliarderów (podobnie jak Omega) a o droższych zegarkach już nie słyszał. Świętym gralem dla takiego osobnika jest Rolex.

 

Nosi też: Casio (jeśli nie wyrzyucił) lub Armani jeżeli poszedł w stronę totalnego "lansu".

 

Powyższa historia na faktach autentycznych - ja byłem kiedyś w takiej sytuacji

[mcfly 6]

Historia z Certiną cała moja- łącznie z przesiadką z Casio Databank . Moją DS Pilot cały czas mam, chociaż już trochę z niej wyrosłem i częściej korzysta z niej syn, ale sentyment pozostał.

[mat_k 9]

Miło że puki co trafiam. Niedługo - Armaniaki i inne modowe zwierzaki

[mat_k 9]

STEREOTYPY Z GRUNTU POLSKIEGO - CZ.3

 

* Proszę brać poniższy opis z bardzo dużą dozą dystansu i chumoru.

 

Armani / Dolce&Gabana / Lacoste / Tommy Hilfiger -

 

Dla osoby noszącej zegarek modowy nie jest istoty walor zegarmistrzowski. Jedyne co ma znaczenie to ZNAAACZEK. Osobnik taki posiada zazwyczaj mniemanie iż moda rządzi światem i że mając taki zegarek, jest u steru, jest na topie. Na pewno wydaje mu się iż 1200 zł za Armaniego to bardzo dużo i że jest to luksus, ale nie sięgnie po Certinę (kto to rozpozna?) albo Tissota (nie ma przecież polówki Tissota albo koszuli której mógłbym kupić do kompletu). Zazwyczaj posiada kila rzeczy od danego projektanta. Buty, sweter, koszula i zegarek Armaniego w jednym momencie - to jest TO! Właściwie nie ma co rozpatrywać tego przypadku jako typ zegarkowy, bo zegarek traktuje w tej samej kategorii co gacie CK na tyłku. Ma być LAAANSSS.

 

Tak, tam też byłem.

[papax 104]

No cóż, prawdziwe .

[mararg 5]

 

STEREOTYPY Z GRUNTU POLSKIEGO - CZ.2

 

* Proszę brać poniższy opis z bardzo dużą dozą dystansu i chumoru.

 

Tissot / Certina -

 

Moja pierwsza poważna praca, wreszcie stać mnie na luksusy. Wyrzucam do kosza stare Casio i czas na jakiś zegarek z wyższej półki! No to do Kruka i po Tissota. Ale zaraz, sprzedawca poleca też Certinę. Widywałem na wystawach Certiny i Tissoty, to bardzo drogie zegarki. 1500 zł, WOW! 

 

Tak wygląda zakup pierwszego Swiss Made przez osobę która do tej pory nie wydała na zegarek więcej niż 300 zł. Dla takiej osoby 1500 zł za zegar to naprawdę dużo (w końcu prawie cała pensja). Przeciętny nosiciel Tissota zna go głównie ze sklepowych witryn gdzie pyszni się obok Certiny. Zastanawiał się też nad Armanim, ale stwierdził że Swiss Made go kręci bardziej, wszak jak to w przysłowiu "Jak w Szwajcarskim zegarku" ! Osoba taka zdecydowała się na jedną z tych marek bo uważa je za ekskluzywne. Natomiast marka taka jak Tag Heuer to już dla miliarderów (podobnie jak Omega) a o droższych zegarkach już nie słyszał. Świętym gralem dla takiego osobnika jest Rolex.

 

Nosi też: Casio (jeśli nie wyrzyucił) lub Armani jeżeli poszedł w stronę totalnego "lansu".

 

Powyższa historia na faktach autentycznych - ja byłem kiedyś w takiej sytuacji

 

Jakbym siebie widział, Casio nie wyrzuciłem, nosi teraz córka, Certinka, jako pierwszy swiss made za duże pieniądze, ma u mnie dożywocie, chociaż bateryjka. Tylko, że pomiędzy Casio i Certinką przypomniało mi się, że był (cały czas jest)..... Atlantic! Może to dlatego, że jestem pokoleniem 40+?

[atrax 86]

Seiko.

 

Właściciel Seiko wie, że Szwajcary zaczynają się od 10 000. On zainwestował w jakość i wie to tylko on. Gdy przemierza zakorkowane ulice swoim Fiatem Panda, czasami zerka innym kierowcom na ręce - Ha! Kolejny Tissot - podsumowuje zwycięzko. Gdy kolega z pracy chwali mu się jakimś pożal się bobrze średniobudżetowym swiss-made, reaguje tak:

 

 

Nie musi nic dodawać, wie, że jego Seiko jest wybitne i że nie wszyscy dojrzeli do przyjęcia tego do serc i umysłów. 

Po cichu wzdycha za Omegą i nawet zamówił czerwone pudełko na allegro, żeby chociaż odrobinę wypełnić pustkę. Dzień zaczyna od porannej kawy i czterokrotnego odtworzenia "Omega Planet Ocean unboxing" na youtube.

 

Inne zegarki: drugie Seiko lub Omega. Kompromisy są dla słabych!

[Łukasz G7900 5]

Nie jeżdżę Fiatem Panda..reszta się zgadza:-D w sumie nie kupiłem jeszcze pudełka:-P

[GringoLBN 1]

mat_k bravo! Opis Tissot/Certina trafny. Casio bateryjkowe zakładam do ciężkich robótek gdzie "śmigiełko"  automatu Tissota by ośkę szybko wycierało..

[Gość Szymon.]

opisy bardzo fajne

 

 

Ale to "na faktach autentycznych" na końcu opisu Tissot/Certina, to popraw.... proszę    

[Diego04 320]

Dobre, dobre podobuje mnie się

Zachęcam kreatywnych forumowiczów z lekkim piórem do tworzenia nowych opisów

[Jaroslaw Jerry Esowy 1807]

A może by coś o VC ?