Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kamster

ROAMER ROSKSHEL MARK III

Rekomendowane odpowiedzi

Czy możecie wyrazić swoją opinie na temat tego modelu zegarka i marki Roamer?

Czy warto kupić ten zegarek w tej cenie?

 

http://zegarownia.pl/zegarek-meski-roamer-roskshel-mmark-iii-22083741-55-20

 

Mierzyłem go dziś i nawet mi się podoba. Troche kobyła ale w sumie fajny.

Jakoś mi się wdrukowało że Roamer to dobra firma. Możecie to potwierdzić albo rozwiać?

Jest dwa razy droższy niż inny seikacz który mi się podoba. 

http://zegarownia.pl/zegarek-meski-seiko-chronograph-ssb089p1

 

Też mierzyłem i też fajny. Ale seiko kojarzy mi się z zegarkiem "Wujka Władka" czy "Pana majsta od telewizora" z dzieciństwa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poprawna nazwa roamera to rockshell i sa to dobre zegarki lecz firma zbyt mocno sie ceni na rynku.

 

ja zainteresowalbym sie seiko.

 

zobacz takze certine ds podium, rookie, spell, action

 

 

jest jeszcze tissot i ewentualnie grovana


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daruj sobie Roamera, bo rżnie okrutnie wręcz od innych producentów, nie ma nic swojego, a ceny jak z sufitu.

 

Zapraszam do lektury owego forum, a gwarantuję, że szybko zmienisz zdanie co do zegarków i życia. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że jestem zegarkową lebiodą ale dla mnie Citizeny i Seiko to takie zagarki taksiarzy, tirowców i innych "wąsatych szpeców" z PRL.

Mam to tak wdrukowane, że choć po lekturze tego forum bardzo się staram do nich przekonać to jednak jakoś mi wstyd to nosić i chociaż jestem zły za to na siebie to chyba tego się nie wyzbędę.

Jestem zegarkowym piknikiem. Dla mnie świajcar to śwajcar.Jak ktoś tu mówił zegarek to dla faceta jedyna biżuteria i mierzenie czasu jego funkcją poboczną. A Seiko to taki japoński samochód. Bez zarzutu ale też bez charakteru.

Jeszcze kupowanie tego gdzieś na jakichś duty free online shopach sprawa że odziera się je z resztek finezji.

 

Czy może mi ktoś polecić szwajcara w stylu tego roamera (skoro roamer kopiuje innych to powinno być tego dużo) w cenie do 2k?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Tissot przy Seiko SARB będzie wyglądał jak zegarek tirowca czy taksiarza. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

To ile zarabia Ten taksiarz ;)

Chyba niezle jesli nosi Grand seiko

A tak na serio to nieszukaj na sile szwajcarow...

Bo za 2 tys kupisz lepszego japona... Takie jest moje skromne zdanie...

Ale Co ja moge wiedziec jestem tylko zwyklym nosicielem a nie zadnym ekspertem...

No ale nic na sile

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Seiko to taki japoński samochód. Bez zarzutu ale też bez charakteru.

Jeszcze kupowanie tego gdzieś na jakichś duty free online shopach sprawa że odziera się je z resztek finezji.

 

Czy może mi ktoś polecić szwajcara w stylu tego roamera (skoro roamer kopiuje innych to powinno być tego dużo) w cenie do 2k?

 

 

japońskie samochody bez charakteru? Mitsubishi Lancer Evo? Subaru Impreza?

chcesz wydać kasę jak najlepiej czy przepłacić idąc do sklepu i po prostu wydać 2k na to co jest? Chcesz się bawić w finezję to idź do jubilera i finezyjnie zapłacisz. chcesz mieć w tej cenie dobry zegarek to zamów coś polecanego przez kolegów. do 500$ można sporo wybrać, a zostanie Ci na vat i cło;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ile zarabia Ten taksiarz ;)

Chyba niezle jesli nosi Grand seiko

 

To był, naturalnie, drobny żarcik, pokazujący, że japoński zegarek wcale nie musi być tani, nudny, a już na pewno nie tandetny. :)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo
To był, naturalnie, drobny żarcik, pokazujący, że japoński zegarek wcale nie musi być tani, nudny, a już na pewno nie tandetny. :)[/quote

Naturalnie Wiem Wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że jestem zegarkową lebiodą ale dla mnie Citizeny i Seiko to takie zagarki taksiarzy, tirowców i innych "wąsatych szpeców" z PRL.

Mam to tak wdrukowane, że choć po lekturze tego forum bardzo się staram do nich przekonać to jednak jakoś mi wstyd to nosić i chociaż jestem zły za to na siebie to chyba tego się nie wyzbędę.

Jestem zegarkowym piknikiem. Dla mnie świajcar to śwajcar.Jak ktoś tu mówił zegarek to dla faceta jedyna biżuteria i mierzenie czasu jego funkcją poboczną. A Seiko to taki japoński samochód. Bez zarzutu ale też bez charakteru.

Jeszcze kupowanie tego gdzieś na jakichś duty free online shopach sprawa że odziera się je z resztek finezji.

 

Czy może mi ktoś polecić szwajcara w stylu tego roamera (skoro roamer kopiuje innych to powinno być tego dużo) w cenie do 2k?

musisz sie wyzbyc takiego podejscia bo jak widzisz koledzy odradzaja Ci roamera, a sa bardziej doswiadczeni. jesli go kupisz bedziesz zadowolony, ale oni beda uwazac Cie za kogos kto przeplacil bo sie nie zna. i tak wlasnie bedzie. w tej cenie kupisz japonczyka z in-housem. oczywiscie zegarek ma byc dla Ciebie i najwazniejsze jest by Tobie sie podobal. poprostu zwroc na to uwage. pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.