Zegarek dla brata

[Gość lilka77]

Cóż, jak prawie każda dziewczyna, mam problem z techniką, a chcę kupić mojemu bratu na urodziny (18!) zegarek. Cena jaka mnie interesuje to tak do 200zł. Bardzo proszę o odpowiedź jaki byłby najlepszy w tej strefie cenowej. Najlepiej żeby to był Swatch, ale inne też mogą być.

 

Z góry dziękuje za odpowiedź

[eye_lip 18952]

Cóż, najlepiej przeczytaj temat u góry tego forum

[wocio19 15]

Z mechanicznych to w tej cenie Seiko 5 bedzie bezkonkurencyjny, chociaż możesz też wziąć pod uwage np. Poljota Aviatora lub jakiegoś Wostoka.

 

Jeśli chodzi ozegarki kwarcowe to Swatch nie będzie złym wyborem, ale w tym przypadku musisz właściwie wygrać zegarek jedynie ze względu na wygląd. Zapoznaj się też z ofertą Timexa.

[Gość lilka77]

No właśnie jak to jest, która firma produkuje najdokładniejsze i najmniej psujące się zegarki? Mój brat, dotychczas miał zegarek Casio i nie narzekał na niego. Może warto zakupić Casio? Teraz już jestem zagubiona...

[Gość Airstriker]

dopiero bedziesz zagubiona

[RadG 2]

Może jednak tutaj:

 

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic.php?t=9891

[Gość]

Wiesz, zastanów się nad tym - za 200 zł. nic fajnego nie kupisz.

[Gość Lusina]

Kupi. Na ebayu na przykład. Ja kupuję.

[Gość Gato]

Seiko 5 to dobry wybór. Za te pieniądze mozna kupić bardzo fajny automatic. A po dodaniu trochę więcej może coś lepszego z seiko.

[Gość]

gdzie wy widzieliście "piątki" za 200 zł?

[tessio 1817]

gdzie wy widzieliście "piątki" za 200 zł?

Osobiście kupiłem na ebay`u za 170 zł.

[eye_lip 18952]

gdzie wy widzieliście "piątki" za 200 zł?

Chociażby na allegro.

[Gość Gato]

Seiko 5 kupisz nawet za około 150 złotych na allegro. Możesz sprawdzić: wpisz w tytule aukcji zakończonych nazwę seiko zobaczysz co wyskoczy, a wyskoczy coś koło 150 zł. Swoją drogą mam pytanie skąd takie niskie ceny za seiko 5 automatic???????? :shock: . Będę wdzięczny za odpowiedż.

[arco 0]

Swoją drogą mam pytanie skąd takie niskie ceny za seiko 5 automatic???????? :shock: . Będę wdzięczny za odpowiedż.

nikt nie chce więcej dać

[procol 2]

Swoją drogą mam pytanie skąd takie niskie ceny za seiko 5 automatic???????? :shock: . Będę wdzięczny za odpowiedż.

 

A czy one wygladaja na wiecej warte?

[Gość Gato]

Zatem to wszytko czystej krwi podróby?

[arco 0]

wręcz przeciwnie

moje przemyślenia, mam nadzieję że rozsądne:

1. jest ich dużo na allegro - do wyboru do koloru,

2. sprzedawców jest kilku - konkurencja,

3. są raczej mikre, plemię pigmejów w którym 38 mm średnicy to olbrzym (wydaje mi się że można taki trafić, ale głowy nie dam),

4. wyglądają... jak wyglądają - szału nie robią,

a że na allegro rządzą prawa wolnego rynku sprzedawcy muszą obniżać ceny, żeby kupujący wybrał ich, a nie konkurenta.

i dlatego mamy na allegro sytuację, w której zegarki radzieckie zaczynają być droższe od Seiko 5

[Gość lilka77]

Wszystkie zegarki jakie mi polecacie są strasznie drogie:( A co z mniej znanymi firmami? Przecież nie mogą to być aż takie kichy... Jeśli znacie i polecacie jakichś sprawdzonych użytkowników Allegro, to proszę o link do nich, będę wdzięczna:)

[Gość Airstriker]

zastanów się więc czy nie lepiej złożyć się na ten zegarek np. z rodzicami. Będzie chłopak przynajmniej zadowolony. Chociaż zegarek to bym chyba wolał jednak osobiście wybierać a nie dostać jako niespodzianke No chyba ze sie zna dokladnie gusta solenizanta.

[Gość lilka77]

Znalazłam super zegarki Casio:) Wiecie coś o tym użytkowniku do którego podaje linka? http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=307627

[darq 1]

A czy one wygladaja na wiecej warte? Laughing

 

bez przesady większość zegarków z górnej półki nie wygląda nawet tak jakby były warte połowy swojej ceny. Przeciętny Polak prędzej uwierzyłby że Seiko 5 kosztuje 1000zł, niż w to że najprostrzy klasyczny VC, JLC, GP, czy inny kosztuje 10000. Żaden z topowych zegarków jedynie poprzez swój wygląd nie ma tak dobrego współczynnika jakości do ceny jak takie Seiko5, tak więc ta ironia chyba była zbędna.

 

A wracając do tematu- zegarki Casio to nie są super zegarki. To tanie i w miarę solidne czasomierze. Czasami można wśród nich trafić na buble, ale przynajmniej serwis gwarancyjny działa w Polsce bardzo dobrze. Casio dla laika to przyzwoity zegarek, ale jak dalej zagłębić się w tajniki zegarmistrzostwa to już nie wygląda tak rewelacyjnie. Jeżeli naprawdę chcesz ograniczyć jak najbardziej budżet na ten zegarek to kup jakieś Casio, czy Timexa, (za 200 można już dostać np. modele Casio z szafirowym szkłem). Zapewne jednak warto posłuchać kolegów i dołożyć nieco pieniędzy na zegarki lepszych firm (a najlepiej jakieś mechaniczne :wink: ) A już na pewno nie idź w stronę zmniejszania budżetu, bo zegarek z reguły ma służyć człowiekowi przez lata, a jak kupisz zegarek za stówkę to prawdopodobnie szybko przestanie wyglądać jak nowy i równie szybko się znudzi.

[greggor 0]

A ja proponuję tak zabrać sie do sprawy:

 

Po pierwsze, czy znane są zegarkowe gusta solenizanta - jeżeli tak, to wiadomo czego szukać, jeżeli nie, to

 

po drugie - spróbować wczuć się, co może interesować osiemnastolatka. Myślę, że prędzej byłby to zegarek o sportowym wyglądzie z bajerami typu stoper, alarm, jakieś fajne podswietlenie tarczy. Zakładając, że to rozumowanie jest prawdziwe mamy tu same plusy bo:

 

1. Za tą cenę kupisz zegarek w sklepie z gwarancją.

2. Jak nie trafisz w gusta, zegarek prawdopodobnie będzie można

zwrócić bez większych problemów i potem wybrać inny ewentualnie

inny typ prezentu.

3. Jak trafisz w gusta to masz serwis gwarancyjny i pogwarancyjny,

inaczej z ebajem i allegro.

4. Nawet jeżeli zwrot będzie niemożliwy to lepszy prezent niertrafiony za

dwie stówy niz nietrafiony za piećset - nie kombinuj więc i zrezygnuj z

zegarków mechanicznych, przynajmniej na razie. Do tego brat jeszcze

dojrzeje.

 

Osobiście polecam Timexa lub Casio (w tej kolejności)

 

Z własnego doswiadczenia powiem Ci, że na drugim roku studiów kupiłem sobie pewien model Timexa i służy mi wiernie i bezawaryjnie juz dziesiąty rok. Niby dolna półka i firma o ogólnie słabej renomie, ale jakość jest rerwelacyjna.

 

O zakupie zegarka mechanicznego zacząłem myśleć parę miesięcy temu, ale to juz temat - rzeka. Ewoulowanie gustów jest skomplikowane, długotrwałe, porusza się krętymi ścieżkami i dla każdego inne.

 

Pozdrawiam

[greggor 0]

Rekomendujac Timexa zacytuję swój własny post z innego wątku:

 

zagarki te, ABSOLUTNIE NIESŁUSZNIE, uchodzą za tandetne. W 1996 roku, będąc jeszcze studentem, kupiłem sobie pewien model Timexa - czas analogowy+wyświetlacz ciekłokrystaliczny, dwa stopery, coundown timer, alarm, druga strefa czasowa, data, alarm, podświetlana tarcza, na skórzanym brązowym pasku, klasa wodoszczelności 50M. Zegarek ten kupiłem z dwóch powodów - potrzebowalem zegarka dokładnego i koniecznie z budzikiem (alarmem) - wtedy telefony komórkowe nie były jeszcze tak powszechnie jak dzisiaj, więc budzik i zegarek kwarcowy nalezało "mieć na ręku" a nie "w kieszeni"

 

Zegarka tego używam do dzisiaj. W ciągu tego czasu trzy razy wymieniłem baterię, po siedmiu latach przerwał się pasek przy teleskopach więc należało wymienić. Oczywiście trochę porysowało się szkiełko i prawie całkiem wytarły się oznaczenia na obrotowym pierścieniu. Ale najciekawsze jest to, że przy ostatniej wymianie baterii zegarmistrz zwrócil mi uwagę, że każde otwarcie dekla przy okazji wymiany baterii wiąże się z koniecznością wymiany uszczelek (podobno taka zasada), ponieważ zegarek może stracić wodoszczelniość z racji tego, że uszczelki się zużywają (to tak jak w samochodach: zmieniasz olej to i zmieniasz filtry, w tym filtr powietrza i paliwa). Nigdy nie zwracałem uwagi na wodoszczelnośc mojego Timexa, poniewaz nigdy z nim nie pływałem - wystarczało mi to, że jest odporny na deszcz i drobne zachlapania przy okazji różnych prac związanych z wodą. W tym roku jednak postanowiłem spróbować - pływałem z zegarkiem i nurkowałem do około 3 metrów. Absolutnie mu to nie zaszkodziło, pomimo nie wymieniania uszczelek przez 9 lat!

 

Powiem więc tak: Timexy to zegarki w pełni użytkowe, mocne, trwałe, solide i dokladne (mówię o kwarcach). Mało w nich prestiżu, do garnituru raczej nie zakladałbym żadnego, nawet mechanicznego o nie wiadomo jakim disignie. Zegarki te pasują na kazdą okazję z wyjatkiem, jak już powiedziałem, oficjalnych.

 

Szczerze polecam tą markę, tym bardziej, że dla mnie jest marką sentymentalną, z racji tego, że ten własnie zegarek odmierzał kluczowe dla mnie momenty w życiu.

 

Mimo, że obecnie jestem na etapie zakupu szwajcarskiego mechanika, jeszce raz szczerze polecam Timexy

[Gość booore]

Mój pierwszy post na forum - więc witam grzecznie wszystkich.

 

Osobiście polecam Timexa lub Casio (w tej kolejności)

 

Z własnego doswiadczenia powiem Ci, że na drugim roku studiów kupiłem sobie pewien model Timexa i służy mi wiernie i bezawaryjnie juz dziesiąty rok. Niby dolna półka i firma o ogólnie słabej renomie, ale jakość jest rerwelacyjna.

 

Ja mogę powiedzieć prawie dokładnie to samo tyle, że o Casio.

 

Swojego AQ-130W kupiłem w czasie studiów za pierwszy zwrot nadpłaconego podatku, lata temu (z dziesięć?). Używam go, nie oszczędzając, do dziś.

 

Pławiony był w jeziorach i rzekach, w basenach, gorących źródłach i takich tam.

Przetrzymał wszystkie moje prace, nawet przy remontach i wykończeniówce (pył gipsowy i drewniany, cement, szorowanie szczotką po upaćkaniu farbami, wstrząsy od ręcznych narzędzi udarowych).

Nie zawiódł na zewnątrz, w niskich temperaturach do -30 st. C i w warunkach 100/100 (100 st. F / 100 % wilgotności)

 

Zegarek nie do zdarcia .

[greggor 0]

Oczywiście dla Casio mam również szacunek. Gdybym nie miał mojego Timexa i gdybym nie zapadł na chorobę zwaną chronofilią mechaniczną, dzisiaj na pewno bym kupił jakiś model Casio z serii G-shock ale tutaj 200zł na pewno nie wystarczyłoby, myślę że należałoby tą sumę pomożyć przez co najmniej 4.

 

Kiedy kupowałem mojego Timexa, kosztował 200zł (1996r.). W tym samym czasie kilku moich kolegów kupiło pewien model Casio, nieco droższy od mojego Timexa, nie znam dokładnie symbolu, ale był to taki model z ciekłokrystalicznym wyświetlaczem z wyświetlaną mapą świata w szkiełku (jakoś fachowo ten patent się nazywa). Zapewniam wszystkich, że żaden z tych modeli Casio nie dożył nawet jednej trzeciej okresu, w jakim ja używam mojego Timexa (zakładając, że okres ten wynosi 10 lat).

 

Więc Casio - owszem, ale nie za 200zł (moim zdaniem oczywiście). Uważam, że Casio to dobre zegarki, ale biorąc pod uwagę stosunek jakość/cena, Timex rządzi.