Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Waldzior

Zdjęcia G-Shock'ów używanych zgodnie z przeznaczeniem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jako, że nie znalazłem takiego tematu to postanowiłem go stworzyć.

Obecnie woły robocze, jakimi są G-Shocki są traktowane delikatnie i ostrożnie, aby przypadkiem ich nie uszkodzić, nie zarysować itp.

Kupujemy do nich części zamienne już w dniu zakupu zegarka, aby przedłużyć ich nowy, piękny wygląd.

Zastanawiamy się, czy bateria słoneczna wystawiona za długo na działanie słońca się nie uszkodzi, czy można latem z plaży wejść z G do morza i czy wytrzyma on różnicę temperatur, czy biały kolor żółknie z czasem etc. Takich historii jest wiele.

 

W tym miejscu wrzucamy zdjęcia NASZYCH zniszczonych, używanych zgodnie z przeznaczeniem G-Shocków, nad którymi nikt nie płakał a każda na nich rysa i otarcie dodawała im charakteru.

 

:)

 

Ja na zachętę wrzucę mocno zajechanego GW-3000BD.

Oczywiście dostał już nowy bezel i bransoletę :P

 

 

post-71916-0-39929700-1413226826_thumb.jpg

post-71916-0-86374000-1413226834_thumb.jpg

post-71916-0-52087100-1413226838_thumb.jpg

post-71916-0-74099400-1413226843_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam za dużą rotację G-Shocków, żeby je zniszczyć. 8-)

 

Ale wrzucam zdjęcie prawie-G (W-740) mojego 11-letniego syna. Od trzech lat prawie non stop na jego na ręce (zdejmuje tylko na treningi). Druga bateria, trzeci pasek...

 

W740-06jp_eqaaaqs.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie woły robocze, jakimi są G-Shocki są traktowane delikatnie i ostrożnie, aby przypadkiem ich nie uszkodzić, nie zarysować itp.

Kupujemy do nich części zamienne już w dniu zakupu zegarka, aby przedłużyć ich nowy, piękny wygląd.

 

No właśnie. Dokładnie dziś zamówiłem zapasowy bezel i pasek do prawie nowego GW-5000 :lol:

Ech, chyba nieprędko wrzucę fotki w tym wątku. Ale obiecuję tu zaglądać :)


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz wrzucić fotki w momencie, kiedy zdecydujesz się te elementy wymienić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W tym miejscu wrzucamy zdjęcia NASZYCH zniszczonych, używanych zgodnie z przeznaczeniem G-Shocków, nad którymi nikt nie płakał a każda na nich rysa i otarcie dodawała im charakteru.

 

:)

 

Problem w tym, że niektóre G-shocki używane zgodnie z przeznaczeniem nie muszą się niszczyć. ;)

 

Właśnie kilka tygodni temu stwierdziłem, że po 7 miesiącach i noszeniu 18 godzin na dobę, 7 dni w tygodniu, mój egzemplarz na deklu nie ma ani jednej ryski, a bezel i pasek tylko kilka zadrapań.


Screwback.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym miejscu wrzucamy zdjęcia NASZYCH zniszczonych, używanych zgodnie z przeznaczeniem G-Shocków, nad którymi nikt nie płakał a każda na nich rysa i otarcie dodawała im charakteru.

 

 

Każdy wie, że G-Shocki to bardzo odporne zegarki ale nie znaczy to, że od razu trzeba przeprowadzać w nich testy wytrzymałości.

Jedni kupują G bo im się podobają i zakładają do biura nie zastanawiając się czy zegarek jest używany "zgodnie z przeznaczeniem", inni katują na rajdach, wakacjach, wyścigach itp.

Założenie że mając G-Shocka trzeba tak go użytkować żeby był zniszczony jest dla mnie śmieszne. To tak jakby kazdy posiadacz Volvo, które mają po milion poduszek powietrznych i systemów bezpieczeństwa wyjeżdzając z salonu walił nim w ścianę przekonując się czy aby na pewno może czuć się w nim bezpiecznie :)


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Diego, weź wyluzuj.

Przecież nie ma tu mowy o żadnych testach wytrzymałości ani innych rzeczach, o których piszesz.

Zdjęcia mają przedstawiać zegarki, które zniszczyły się przez ich zużycie w zależności od tego, co porabia z nimi ich właściciel.

Potraktuj to jako zabawę zamiast hejtować temat. O wiele głupsze tematy są tu poruszane a jeszcze głupsze padają czasem pytania.

Jeśli temat jednak nie jest dla Ciebie interesujący to wiesz co robić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3c6339426bdc72e6996fdb2812fc8f56.jpg

 

Wrzucam zegarek mojego ojca, który katował ten zegarek niemiłosiernie przez naście lat i niestety ale bezel wkoncu się wykruszyl i nie mogę nigdzie kupić, ale jeśli w końcu znajdę to kupie i może zegarek będzie mój ;d sam posiadam g9300gy a brat gd100(w tle) i raczej nie dmuchamy i nie chuchamy na nasze zegarki, ale póki co raczej nie nadają się jeszcze do tego tematu ;d

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to mój... 6 albo 7 lat, praca, praca, praca, no mercy

 

post-70781-0-98512600-1401673861_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka
zdjecia juz wklejalem wtym podforum ale zrobie to jeszcze raz :)

mojego DW5000SL kupilem w chyba w polowie lutego 2011 i jakos w trzecimlub czwartym kwartale 2013 roku taki byl jego stan

 


dw5000sl1.jpg

 

dw5000sl2.jpg

 

dw5000sl3.jpg


 

pozniej zalozylem adaptery i pasek maratac'a  bo mialem kilkumiesieczny wyjazd i balem sie ze pasek juz tego nie wytrzyma 

-a mialbym problem z nabyciem nowego tam gdzie bylem :)

no i tak znow cos kolo lutego 2014 zalozylem mu oryginalny bezel i dokupilem pasek z GW5000,bo nie moglem sie oprzec tej miekkosci hehe 

 

ICVdSy.jpg

 

WzuUvm.jpg

 

0saFYQ.jpg

 

x8qa7V.jpg

 

pBJkg5.jpg

 

WrS2Hf.jpg

 

niestety jak widac padla mu bateria i nie pozostawalo mi nic innego jak zrobic mu czyszczenie koperty z polerowaniem w podziekowaniu za lata przyjazni.

ale jak to mowia nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo .....i kupilem,a raczej odkupilem..swoj stary zegarek

 

fZdgX1.jpg

 

CdPu9V.jpg

 

teraz zastanawiam sie ile on wytrzyma..ot cala moja historia w kilku zdaniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak popatrzyłem na Wasze G, to doszedłem do wniosku, że z moim jeszcze nie ma takiej tragedii jak mi się wydawało  :D, ale i tak części już w drodze (jakby ktoś kiedyś szukał to najlepiej napisać bezpośrednio do Zibi, nigdzie taniej nie znalazłem).

1_zps70cb90a3.jpg

Urwała się gumowa osłonka przycisku, prowizorycznie wstawiony kawałek skóry, co był pod ręką.

 

2_zps2e817fad.jpg

Łuszczący się pasek...

 

5_zpsac9ef586.jpg

... i bezel...

 

4_zps1b0d8d58.jpg

... oraz wycierające się osłonki przycisków.

 

Dla porównania ze 3 razy starszy G, któremu się znacznie bardziej obrywało :ph34r: , a dorobił się jedynie ryski na szkle i nowego paska:

6_zps05cc3c6d.jpg


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawie jak G-SHOCK

Zakupiony dawno dawno temu lekko podniszczony a już od kilku lat leży nieużywany.

post-72998-0-83716600-1413599949_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, poszukuję elementów plastikowych koperty od DW-004.

Ma ktoś takiego na części?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto mój skatowany DW-002 aka "frankenstein". Działa perfect tylko góra rozpadła się więc cudem jako tako pokleiłem. Bezel do tego modelu niestety w zasadzie niedostępny na rynku.

 

 

post-75252-0-74757100-1420413815_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tego modelu po przeszperaj olx i allegro bo czasem pojawia sie on z innymi uszkodzeniami (paska lub modułu) i z dwóch możesz zrobić jeden. Cena zazwyczaj kilkadziesiąt pln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że bezel był optycznie w stanie idealnym, Zegarek nosiłem bardzo często ale nie jako jedyny czasami leżał w szafce nawet i pół roku zapomniany, Kiedyś miałem chwile wolnego i tu ku przestrodze innym...postanowiłem sobie poczyścić zegareczek, odkręciłem śrubki i bezel rozpadł mi się w palcach, dosłownie się rozsypał w dłoni na kilka części. Postanowiłem, że skoro już nowego nie kupię nie będę naprawiać zostaje jaki jest jako pamiątka i pasek oryginalny taki skórką obszyty mam ale także w zasadzie się podarł i stracił kompletnie farbę więc troszkę jak na nie zniszczalne G to lipa...ale cóż to w sumie nie zegarek za parę "tysi" tylko taki gadżet zabawka, tak go traktuję. Osobiście jednak preferuję tylko metalowe zegarki i zrażony jestem mocno do "plastikowych" modeli. Mimo, że ładne to nie przetrwają moim zdaniem próby czasu. Pozdrawiam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... jak na nie zniszczalne G to lipa...ale cóż to w sumie nie zegarek za parę "tysi" tylko taki gadżet zabawka, tak go traktuję. Osobiście jednak preferuję tylko metalowe zegarki i zrażony jestem mocno do "plastikowych" modeli. Mimo, że ładne to nie przetrwają moim zdaniem próby czasu. Pozdrawiam. 

 

szczerze to rozróżniłbym odporność (użytkową) od trwałości -"wieczności".  Chciałbym znaleźć zegarek w cenie poniżej 1000pln, który zniesie tyle co plastikowe G za 200zł (a i parę innych klasyków (nie G) casio za 100zł też by się znalazlo) - i nie mam tu na myśli odporności na ząb czasu a niezawodność mechanizmu podczas wszelakiego użytkowania. Mój pierwszy przez 12 lat służył dzielnie, pływał na łódce obijany niemiłosiernie o burty, bom, czasem przygrzmocił zdrowo w dulkę od wiosła , na wypadach wędkarskich często lądował razem z ręką w błocie i mule i śluzie, ostra trzęsawka też mu nie była obca podczas agresywnej jazdy na rowerze  czy podczas downhillu,  do ciężkiej pracy też się nadawał (budowa, skuwanie młotem pneumatycznym...)  jak przestawał wyglądać jak zegarek to bezel, wkładkę , pasek zawsze można było wymienić ..

czego chcieć więcej?.... no można - urody ciut (choć to kwestia względna) choć nie dla oka kupowany a do roboty.. a tą robił aż milo (aż mu się poległo jak dostał centralnie w bulls eye'a podczas upadku - i dobrze bo jakbym to przyjął na nadgarstek to szpital murowany) teraz fika nowy i też nie ma lekko

 

pewnie, że jak weźmiemy jakiegokolwiek kwarca w tytanowej kopercie z szafirem i w normalnym - biurkowym użytkowaniu bedzie po 15 latach wyglądał lepiej niż plastikowo-gumowy G-shock (kruszenie tworzyw) tylko ja się pytam czy pod takie warunki kupuje się G  i czy ten tytaniak z szafirem przetrwa choć tydzień w warunkach w jakich ja użytkuję mojego G ?  (obijanie z reguły weryfikuje przydatność kruchego szafiru; trzęsawki dokładność automatów i manuali; śluz, syf i błoto szlachetność kopert, piasek podatność na zarysowania metalowych bezeli)

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze to rozróżniłbym odporność (użytkową) od trwałości -"wieczności".  Chciałbym znaleźć zegarek w cenie poniżej 1000pln, który zniesie tyle co plastikowe G za 200zł 

 

 

Masz rację we wszystkim co napisałeś. Zgadzam się z tobą, nie mam nic do G. Są mega fajne i wytrzymałe itp. Ja w tym co napisałem pokierowałem się zbieractwem i kolekcjonerstwem. Chodziło mi o to, że jak kupię sobie do kolekcji zegareczek stalowy który ma już teraz 30-40 lat to wiem, że poleży sobie jeszcze ze 30-40 i sobie dzieci sprzedadzą "po tatusiu" ;) Takie G a przynajmniej jego obudowa w pył się obróci ...Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny mój egzemplarz z lat 90, który nadal działa ;)

 

post-71916-0-56285500-1427733990_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżę trochę temat :)

 

post-71916-0-72268900-1432145852_thumb.jpg

post-71916-0-46146300-1432145868_thumb.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne, nie był trzymany cały czas w szufladzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna mówi, że wygląda on jak ściągnięty z bezdomnego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny sie nie znaja:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Siewca
      Szukam kompletu wskazówek pasujących do Miyota 2115 (Hand size 70/120/17) może ma ktoś na zbyciu lub wie gdzie takie dostać (bez zakupów hurtowych).
      Potrzebuje je do zegarka Casio.
      Pozdrawiam
       
    • Przez Kacperer0
      Witam,
      Wie ktoś może co to za model?
      Jakiś czas temu znalazłem zegarek w szafce. Leżał tam kilka (jak nie kilkanaście) lat, dostałem go od taty na któreś urodziny. Pamiętam że był orginalny bo sam go w sklepie wybierałem.


    • Przez tromans
      Casio jeszcze z przed epoki g- shocka ( przynajmniej niektore) co funkcjonalnością wyprzedziły swoje czasy. Zegarki mierzące puls czy ciśnienie krwi. A może pilot do tv. Proszę bardzo. A aparat fotograficzny? Też jest. Odtwarzacz mp3 czy GPS.  Dyktafon czy notes elektroniczny. Jak najbardziej.  I to wszystko w latach 80 czy 90, kiedy komórek jeszcze nie było lub były  ale tylko do dzwonienia czy SMS. 















    • Przez Crach
      Witam serdecznie,
      w mojej okolicy nie mogę znaleźć żadnego zegarmistrza bądź osoby prywatnej, dlatego też uderzam w to miejsce.
      Posiadam Casio Duro i trzeba wymienić w nim baterię, jednak chciałbym mieć pełną pewność, że zegarek po takiej wymianie nadal będzie na poziomie WR 200M, a tego raczej w warunkach domowych sprawdzić się nie da.
      Przy okazji myślę również nad zmianą szkła na szafirowe, jednak zdecyduję się dopiero jeśli uda mi się znaleźć taką osobę.
      Całość chciałbym załatwić poprzez wysyłkę kurierem/paczkomatem, których koszty oczywiście pokrywam, a usługa ma się rozumieć będzie odpłatna.
       
      Pozdrawiam
    • Przez Humanista
      Witam, tydzień temu złapałem zegarkowego bakcyla i od tamtej pory ciągle przeglądam zegarki 😅 Wiem na pewno, że chciałbym kupić zegarek marki japońskiej, więc Casio/Seiko/Orient/Citizen. Mój rozmiar nadgarstka to 17 cm.

      Szczególnie w oko wpadły mi Casio z serii Edifice. Cieszą się dobrą opinią jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny. Co myślicie o tej ofercie EFV-100D?  https://zegarownia.pl/zegarek-meski-edifice-classic-efv-100d-2avuef 
      Podoba mi się ta niebieska tarcza. Ogólnie szukam w miarę możliwości niebieskich wariantów. Z bransoletą może nie ma szału, ale z taką ceną nie mam co wybrzydzać. Jest też wersja ze szkiełkiem szafirowym, tylko droższa o 150 zł i tylko z czarną tarczą https://zegarownia.pl/zegarek-meski-edifice-classic-efr-s108d-1avuef Myślicie, że warto zapłacić więcej dla samego szafiru? Rysuje się znacznie mniej, to fakt.
       
      Podobają mi się też Seiko 5, np. taka oferta: https://www.amazon.com/Seiko-SNK793-Automatic-Stainless-Steel/dp/B002SSUQF6 Trochę wyższa cena, ale jest dosyć fajny. 
      Orienty niestety już są dosyć drogie, podoba mi się Ray 2, ale to już trochę nie na moją kieszeń.
       
      Poza tym mam jeszcze taki guilty pleasure - zegarki szkieletowe. Wiem, wiem, są mało praktyczne, kiepski stosunek jakości do ceny i wszystkie budżetowe mają ten sam chiński mechanizm. Ale kurczę, nie mogę od nich oczu oderwać. Szczególnie kręci mnie ten Fossil ME3055 https://zegarownia.pl/zegarek-meski-fossil-grant-me3055 Szkielet, ale wciąż czytelny. Ale powiedzcie mi szczerze - warto w ogóle wydawać na to kasę, nie wyjdę na tandeciarza? Bo nie wiem, czy jak będę rozmawiać z kimś, kto chociaż trochę się zna na zegarkach, to mnie nie wyśmieje 😶 W końcu to trochę jak jeździć starą Hondą Civic bez maski...
       
      I jeszcze mam pytanie, czy jako początkujący powinienem ryzykować z kupnem używanych, np. na chrono24? czy tylko się sparzę i lepiej kupić w salonie? I czy macie jakieś polecane sklepy stacjonarne we Wrocławiu? Planuję przejść się do Time Trend w Magnolii i przymierzyć chociaż tego Casio, zobaczyć, czy ta bransoleta jest wygodna i czy dobrze na mnie leży. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.