Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kalmar_regis

Witam wszystkich :)

Rekomendowane odpowiedzi

Zgodne z tradycją forumową, pragnę przedstawić się przed szanownym gremium i powitać chronoweteranów :)

 

Jestem Marcin, pochodzę z Legionowa, aktualnie mieszkam pod Serockiem. 

Nie mam wielkiego kręćka na punkcie zegarków, ale jak każdy facet lubię różnego rodzaju mechanizmy :)

 

W moje łapska bardzo, bardzo dawno temu wpadły dwa zegarki. Mołnia i Action. Do tej pory leżały sobie cichutko w szufladzie, ale przyszedł czas, aby dowiedzieć się czegoś więcej na temat owych czasomierzy. O ile z Mołnią nie będzie problemu i już mniej więcej ustaliłem, że to 3602 z prawdopodobnie końca lat 70-tych lub początku 80-tych, o tyle Action jest dla mnie enigmą :)

 

Na koniec parę fotek moich zegareczków:

 

Do codziennego użytku mam Casio SGW-500H. Szału może nie ma, zegarek typowo sportowy. Jestem kitesurferem i lubię sobie wypłynąć daleko od brzegu. Wbudowany kompas przydał się kilka razy.

 

13.jpg

 

Do pracy wymiennie z powyższym SGW-500H używam mojego starego i troszkę wysłużonego MTD-1015. Lubię go, 

klasyczny, nie za duży zegarek. Dobrze się z nim czuje, no i jest to pierwszy zegarek, który sam za swoje piniendze kupiłem 16 lat temu. Ma dla mnie sporą wartość sentymentalną.

 

15.jpg

 

Jak trzeba gdzieś bardziej elegancko wyskoczyć, zakładam zegarek Lotus 15414. Również dość młoda konstrukcja. Zdecydowanie pod garnitur. Zegarek z odpowiednim grawerunkiem otrzymałem od dziadków po ukończeniu studiów. Nieopisana wartość sentymentalna. Bardzo lubię ten zegarek. Świetnie leży. Niestety wymiana baterii raz w roku to konieczność.

 

14.jpg

 

Coś co zainteresuje pewnie miłośników Vintage. Zegarek Action "Made in France" 18 Jewels. Nic o nim nie wiem. 

Dostałem go od dziadka jak miałem 10 lat. Zegarek na pewno ma więcej jak 40 okrążeń wokół słońca. Zegarek działa. Jest dość sfatygowany. Na dolnej pokrywie ma mocno wytarty napis STAINLESS STEEL BACK WATER PROTECTED. Na mechanizmie nie ma oznaczeń. Przyjemnie leży. Bardzo delikatnie. W ogóle nie czuć go na ręku. Nie wiem czy to 100% oryginał. Drobna renowacja na pewno przywróciłaby mu blask.

Napisy na tarczy są złocone, sama tarcza ma niepowtarzalną teksturę, dającą zegarkowi niezwykły klimat.

 

3.jpg

 

Ostatnia jest Mołnia 3602. Ten zegarek otrzymałem po drugim dziadku, gdy miałem 18 lat. Nigdy dziadka nie poznałem, gdyż zmarło mu się gdy miałem roczek. Zegarek w dniu 18-tych urodzin przekazała mi babcia.

 

4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.