Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

maciekd

Czy warto?

Rekomendowane odpowiedzi

    Mam do was drodzy forumowicze pytanie. Właśnie odziedziczyłem po dziadku starą DOXĘ Antimagetnique, zegarek dziadek dostał gdzieś pod koniec lat 50 albo na początku 60. W związku z tym mam do was pytanie czy warto w ogóle brać się za renowację tego zegarka? Dodam do tego że zegarek nie był używany przez ostanie 20 lat(przeleżał w szafie). Czy mimo tak długiego przeleżenia  w szafie jest szansa na jego powrót do życia(zegarek po na kręceniu chodził mi przez jakieś 12-15 godzin. Chciałbym także dowiedzieć się czegoś więcej o tym czasomierzu W załącznikach załączam zdjęcia zegarka, proszę o odpowiedź. Pozdrawiam   

post-60265-0-28722900-1414675993_thumb.jpg

post-60265-0-79323700-1414675999_thumb.jpg

post-60265-0-58597800-1414676008_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiątkę rodzinną zawsze warto przywrócić do życia. Nie powinno to kosztować majątku, a wartość sentymentalna - bezcenna.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek do zegarmistrza na serwis. Tylko nie oddawaj tarczy do renowacji bo zniszczą pamiątkę.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowe szkło , smarowanko i regulacja - niewielkie koszta , a zegarek latami będzie jeszcze cykał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli "wartość rynkowa" jest mała, to przecież taka pamiątka chyba bezcenna i warto zainwestować sto złotych w doprowadzenie zegara do użytku. Mojemu ojcu 30 lat temu ukradli Delbanę, którą miał po swoim ojcu, a moim dziadku (też z lat 50-tych). Niedawno udało mi się od naszego kolegi z forum kupić identyczną (wersja: murzynek) w dobrym stanie, dołożyłem stówę na pełny przegląd, smarowanie, regulację, wymianę szkiełka i mój ojciec... miał łzy w oczach, kiedy zobaczył, co mu podarowałem. Nie mógł uwierzyć, że to nie ten sam (tylko bardzo podobny) egzemplarz, który mu skradziono. Zegary z dawnych lat to kawałek czyjegoś życia, pamięci i wzruszeń...


Leszek - Watches? I used to be a fan, now I am a full-blown airconditioner!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 7220481

Doprowadzenie zegarka do stanu używalności chyba będzie trochę droższe niż 100zł. Zależy gdzie mieszkasz. Ja skłaniałbym się bliżej 300-400 stówek. Poza tym jeśli zegarek stanowi wartość sentymentalną to pieniądze grają chyba drugoplanową rolę, nieprawda ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doprowadzenie zegarka do stanu używalności chyba będzie trochę droższe niż 100zł. Zależy gdzie mieszkasz. Ja skłaniałbym się bliżej 300-400 stówek. Poza tym jeśli zegarek stanowi wartość sentymentalną to pieniądze grają chyba drugoplanową rolę, nieprawda ?

Ale co niby tutaj jest do zrobienia zeby wg Ciebie był on w stanie używalności?

Zegarek wg autora jest sprawny.

Wystarczy czysczenie i oliwienie mechanizmu oraz zmiana lub polerka szkła.

I to wszystko. To zamknie sie w cenie 100 zł.

 

Chyba, że chodziło Ci o co? renowacje tarczy? W takim razie owszem, drożej

Ja osobiscie nie lubie ingerencji w wygląd tarczy. Zostawiłbym w takim stanie jak jest. Zegarek jest stary, tarcza się więc troche zmęczyła, ale pokryta zmarszczkami jest rownomiernie!

Według mnie, zegarek wygląda bardzo fajnie. Nosiłbym tak jak jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek świetny. Ja bym go odnowił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ona chyba jest w złocie.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 7220481

@dacik

Tak, chodziło mi również o odnowienie tarczy. Jeszcze pozostaje pytanie o rozmiar - czy nie zbyt mały jak na dzisiejsze standardy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, że z "renowacjami" tarcz to jest taki problem, że bardzo często można zaliczyć je do robót spapranych? Jak tutaj koledzy pokazują, to z reguły nie wygląda to tak, jak powinno. To samo widać w serwisach aukcyjnych. Zastanów się nad tym mocno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 7220481

 

Wiesz, że z "renowacjami" tarcz to jest taki problem, że bardzo często można zaliczyć je do robót spapranych? Jak tutaj koledzy pokazują, to z reguły nie wygląda to tak, jak powinno. To samo widać w serwisach aukcyjnych. Zastanów się nad tym mocno.

 

Zgadza się w 100%, dlatego trzeba znać dobre miejsce, najlepiej z doświadczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owe "dobre" miejsce nie istnieje.
Są tutaj na forum przyklady droższych i tanszych renowacji, różnych miejsc, różnych tarcz. Nie ma reguły.
Chyba każdy zegarek po renowacji wykazywał jakieś uchybienia od oryginału.
Ja podtrzymuje aby nic z tarczą nie robic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale on jest CHYBA mocno zmęczona. Choć może lepiej próbować umyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest to prosta tarcza , mało napisów , proste czcionki , bez wzorków itp utrudnień , renowacja nie powinna byc problemem , jeśli oddasz ją do fachowca, a nie kowala B) zawsze można spróbować ją umyć , choc wątpie by to przywróciło jej blask , co najwyżej zmyją się napisy :huh: za kilka dni odbieram swoja Doxe z renowacji , więc będzie podgląd jak robi to fachowca ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy delikatnym myciu zacieki mogą zejść. jeśli drugą opcją jest malowanie, to można ryzykować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skontaktuj się z kolegą z forum od mycia tarcz a nie jakieś malowanki na pewno będziesz zadowolony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez luk35
      Witam Panowie! Ostatnio założyłem post na forum w sprawie Divera do 5k. Dziękuję za odzew (przede wszystkim) badając to szerokie spektrum, wybrałem 3 kandydatów i nie mogę się zdecydować. Jeśli ktoś by się nudził i mógłby wyrazić swoje zdanie/pomoc w wyborze bede dozgonnie wdzięczny. 



      Dodam tylko że nie nurkuje i byłby to zegarek raczej codzienny.
    • Przez Tkop1969
      Posiadam Doxę, wbijam w google nr refencyjny zegarka , markę i nic. Nie potrafię tego zrobić. Pomożecie?




    • Przez MarcinEck
      Usłyszałem taką informację od kogoś i proszę Forumowiczów o potwierdzenie lub zanegowanie:
      Ponoć pod marką Wilhelm zegarki w czasie II wojny sprzedawała Certina czy też Doxa, prawda-li to?
    • Przez SPS
      Cześć, 
       
      DOXA IL DUCA szuka domu  nr ref. 130.90.202.03 
      Kupiony u AD - APART Zabrze. 
       
      Najważniejsze cechy zegarka; 
      - Zegarek nad datą ma szkło powiększające,
      - koperta stal szlachetna (złote PVD) o  średnicy koperty 41 mm i wysokości 11 mm, 
      - zakręcana sygnowana koronka,
      - szkło szafirowe,
      - mechanizm automat SW200 (26 kamieni),
      - tarcza granatowa szlif słoneczny,
      - wodoszczelność określona na 10 ATM (100M),
      - pasek skórzany w kolorze czarnym przecieranym na granat z zapięciem motylkowym, 
      - oczywiście oryginalne pudełko i dokumenty a nawet metka, 
       
      Stan oceniam na regulaminowe 8/10. Jest jedna drobna ryska na kopercie między godziną 12 a 1. 
       
      Dostawa. Kurier lub inpost do wyboru  Nie wysyłam za pobraniem. Możliwy odbiór osobisty Ruda Śląska / aglomeracja śląska.
       
      Cena 1600 zł  ->   1500 zł  -> 1400 zł   -> 1300 zł kurier w cenie. 
       
      Zdjęcia poniżej 
      Zapraszam  
       

       

       

       

       

       

       
      Regulaminowa karteczka  

       

       
       
       
       
       
    • Przez Juliv
      Więc tak jestem w posiadaniu takiego o to zegarka po dziadku, mniej więcej z lat 50-60. Raczej nie podróbka bo dziadek był zegarmistrzem. Na tarczy jest napis DOXA a pod nim mniejszy napis ANTI-MAGNETIQUE. Ma czerwoną wskazówkę sekundnika oraz fluorescencyjne wstawki na wskazówkach. Ma 38mm tarcza ma kolor szampański, cyfry, wskazówki i koronka jest złota. Na deklu jest numer 60711 szukałam coś o tym w internecie niestety nic nie znalazłam. Może to numer seryjny. Aha jeszcze rozstaw między uszami to 20mm. Także jeżeli ktoś wie co to za zegarek to może napisać ile może być wart z jakiego roku jest. Dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.