Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

orlis

Plany zegarkowe na 2015

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś nie mogę się do glossy dial przyzwyczaić, a i najchętniej uniknąłbym automatu (albo przynajmniej złapał jakiś z szybką zmianą daty, jeżeli już tę datę ma) - Speedy wygrał nadgarstek na wyjazd, który powinien być diverowy ;)

 

ehh, ależ Ci  skrzywił psychikę ten moonwatch, :) tylko ręczny naciąg, brak daty, chrono, no cóż pozostaje Ci tylko cosmograf ;) pod warunkiem że przełkniesz mechanizm ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Współczesne daytony to straszne brzydale ;)
W przypadku nurka oczywiście chrono nie wymagane - najchętniej data (sam dzień), manualny naciąg i niski profil. Póki co pod względem parametrów rzucił mi się w oczy Glycine Combat Sub z jego miodną grubością, ale jakoś nie jestem przekonany do dostępnych wersji kolorystyczno-wskazówkowych. Z drugiej strony Seiko SKX009 i, przede wszystkim, Halios Tropik SS Black trochę zniechęcają mnie grubością ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój plan na 2015 r. udało się zrealizować. Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Rolexa oyster perpetual datejust:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to gratuluję, a gdzie zdjęcia?


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez zdjęcia się nie liczy :D:P , rozumiem, że jeszcze nie dotarł? 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega AT Master Co-Axial Chronometer Blue

 

plan zakupowy na 2015 zrealizowany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

Ja jakoś nie planuje....aczkolwiek lista jest...ale kiedy, co, gdzie.....to i tak spontanicznie przychodzi, zależnie czego się kiedy znajduje.

 

Ale fajnie że macie plany i je realizujecie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wydałem juz  100 tysiecy w tym roku (oczywiscie same okazje) a dopiero lipiec . To chyba jest jakas choroba ale jeszcze tego nie widzę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem żonie i sobie, że po zeszłym roku już nic więcej przez jakiś czas nie kupię. Jednak ten rok rozpoczął się kupnem kolejnego, a właśnie pojawiła się okazja zakupu Hamiltona Jazzmaster, który chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu i nie jest już produkowany. Żony już nie oszukuję, teraz chyba tylko samego siebie, że to nie choroba :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamB

Miał być SKX009 a będzie OM SRP309

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym kupić jeden z trzech zegarków:

- Steinhart Ocean 1 black

- Certina DS Action Diver

a najbardziej

- Orient M-Force np. EL07002H

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym kupić jeden z trzech zegarków:

- Steinhart Ocean 1 black

- Certina DS Action Diver

a najbardziej

- Orient M-Force np. EL07002H

 

Polecam Certinę ;)

 

Ja właśnie realizuję plan (nie planowany :P ) i czekam na dostawę Steinharta Nav-B Chrono  ^_^

Mam nadzieję, że w tym roku już nic się nie trafi chociaż pokusa jest ogromna  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plan był nie kupić NIC, a przerobiłem 4 zegarki z czego 3 zostały. Temat baz sensu lub wysoce niebezpieczny. Zwłaszcza, że w głowie siedzą Gran Seiko i chrono do gotowania jajek tej samej firmy. Z jednej strony kasy brak + rozsądek, że to złom zegarkowy z drugiej zdobądź pieniądze, życie takie krótkie, wszystkiego trzeba spróbować. Na razie jestem spokojny aż szarpnie i nawet jak data przeskoczy na 2016 - do czasu - to jest chore, to jest choroba niczym hazard czy alkoholizm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest choroba niczym hazard czy alkoholizm...

Na szczęście zegarek zawsze można sprzedać...  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to trzeba będzie założyć temat "Plany sprzedażowe na 2016"  :P  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest taki wcale zły pomysł. Można w ten sposób przygotować się do zakupu ( zgromadzić środki, negocjować, rezerwować itp).


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram!  ale od razu zastrzegam że ja osobiście nic w kolekcji nie zmieniam :)

 

edyta:  na razie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wydałem juz 100 tysiecy w tym roku (oczywiscie same okazje) a dopiero lipiec . To chyba jest jakas choroba ale jeszcze tego nie widzę .

ja wydalem podobnie , I zawsze tylko szlem na zakupy spozywcze, a zegarki tak jakos przy okZji hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pozazdrościć ;) . Pozytywnej rozrzutności. :D


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.