Jules Jurgensen

[jack08 0]

W poniższej piramidzie- rankingu zegarków szwajcarskich nie ma marki Jules Jurgensen. W jakim przedziale ona się lokuje?. Pozdrawiam.

 

[TeJot 118]

Nie ma, bo obecnie działa pod nazwą Urban Jürgensens Sønner. Ceny w przedziale $30k - $70k, wyłącznie metale szlachetne oraz m.in wychwyty chronometrowe lokują tą firmę w mojej ocenie w drugim od góry przedziale powyższej piramidy.  

[jack08 0]

Nie ma, bo obecnie działa pod nazwą Urban Jürgensens Sønner. Ceny w przedziale $30k - $70k, wyłącznie metale szlachetne oraz m.in wychwyty chronometrowe lokują tą firmę w mojej ocenie w drugim od góry przedziale powyższej piramidy.  

Dzięki za odpowiedź. Pytałem , bo zastanawiam sie nad zakupem takiego w złotej kopercie, chyba z lat 70-tych.

[TeJot 118]

Schyłek lat 70-tych (1979r.) poprzedzał powstanie UJS. Był to nieco "martwy" okres dla JU. Wcześniej od lat 20-tych do 40-tych Jules Jurgensen działał pod przykrywką Heuera. Generalnie zegarki z tamtych lat mają niewiele wspólnego z obecnym UJS, również pod względem prestiżu i pozycji rynkowej. W takim kontekście to nie należy się kierować obecną pozycją marki, która i tak w szerokim świecie zagospodarowała bardzo wąski rynek. 

[Robredo 30]

Zegarki z tamtego okresu postawił bym obok: Stowy czy Hamiltona.

Bardzo fajnie wykonane i coraz mniej ich na rynku. Dużo ma odnawiane tarcze.

[TeJot 118]

Jules Jurgensen w końcu XIX wieku produkował bardzo ciekawe zegarki kieszonkowe Tourbillon-Thermometer. Odczyt temperatury na podstawie nie stosowanej obecnie skali Réaumura to dziś rarytas osiągający bardzo wysokie ceny

 

Tak się poskładało, że zegarkami Jules Jurgensen warto się  zainteresować sprzed okresu XIX wieku i od przełomu XIX i XX wieku. Okres pośrodku był najsłabszy dla marki (a wręcz chwilami martwy) i ciężko coś ciekawego upolować.   

 

 

 

[Robredo 30]

uuu ale ciekawostka, pierwszy raz widzę.

[matteus 92]

Cześć, również posiadam zegarek JJ. Koperta złoto  i piękne wskazówki, tarcza raczej w oryginale