Wywiad: Aldo Magada (CEO Zenith)

[ch24.pl 48]

O DNA marki, kultowe modele i mechanizmy oraz strategię na najbliższe lata pytamy Dyrektora Zarządzającego manufakturą Zenith - Aldo Magadę.

 

Wyświetl pełny artykuł

[eye_lip 18926]

Rewelacyjne informacje, widzę że Aldo Magada to właściwy człowiek na właściwym miejscu.

 

Aktualne piloty przypominały mi kuriozalne eksperymanty Nadafa z modelami Defy, a ycofanie Sellity to jedyny słuszny krok, dobrze że ten mariaż trwał krótko, bo osłabiał prestiż marki Zenith.

 

Cieszę się, że Elite znowu zostanie wyeksponowany, to świetna linia i piękne mechanizmy w dobrych cenach, a ostatnio jakby zakurzyły się i sporo klientów nie brało pod uwagę tych manufakturowych zegarków w przedziale cenowym ok. 3,5-4k euro.

[SphinX 82]

też się cieszymy. Wygląda na to, że Zenith ma szanse wrócić na właściwe tory.

[kielas 17]

Ja jeszcze dodam, że Aldo Magada pomimo naprawdę napiętego planu dnia odpowiadał na wszystkie pytania nigdy nie patrząc na zegarek.
To jeden z przyjemniejszych wywiadów jakie miałem okazję przeprowadzić.

[Georg01 9]

Właściwy facet na właściwym miejscu. Bardzo mądrze mówi i ma według mnie prawidłową drogę. Zenith to moja ulubiona marka i cieszę się, że skręca w dobrym kierunku.

Rozstanie z Selitą - brawo !

Wyeksponowanie Elite - podwójne brawo !!

Elite to znakomity mechanizm z ogromnym potencjałem. Jest cieniutki i do garniturowców wprost idealny. Gdyby przebudować dołączany moduł rezerwy chodu (cal. 685) i umieścić go w innym układzie (np. druga tarczka) to oczami wyobraźni można sobie pomarzyć o niesamowitych, tradycyjnych modelach garniturowych 39-41 mm. 

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Wywiad bardzo fajny i wizja przyszłości marki pozytywna - jedynie zmartwiło mnie trochę wymienienie "dziur w tarczy" jako kwintesencji Zenitha... Akurat spuścizna po Natafie powinna zostać wyrugowana, bo jedyne co naprawdę udanego po sobie zostawił to A 3817.

[eye_lip 18926]

No nie gadaj, te klasyki z dziurą są fajne:

 

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Może kwestia gustu, dla mnie w 95% przypadków to psucie zegarka - rozumiem -czasem- pokazać tourbillona, ale to albo jako dodatkowy model obok podstawowych, albo przy jakimś naprawdę niesamowitym rozwiązaniu typu Zenith Columbus. Wrzucanie tego do co drugiego El Primero wraz z bezsensnownym układem subtarcz w linii new vintage strasznie mnie zraziło do obecnej oferty tej marki. Form over function - zaprzeczenie tego co Zenith prezentował sobą w dawnych czasach.

[Georg01 9]

No nie gadaj, te klasyki z dziurą są fajne:

 

 

I takiego El Primero będę w tym roku poszukiwał. Raczej nie nowy, ale właśnie taki. Z dziurą i rezerwą chodu. 42 mm. Jeszcze jakby sekundnik był z gwiazdką na końcu to byłoby wszystko, czego potrzebuję. Jakoś przeżyję brak stop sekundy. Mam jeden zegarek na El Primero i na wiosnę czas na drugi.  

[eye_lip 18926]

Ja chętnie nabyłbym wersję 38mm.

[kkwpk 453]

Bardzo pozytywny facet.

[Edmund Exley 3036]

nicon na CEO!
Bo to właśnie jest największy problem współczesnych Zenithów.

[TeJot 118]

Wreszcie Ktoś miał odwagę powiedzieć Sellicie w Zenicie Dość Tego! Brawo! Ta droga prowadziła donikąd, zwłaszcza przy fajnym mechanizmie Elite.