Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pawelmcstock

kieszonka Elgin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym pochwalić się jednym z moich najnowszych nabytków.

Kieszonka Elgin, z 1911 roku (model produkowany w latach 1903-1927), na 15 kamieniach w wychwytem kotwicowym.

Tzw model 2, grade 314.

Koperta pozłacana.

Tarcza - porcelana.

Styl - secesja.

Na razie prezentuję zdjęcia sprzed naprawy (jak widać brakuje dwóch wskazówek i szkiełka)

Mechanizm jest na chodzie.

Wrócę ponownie pod koniec kwietnia z w pełni odnowionym zegarkiem :-)

Pozdrawiam

Paweł

PS: do identyfikacji Elginów polecam stronkę: http://www.elginnumbers.com/index.php

20150324_133837_zpscqzeg4z0.jpg

20150324_133712_zps5dhxyuhz.jpg

20150324_134335_zpse5stn122.jpg

20150324_140213_zpsx4fugedl.jpg


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym dziale jest temat Amerykański  zegarki kieszonkowe gdzie możesz oglądnąć podobne modele i mechanizmy,zegarek ładny,jeden z popularniejszych mechanizmów ,wiec nie ma problemu z naprawami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja. 

Faktycznie mogłem się podłączyć do istniejącego już tematu :wub:

Może moderator zrobi tu porządek? :)

Sorki!

PS: jestem "zakochany" w tym Eldżinie, i nie mogę się już doczekać go z powrotem! ;)


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS: jestem "zakochany" w tym Eldżinie, i nie mogę się już doczekać go z powrotem! ;)

 

Nie dziwię się. Zegar jest piękny. Wykończenie to wręcz miodne na tę klasę. Gratuluję. Pod względem wizualnym amerykany są prześwietne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

zegarek powrócił dziś z sanatorium ;-)

Tym razem zegarmistrz poszedł "szeroko" i na bogato. Żeby sprawić mi radość i dopieścić Elgina jak tylko się da, zastosował oryginalne kryształowe szkiełko Savonette (0,3 mm grubości!) i wskazówkę godzinową od Longinesa. Obie rzeczy wcześniej nie używane, co naprawdę robi wrażenie, biorąc pod uwagę, że te rzeczy mają ponad 100-120 lat. Z drugiej strony wcale o to nie prosiłem, więc cena renowacji trochę mnie dziś przygięła do ziemi... Poza tym wskazówka godzinowa nie powinna mieć tego zgrubienia zaraz przy oście, ale tylko na końcu. Zegarmistrz, dumny z tej wskazówki jak nie wiem co! ("jeszcze z zapasów po ojcu!") powiedział prawie obrażony, że "może ściąć ten pierwszy brzuszek, ale to już nie będzie oryginał." Myślę, że wskazówka jest faktycznie śliczna (piękny brunir, który nie wyszedł na zdjęciach i kształt) więc dam sobie czas na oswojenie się... ;-)

Nad mechanizmem (patrz: zdjęcia wyżej) wręcz cmokał (a facet ma nie wiem jaką liczbę złotych kieszonek, omeg, i cholera wie czego jeszcze z najwyższych półek), pokazywał mi żebym zobaczył jak szybko śmiga balans. Faktycznie śmiga aż miło się patrzy.

Podsumowując, zegarek jest piękny. Będę teraz obserwował chód, ale zdziwiłbym się naprawdę, gdyby jakoś specjalnie się mylił... ;-)

Pozdrawiam

Paweł

PS: przy okazji: złocenie jest wyjątkowo trwałe i solidne, gdyż jest to złocenie tzw ogniowe :-)

 

20150424_191739_zpskqohdm2u.jpg

20150424_193349_zpsmreokz5o.jpg

20150424_193417_zpsdbug7nzk.jpg

20150424_195108_zpshtoncacm.jpg

20150424_185818_zpsojdviyz0.jpg


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladnie to wyszlo ale mogles popytac kolegow ja mam stos  wskazowek do Elgina i szkieleka tez mam ale to juz cena przesylki by sie nie oplacala co innego ze wskazowka w koperte i idzie.

A balans powinien smigac w 270 stopniach osi wiec dobry fachowiec i warto go miec pod reka(niedaleko)


If your watch is not ticking I will make it tock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękna rzecz. :) Gratuluje.

Ale nad tą wskazówką godzinową. to chyyyyba bym się zastanawiał jednak nad jej wymianą.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegar piękny, ja też szczególną miłością darzę zegarki kieszonkowe.

Moim zdaniem wskazówka godzinowa trochę nie pasuje do pozostałych ale to jest tylko moje skromne zdanie i proszę się nim nie sugerować gdyż są gusta i guściki :)


Nie wierzcie zegarom - czas wymyślił je dla zabawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za miłe słowa i cenne uwagi.

Ja też od początku nie byłem przekonany do tej średnio dopasowanej wskazówki godzinowej, choć zegarmistrz dałby się za nią posiekać (patrz mój wpis wyżej)

Dzisiaj oddałem zegarek, i poprosiłem o godzinówkę "dłuższą, większą i bardziej masywną".

Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Odezwę się w temacie.

Pozdrawiam

Paweł

PS: chciałbym też pozbyć się brudu/kurzu z krawędzi tarczki sekundnika...


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

domowy sposob wykalaczka a jak masz ochote na wieksza zabawe 

zdejmnij wskazowki i tarcze i ja wymocz w w tabletkach do czyszczenia sztucznech zebow(szczeki)

 

http://www.protefix.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=219&Itemid=

albo czyms podobmym pod warunkiem tarcza jest nie malowany metal.


If your watch is not ticking I will make it tock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak masz ochote na wieksza zabawe

zdejmnij wskazowki i tarcze i ja wymocz w w tabletkach do czyszczenia sztucznech zebow(szczeki)

 

http://www.protefix.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=219&Itemid=

albo czyms podobmym pod warunkiem tarcza jest nie malowany metal.

Za duże ryzyko. Mozna na stałe pozbawić sie indeksów.

Wykałaczka powinna w zupełności wystarczyć. Ewentualnie na czubek wykalaczki nawinąć odrobinkę waty i wspomóc sie kropelką cieplej wody.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tak robie od sto lat nic sie nie pozbawisz ale tarcza musi byc porcelanowa


If your watch is not ticking I will make it tock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne masz rację. Ja w kieszonkach nie siedzę za głęboko. :)

Załatwiłem jedynie w ten sposób kilka tarcz od naręcznych i stąd moja ostrożność. :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wykałaczkę drewnianą sam już wpadłem jakiś czas temu, przy oczyszczaniu z większego syfu zakamarków kopert.

Łamię wykałaczkę na pół, moczę przez chwilę w wodzie żeby zmiękła, i zawsze efekt jest murowany (jeśli chodzi o koperty)

Spróbuję zatem d e l i k a t n i e z tarczką sekundnika...


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patyczkiem do uszu są wieeeelkie :D

Często za wieeeelkie.

 

Dlatego pisałem wczesniej o wykałaczce z nawinietą minimalną ilością watki na czubku. Chyba bedzie wygodniej w takim miejscu jak rant wgłębienia na tarczy. :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarmistrz przyjął dziś do wiadomości i świadomości, że wskazówka godzinowa od Longinesa (choćby nie wiem jaka była szlachetna) nie pasuje (jest za krótka, zbyt drobna, i ma za dużo "krągłości")

Zaczynamy poszukiwania właściwej wskazówki godzinowej od nowa.

W oczyszczenie rantu tarczki sekundnika pobawię się już sam...


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, niestety.

Niestety, bo zamiast zamknąć temat uradowany pięknym zegarkiem i piękną renowacją, przyszło mi stracić jeszcze kupę nerwów i pieniędzy w związku z tym zegarkiem...

Moja przygoda z zegarkami zaczęła się tuż na początku roku, więc nie mam jeszcze dużego doświadczenia, i do niedawna można mi było wcisnąć kit.

Wciśnięto mi straszny kit i to nie raz, jak się okazuje. Mój pierwszy zegarmistrz okazał się rzeźnikiem, a nie zegarmistrzem.

Aby krótko przedstawić tę sprawę, zmasakrował tego Elgina.

Po tym jak go tu zaprezentowałem po rzekomej renowacji, zaczął się zacinać.

Stwierdziłem prawie natychmiast że sekundnik i minutówka są w konflikcie i haczą się się.

Odniosłem do poprawki.

Odebrałem.

I co widzę. Minutówka wygięta po chamsku w mostek, i na dodatek jej końcówka skrzywiona w lewo.

OK.

Mija parę dni. Zegarek nie chce ruszyć. Raz potrząsam. Rusza. Zatrzymuje się. Potrząsam. Rusza. Taka zabawa.

Oddaję go raz jeszcze. "Ach, to wychwyt za głęboko osadzony, ale to nie przeszkadza".

OK. Zegarek nie chce chodzić, potrząsam. Zegarek przestaje reagować, umiera.

W międzyczasie parę innych zegarków robionych przez tego pana umiera.

Zmieniam zegarmistrza.

Okazuje się, że balans leży. Czop urwany. Koszt naprawy... ho-ho-ho...

Co więcej, pierwszy zegarmistrz nawet nie otworzył nigdy werku, po prostu zalał go znad dekla oliwką i do widzenia. Nawet kotwica pływała w oleju!!!

Zatrzasku koperty ten pierwszy też nie umiał zrobić....

Teraz Elgin znowu wrócił do życia. Kosztował mnie już krocie...

Nadmienię tylko, że ma jeszcze inną wskazówkę godzinową niż na zdjęciach wyżej, gdyż pierwszy "zegarmistrz" na moją prośbę miał ją zmienić. Zmienił na jeszcze gorzej dopasowaną. Nawet nie będę pokazywał na zdjęciach.

Najważniejsze, że Elgin zmienił zegarmistrza, jak wszystkie moje zegarki, i znowu żyje!

Podsumowując. Trochę czasu i przede wszystkim sporo, naprawdę sporo, pieniędzy kosztowało mnie odcięcie pępowiny od "zegamistrza-rzeźnika".

Mam nadzieję, że teraz moje zegarki są w dobrych rękach.

Pozdrawiam,

Paweł


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Paweł ponownie.

To co piszesz potwierdza jedynie znaną wszystkim regułę, że prawdziwych zegarmistrzów coraz mniej. Szkoda tylko, że to Ty z tak ładnym zegarkiem trafiłeś na takiego dyletanta i ignoranta.

Jak w ogóle można zalewać mechanizm olejem jak leci i określać siebie mianem zegarmistrza! Przecież to się w głowie nie mieści!

Dobrze, że udało Ci się znaleźć kogoś, kto jedna zna się na rzeczy i uratować zegarek.

Mam nadzieję, że przygód przykrych już koniec.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyginanie mostków, piłowanie mostków, piłowanie wkrętów balansu, oliwienie bez rozbierania - lista grzechów polskich arcymistrzów sztuki jest długa. Jak się trafi na takiego, co się nie podejmie niczego więcej niż porządne czyszczenie i oliwienie, bo części nie umie dorabiać (albo się boi ruszać amerykańca) to naprawdę mozna mówić o sporym szczęściu :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

jak wspominałem, Elgina reanimowano, a teraz jeszcze udało się dzięki człowiekowi wielkiego serca* zdobyć i zamontować prawidłową wskazówkę godzinową. Wreszcie zegarek wygląda tak jak powinien :-D

* przeogromne dzięki dla Piotra K. za bezinteresowną pomoc!

Elgin%20z%20dobr%20wskazoacutewk_zpsthy6


Lubię stare zegarki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr wymiata ;)

Super wyszło :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spoko to tylko wskazowka ale zato zdjecie w plenerze ladne wyszlo.


If your watch is not ticking I will make it tock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie. Jest ktoś w stanie sprecyzować okres powstania tego cuda ?

Z góry dzięki ;)

Taki

Werk

post-102431-0-51830800-1515581945_thumb.jpg

post-102431-0-70898300-1515581996_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.