WRC czy F1

[arbito 4]

Nie było jeszcze takiego tematu a wydaje mi się on całkiem ciekawy. Którym sportem motorowym bardziej się jaracie? WRC czy F1? WRC jest bardziej dynamiczny, ale F1 dla kogoś kto się na tym zna też jest ciekawym sportem z wieloma zwrotami. Dużo złego dla popularyzacji tego posrtu zrobił wypadek Roberta Kubicy, bo nie mam wątpliwości, że gdyby nadal jeździł i przesiadł się chociażby do Ferarri - zostałby zdobyłby GP.

[mariobrosbb 2]

MotoGP

[qniczynka 38]

MotoGP

Jak wyżej

[Bartosz 86 61]

F1 - królowa jest tylko jedna

[Elliasz 3]

Dla mnie F1 skończyła się gdy skończył się w niej Robert Kubica. Szkoda, że w takiej głupiej sytuacji przerwał dobrze zapowiadającą się karierę. Jako niedoszły kierowca rajdowy uważam, że WRC nie ma sobie równych. To jest prawdziwy sport motoryzacyjny, a nie technicznie doskonała F1 w której wiadomo od początku do końca kto wygra. 

Tutaj znalazłem ciekawy artykuł jak nap przestrzeni lat zmieniał się WRC http://teamtotal.pl/blog/rajdy-wrc

Przeczytajcie, może się przekonacie

[karol1302 196]

znaczy, że nie byłeś/jesteś kibicem F1, a kibicem RK. Co do stwierdzenia "głupia sytuacja" to zdecydowanie nie masz racji. WRC nie ma sobie równych - to twoja subiektywna ocena. Każda seria (tak rajdowa jak wyścigowa) jest inna i w każdej serii są zdecydowani faworyci.

[Bartosz 86 61]

To jest prawdziwy sport motoryzacyjny, a nie technicznie doskonała F1 w której wiadomo od początku do końca kto wygra. 

 

Mnie własnie techniczna doskonałość tego sportu w zestawieniu z człowiekiem który nad tym panuje bardzo pociąga w tym sporcie. 

WRC oczywiście tez uwielbiam, ale jeśli narzekacie że F1 się skończyła to niestety to samo można powiedzieć o WRC bo to które pamiętam jako szczeniak z lat 90 to było zupełnie coś innego. 

[karol1302 196]

od kilkunastu lat, co roku staram się być na kilku rundach WRC i kilku wyścigach F1. Co roku zaliczam kilka innych imprez motorsportowych (rallycross, rajdy terenowe, przeprawowe, wyścigi motocyklowe, DTM czy WTTC). W każdej z tych dyscyplin widać wyraźny rozwój, zmianę stylu jazdy i strategii zespołowych, jednak w każdej z nich czynnikiem decydującym o zwycięstwie jest sprzęt. Rozwój techniczny (nierozerwalnie związany z wielkością budżetu) to naturalna kolej rzeczy i nic na to nie poradzimy.

[ICE 739]

 Którym sportem motorowym bardziej się jaracie? WRC czy F1?

 

W moim przypadku od wielu wielu lat Rajdem Dakar.

 

Ale, skoro nie ma go w klasyfikacji, to zawężę się do dwóch wskazanych. Według mnie trudno jest porównywać te sporty motorowe. Co prawda w obu przypadkach jest to najwyższa klasa w swojej kategorii, oraz w obu najważniejszy jest człowiek,  technologi oraz dokładność a raczej perfekcja i to zarówno w odniesieniu do ludzi jak i pojazdów. Jednak tyle z podobieństw, reszta to różnice. Trasa, technika jazdy, udział kibiców. Emocji dostarcza zarówno F1 jak i WRC, jednak mnie osobiście do F1 zniechęca fakt, że wyścigi te tracą prawdziwego ducha rywalizacji. Kiedyś doskonalenie bolidów dawało kierunek rozwoju motoryzacji, było jak samonakręcająca się machina. Wszystkie firmy począwszy od producentów silników, nadwozi, hamulców, a na producentach oliwy i opon skończywszy ścigali się udoskonaleniu pojazdu, który miał im przynieść chwałę. Dziś federacje zakładają kagańce na niemal każdy rajd, wyścig itp., (w tym mój ulubiony Dakar  ) wprowadzając nowe przepisy i ograniczając do absurdu wszystko co się da. I teraz w F1 mamy jednego dostawcę opon, silniki 1,6 V6 Turbo i ograniczenie obrotów do 15tys, a kierowca może mieć tylko jeden wzór malowania kasku w sezonie . Jeszcze powinni określić jeden rozmiar butów . I podobno te zmiany są spowodowane względami bezpieczeństwa. Przecież bolid F1 to pojazd, który ma jeździć garstka kierowców, najlepsi z najlepszych, a nie starsza pani po zakupy do markietu, więc o jakim bezpieczeństwie jest mowa ? A jeżeli najważniejsze jest bezpieczeństwo, to w takim razie z czasem dojdzie do tego, że zrobią crash testy i jeżeli się okaże, że w bolidzie kierowcy nic się nie stanie przy np. 80 km/h a powyżej może doznać jakiś obrażeń, to finalnie ograniczą prędkość do tych 80 . Wtedy naprawdę będzie widowiskowo. Reasumując, kiedyś F1 to ryczący potwór z V12 pędzący z niewyobrażalnymi dla przeciętnego kierowcy prędkościami, którego było słychać było na długo zanim pojawił, a dziś to V6 o pojemności 1,6 czyli tyle co przeciętny Golf .

W WRC jest podobnie, kiedyś Peugeot 205 T16miał 500KM i ważył około 900 kilo, a dziś Ford Fiesta waży 1200kg i ma tylko 300KM. Technika poszła na przód, więc skąd ta różnica?

[arbito 4]

Pisząc głupia sytuacja miałem na myśli to, że inni kierowcy F1 mieli wyraźnie napisane w swoich umowach, że nie mogą uczestniczyć w innych sportach wysokiego ryzyka. Robert czegoś takiego nie miał. Wystąpił w słabo abezpieczonym rajdzie. To i tak cud, że udało mu się z tego wyjść. Miał ogromnego pecha, bo tego typu sytuacje naprawdę bardzo żadko się zdarzają, akurat padło na niego. Ehh, teraz już możemy jedynie gdybać.

[karol1302 196]

Jego cykl treningowy zakładał uczestnictwo w innych seriach i nie ma w tym nic dziwnego, wszak w każdej dyscyplinie sportu jest podobnie. Sport na najwyższym poziomie wymaga od zawodników treningu wielopłaszczyznowego i tym (na pewno jednym z wielu pól doskonalenia umiejętności) były dla RK występy w rajdach. To co zdarzyło się w Ronde di Andora można rozpatrywać jedynie w kategorii ogromnego pecha.

[TIK TAK 962]

Dla mnie WRC. F1 nie wiele ma ze sportem wspólnego, ale rządzi Moto GP.

[Gość Angelo]

rajdy sa spoko... ale dzisaj rzadzi Drifting!!!

[nick555 25]

TIK TAK tak zapytam bo blisko tematu, masz coś wspólnego z rękawiczkami Gosi Rdest?

[TIK TAK 962]

Oczywiście, sam je zamawiałem

[TIK TAK 962]

rajdy sa spoko... ale dzisaj rzadzi Drifting!!!

 

I tutaj się zgodzę

 

Się trochę pochwalę

 

 

 

 

 

 

 

 

Polecam i zapraszam na ostatni weekend maja na tor Poznań. 3 i 4 runda Drift Masters GP.

[Bartosz 86 61]

Dla mnie jeszcze LeMans - cała noc emocji

[gustaw6666 392]

Co do silnikow o pojemności "zaledwie " 1,6...jakies trzy dekady temu w F1 krolowaly silniki o pojemnosci 1,5 litra.

[nick555 25]

Oczywiście, sam je zamawiałem

Nie da się ukryć, spoko wyszło

[13lesiu 987]

Pochodzę z Walimia gdzie rajdy samochodowe oglądałem od dziecka dlatego WRC stawiam o niebo wyżej od F1  

[Bartosz 86 61]

Co do silnikow o pojemności "zaledwie " 1,6...jakies trzy dekady temu w F1 krolowaly silniki o pojemnosci 1,5 litra.

 

To prawda. Miałem przyjemność oglądać na żywo Lotusa 98T Ayrtona Senny z silnikiem 1,5 V6 turbo który osiągał ok 1200-1300KM przy wadze ok 540kg.

Patrząc na obecne bolidy i oglądając te stare gołym okiem widać jak F1 stawała się coraz wolniejsza.