Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
tarant

Państwowa Fabryka Zegarów Świebodzice

Rekomendowane odpowiedzi

O fabryce Beckera i jej wyrobach przed II wojną można dowiedzieć się sporo. O kilku ostatnich latach świebodzickiej tradycji, kiedy robiono tam zegary - prawie nic. Do kiedy działała ta fabryka - czy rzeczywiście w murach fabryki Beckera ?. Co w niej wytwarzano - czy tylko chodziki na potrzeby PKP i cywilne ? A co do tych chodzików - czy dużo ich powstało ?

53eb086adc9d948b.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

Noo tak ciekawego pytania to się nie spodziewałem.

 

 

Fabryka powstała w 1945r i pierwotnie nosiła nazwę "Fryborska Fabryka Zegarów" następnie "Państwowa Fabryka Zegarów" później "Dolnośląska Fabryka Zegarów"

 

Do kiedy działała ta fabryka

Teoretycznie działa do dziś :shock: bo zmieniła swoją nazwę i profil produkcji obecnie nazywa się TERMET S.A.

http://www.termet.com.pl/

 

Produkcję zegarów zakończono w 1952r a co ciekawe oprzyrządowanie i dokumentację techniczną przekazano do Toruńskiej Fabryki Zegarów METRON. Dokumentacja częściowo oparta była na przedwojennych produktach Gustav Becker. W pierwszych powojennych zegarach używano poniemieckich części i materiałów. Zakład zatrudniał doświadczonych pracowników Niemieckich a Polaków było tylko 18 osób.

 

czy rzeczywiście w murach fabryki Beckera ?

Nie wytwarzano zegarów w murach głównej siedziby fabryki Gustav Becker.

Produkcja zegarów odbywała się w innych budynkach filialnych zakładów GB na terenie Świebodzic. W głównej siedzibie firmy Gustav Becker działała firma "REFA" produkowała przekaźniki elektryczne.

 

Co w niej wytwarzano - czy tylko chodziki na potrzeby PKP i cywilne ?

Produkowano zegary roczne (bardzo krótko), zegary kominkowe bijące, zegary kominkowe chodziki, chodziki linkowe ścienne,chodziki sprężynowe ścienne,ścienne bijące, zegary kominkowe z dwoma strefami czasowymi, zegary wejścia /wyjścia.

 

A co do tych chodzików - czy dużo ich powstało ?

Początkowo produkcja wszystkich zegarów wynosiła około 3000 sztuk rocznie.

Niestety jeszcze nie wiem dokładnie :cry: kolekcjonuję numery seryjne zegarów właśnie po to aby określić wielkość produkcji.

 

Zbieram wszystkie informacje na ten temat. Nie jest to łatwe bo pierwszy skład pracowników już nie żyje. Brakuje fotografii z produkcji zegarów ponieważ w zakładzie była również "produkcja wojskowa" i obowiązywał całkowity zakaz fotografowania. Szpiedzy Amerykańscy i Zachodnio-niemieccy tylko czyhali na okazję :wink:

 

Jeżeli ktoś zechce wykorzystać powyższe informacje na Allegro lub w innych serwisach aukcyjnych to bardzo proszę zapytać o zgodę i podać źródło tych informacji

Adam Mroziuk

Edytowane przez amroziuk

AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.Trochę się już naprzyglądałem forum i od Ciebie w zasadzie oczekiwałem odpowiedzi....
Link obrazkowy był do mojego chodzika: ma numer 4209: na aluminiowych płytach, z aluminiowym (chyba) bloczkiem. Waga - nie wiem czy oryginalna - o masie 1500 gram. Na skrzynce nic nie pisze.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...7c59856b95.html
Zegar wymagał minimalnego czyszczenia/smarowania - chodzi jak sądze nieźle: +/- kilkanaście sekund na tydzień o ile nie ma gwałtownych zmian temperatury...
Na rzeczonym allegro była na przełomie grudnia/stycznie skrzynka z numerem poniżej tysiąca o ile pamiętam i opisana Fryburk
Mam też werk metronowskiego chodzika - wyjąwszy płyty z aluminium wszystko (są lite, bez tulejek z czegoś mosiężnego) jest takie same. Swoją drogą skąd ta idea aluminiowych (?) płyt - mosiądz szedł na łuski ale aluminium na samoloty...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

Dziękuję za informacje na temat twojego zegara - zapisane !!

 

Swoją drogą skąd ta idea aluminiowych (?) płyt

 

Podczas wojny w Świebodzicach wszystkie zakłady produkujące zegary produkowały części do samolotów. Po wojnie znaleziono pełne magazyny tego materiału był łatwo dostępny tutaj w tych bardzo trudnych czasach.

Mosiądz jako droższy materiał był stosowany tylko tam gdzie był niezbędny.

Po kilku latach aluminium używano w bardzo małych ilościach.


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podczas wojny w Świebodzicach wszystkie zakłady produkujące zegary produkowały części do samolotów. Po wojnie znaleziono pełne magazyny tego materiału był łatwo dostępny tutaj w tych bardzo trudnych czasach.

Mosiądz jako droższy materiał był stosowany tylko tam gdzie był niezbędny.

Po kilku latach aluminium używano w bardzo małych ilościach.

 

"Przyczynkowo" dorzucę:

Płyty wykonano nie z czystego aluminium, ale z lotniczego duralu. Pomysł sam z siebie niegłupi, ale dural ma taką ciekawą właściwość, że do uzyskania twardości wymaga albo paru lat leżakowania, albo obróbki chemicznej w wannie z roztopioną sodą. Proces raczej niebezpieczny i brudny.

A stosowanie duralu (szczególnie "trofiejnego") zamiast mosiądzu byłow ówczesnej Polsce silnie forsowane; poewien geniusz usiłował kazać robić z tego nawet absorbcyjne agregaty chłodnicze - jak to się skończyło, można sobie wyobrazić. Powodem było forsowanie miedziożernego przemysłu stoczniowego.

 

Poza tym nadal otwarta jest kwestia produkcji lub montażu w Świebodzicach elektrycznych centralek czasu. Kiedyś pewien kolejarz pokazywał mi typowo pocztowy zegar pierwotny z sekundowym wahadłem i niekompletną centralkę, trzymaną w komórce: wtórny zegar kontrolny i przekaźniki polaryzowane Siemensa, robota całości ewidentnie polska.

 

J.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym duraluminium to rzeczywiście chyba tak jest. A dziwiłem sie przy rozbieraniu werku, ze nie zostają ślady jak się śrubokręt ześlizgnął. Tak czy inaczej - wnieśliśmy wkład do historii konstrukcji zegarowych - takich płyt nikt inny nie wymyślił :-)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak czy inaczej - wnieśliśmy wkład do historii konstrukcji zegarowych - takich płyt nikt inny nie wymyślił :-)

 

Bardzo bym się dziwił, gdyby tak było. Gdy w drugiej połowie XIX wieku powstała tehnologia taniej produkcji aluminium, ogólny zachwyt był taki, że literalnie wszystko próbowano z niego robić.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia.just

Witam pisze w imieniu mojego wujka. Prosił mnie o umieszczenie na forum informacji, ze jest on w poiadaniu zegara PZF Frybark Nr 1474 A. Na płycie zegara wytłoczone logo PKP i skrzydełka. Płyty zegara S&J 88, aluminiowe z mosieżnymi tulejkami. Na tylnej ściance zegara napis P.Z.F Frybark nr 1474 czyli numer skrzyni zegara jest taki sam jak mechanizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam pisze w imieniu mojego wujka. Prosił mnie o umieszczenie na forum informacji, ze jest on w poiadaniu zegara PZF Frybark Nr 1474 A. Na płycie zegara wytłoczone logo PKP i skrzydełka. Płyty zegara S&J 88, aluminiowe z mosieżnymi tulejkami. Na tylnej ściance zegara napis P.Z.F Frybark nr 1474 czyli numer skrzyni zegara jest taki sam jak mechanizm.

 

Bardzo dziękuję za informację :P Proszę koniecznie podziękować wujkowi za pomoc.

Jeszcze tylko

proszę bardzo o sprecyzowanie

- czy na pewno jest napis "FRYBARK" :?:

- czy na pewno jest napis "P.Z.F" :?:

- czy numery są takie same czy inne :?:

- czy mechanizm jest z ciężarkiem czy sprężynowy :?:


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia.just

Mechanizm jest z ciezarkiem mosieznym, na tarczy widnieje napis PKP. Na tylniej scianie skrzynki zegara napis FRYBARK, skrzynka jest oryginalna. U dolu tarczy przy godzinie szostej tuszem napisano recznie FRYBARK. NA pewno widnieje napis PZF.Nie wiemy jakie bylo kolko od ciezarka, gdyz go nie bylo i zostalo dokupione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

 

Pytałem

- czy na pewno jest napis "FRYBARK"

- czy na pewno jest napis "P.Z.F"

 

bo powinno być napisane FRYBORK i P.F.Z.

 

Pozdrawiam

Adam


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bo powinno być napisane FRYBORK i P.F.Z.

 

Z tym to jest zabawna sprawa; przed wojną pisano Frybork lub Ządźbork (Sensburg, dziś Mrągowo), a po wojnie wprowadzono Frybark i Ządźbark.

 

J.


Jacek Tomczak - Janowski

-=WSzA=-

Warsztat Szyderstwa Artystycznego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia.just

Jest napisane FRYBORK i P.F.Z, przekrecilismy.ups:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sprostowanie :P

Miałem burzę mózgu po tej informacji teraz wszystko wraca do normy.

:lol:


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest napisane FRYBORK i P.F.Z, przekrecilismy.ups:)

 

To by był "biały kruk" :-)

Osobliwie te nazwy po wojnie tworzono : np. w zielonogórskim Poźrzadło (starosłowiańskie określenie lustra), przed wojną Spiegel - bynajmniej nie w starogermańskim...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak..

I tak to odpowiadając w tym wątku :

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic.php?t=13324

wsparliśmy atrakcyjność rzeczonego "kuzyna" na Allegro

Nie trzeba było szukać okrężnych dróg ;-)

PS. Koledze Gab zły się w allegrowej aukcji link wkleił - pewnie kara boska za olanie prośby Amroziuka :lol:


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry i link do Klubu :)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gab
Dobry i link do Klubu :D

 

No właśnie :) Nie podpiąłem linku do wątku, który sam rozpocząłem, tylko podlinkowałem fachowy opis z forum, dotyczący fabryki w Świebodzicach - tak jak prosił jego autor. Pisałem też już wcześniej, że zegar zamierzam sprzedać i dlatego próbuje dowiedzieć się o nim coś więcej. Chyba lepiej, że dobrze opisany trafi w ręce kogoś, kto go doceni, niż zgnije u mnie w piwnicy.

A tak to klub ma darmową reklamę

:wink:

 

Gab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam taki mechanizm z nr 8720 na płytach mosiężnych !!!

 

potrzebuje skrzynki do niego, neiiecie gdzie mozna spotkac??

pozdrawiam


mattii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzynki można znaleźć na Allegro no i oczywiście na giełdach staroci.

Inne źródełka wyschły :D


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie cierpliwie szukam ale na allegro takiej jeszcze nie spotkałem:(

o giełdach staroci niewspominając:(


mattii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpliwość popłaca. Od czasu założenia tego tematu widziałem na allegro ze 3, w cenie ok. 100 zł, w tym jedna opisana Frybork (identyczne robiono też na początku w Toruniu, dopiero później zaczęto udziwnienia - np. tylko z malutką szybką w drzwiczkach).


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak sie pojawi jakaś to będe wdzięczny jeśli napiszesz mi o tym

(ja niezawsze potrafie rozroznic czy to oryginal)


mattii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cierpliwość popłaca. Od czasu założenia tego tematu widziałem na allegro ze 3, w cenie ok. 100 zł, w tym jedna opisana Frybork (identyczne robiono też na początku w Toruniu, dopiero później zaczęto udziwnienia - np. tylko z malutką szybką w drzwiczkach).

 

Ooooo :shock: z napisem Frybork nie widziałem :cry:

za mało czasu na dokładne czesanie sieci :D

 

Gdzie był napis w jakim miejscu zegara :?:


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.