Gra o tron vs Pieśni lodu i ognia

[egzo18 609]

Serialu nie widziałem .

Ale wiem, że to na pewnym etapie się rozjechało. Nie wiem na którym szczerze mówiąc.

[4palce 414]

Drobne różnice zaczęły się pojawiać dość wcześnie, a potem doszło do prawdziwej rewolucji... Jaime jest w serialu zupełnie odmienny, Zimnorękiego nie ma w ogóle, Ramsey nie żeni się z Jeyne Pool, nie ma Pani Kamienne Serce itp. etc. Różnic są sumarycznie tysiące. Nie wyobrażam sobie, żeby R.R. Martin pociągnął oryginalną fabułę wbrew obrazowi jaki wrósł w świadomość milionów telewidzów (pewnie nawet podpisał jakiś cyrograf i mu po prostu nie wolno), a z drugiej strony nie sądzę żeby wziął się za przepisywanie serialu do książki, bo to by była zwykła prostytucja.

Stąd mam głębokie przekonanie, że kontynuacji powieści nie zobaczymy nigdy... no może pośmiertnie ktoś wyda coś "znalezionego" w szufladzie.

[egzo18 609]

Miejmy nadzieję że nie ..

Ten człowiek pisze w takim stylu, że umie zrobić 100 wątków..

[Kewin Korpyta 2]

Panu Martinowi w głowie się poprzewracało i robi wszystko, by być okrzyknięty Tolkienem XXI wieku. Jeśli nie wyda Wichrów Zimy, to zamierzenie.

[egzo18 609]

Do Tolkiena to mu dużo brakuje.

Ale faktem jest że próbuje .

[4palce 414]

Panu Martinowi w głowie się poprzewracało i robi wszystko, by być okrzyknięty Tolkienem XXI wieku. Jeśli nie wyda Wichrów Zimy, to zamierzenie.

 

Zaraz tam poprzewracało... chłop ma 70kę, odniósł sukces, jest sławny i bogaty. Jakby Tobie zostało kilka lat życia to byś podróżował i korzystał, czy pierdział w stołek i stukał w klawiaturę?    

[trollu 676]

Kumpel jest nieco bardziej biegły w temacie niż ja i sam RR podobno nie wiele pisze bo od tego ma ludzi, on tylko nadzoruje co się dzieje. Serial poszedł w swoją stronę ale teraz chyba nikt nie patrzy już na niego jak na ekranizację książki

[arek1a2b 141]

Gdyby serial był wierną tyle że ekranową wersją książki byłby nudny.

Dobry czytelnik czytając książkę, zagłębiając się w nią widzi to co się w niej dzieje.

Po co więc miał by oglądać drugi raz to samo?.

Serial poszedł troszkę swoją drogą aby wzbudzić ciekawość i sprawić aby fani go pożądali, czekali jak dzieci na Świętego Mikołaja.

[brejq 24]

Gdyby serial był wierną tyle że ekranową wersją książki byłby nudny.

Dobry czytelnik czytając książkę, zagłębiając się w nią widzi to co się w niej dzieje.

 

1oo% racji. Sam porzuciłem serial przy 2 sezonie z tego powodu. Małżonka oglądała dalej. Zaczęły się rozjazdy fabularne w stosunku do książki i później nadrabiałem stare odcinki 

[Adi 3410]

Fakt, że to wszystko nie wygląda dobrze pod kątem fanów, ale na miejscu autora - cóż - to jego 5 minut. Wyglądałoby to inaczej, gdyby miał na karku 40-tkę. Ma tyle co ma, więc mimo, że nie podoba mi się ten stan to wcale mu się nie dziwię. 

[egzo18 609]

Czytając książkę można odnieść wrażenie, że on pisze, stworzy za dużo wątków..I potem jest bum i setka trupów..

[Kewin Korpyta 2]

Zaraz tam poprzewracało... chłop ma 70kę, odniósł sukces, jest sławny i bogaty. Jakby Tobie zostało kilka lat życia to byś podróżował i korzystał, czy pierdział w stołek i stukał w klawiaturę?

Pytanie tylko, czy aby na pewno nie ma już napisane kolejnej książki. Czy na pewno korzysta z życia i nie ma czasu na pisanie. Ja uważam, że to tylko obrana przez niego strategia/marketing.

[Gość ROLMEGA]

a mnie nie interesuje mnie czy on to skończy nie, serial obejrzę do końca, kolejnych tomów czytać nie zamierzam. 

 

IMO książki nie da się prosto zakończyć za bardzo to się wszystko rozrosło, za dużo postaci, wątków pobocznych, za dużo genealogii (jeśli autora to fascynuje to trzeba było dorobić przypisy do książki, chce to nie to tworzy ale jako dodatek do książek nie ich cześć).

 

Jakość spada wraz z tomami, Taniec ze smokami był już tylko mocno średni, autor musi mieć pomysł na to co pisze i jakiś plan dokąd to zmierza, ta opowieść już dawno się rozjechała, rozrosła niepotrzebnie, szkoda.

 

Jak zaczynałem to czytać to było cos niesamowitego (czytałem w czasach przed serialowych)

potem się kazało, że niestety zmierza to donikąd.

 

Jak ktoś chce poczytać oryginalną, niebanalną opowieść fantasy polecam -  http://lubimyczytac.pl/cykl/12605/peknieta-ziemia

[4palce 414]

Pytanie tylko, czy aby na pewno nie ma już napisane kolejnej książki. Czy na pewno korzysta z życia i nie ma czasu na pisanie. Ja uważam, że to tylko obrana przez niego strategia/marketing.

 

 

Masz na myśli kontynuację PLiO? Moim zdaniem z pewnością nie, wyżej napisałem dlaczego tak uważam. Ta droga jest już zamknięta. Natomiast może i tworzy "prequele" czyli historie rozgrywające się w czasie poprzedzającym zdarzenia znane z cyklu.    

[BorysT 262]

Zauwazylem w zwiastunie, ze Ramsey Bolton gra w Dywizjonie 303.

[Kewin Korpyta 2]

Tak, jutro idę do kina zobaczyć, czy będzie równie brutalny dla nazistów