Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MikeOl

Rosyjski "wojskowy" automat -Porada

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Yakovlev

Niby średnica i wysokość ta sama. Przekładka pewnie możliwa, ale skąd ten pomysł to nie wiem ;)

Chcesz Turbinę - kup Turbinę a nie kombinujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasa

Turbina = 200 pesos,

a werk + zegarek-dawca = 100pesos.. Jeszcze się zastanawiam ale to śmigło fajnie wygląda, problem jest tylko po stronie tarczy i wskazówek czy z dawcy przypasuje?

I co turbina ma w tych 2 okienkach??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

...

I co turbina ma w tych 2 okienkach??

Modele z pierwszych wypustów miały indykator DZIEŃ-NOC.

Co jest w tych okienkach nie mam pojęcia. Może to samo, tylko tarczki inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do firmy czy złoża mi bebechy turbiny z kaseta nr 120 ciekawe co odpiszą??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wystartować ten zegarek bo koronką do góry słyszę i czuje ze się nakręca, jak mocniej wyciągnę to ustawiam godzinę. Po zakreceniu koronki sekundnik dalej stoi w miejscu???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Potrząśnij, powinien wystartować.

Te ruskie mają to do siebie, że muszą się dotrzeć, ale noworusy czasami wychodzą z produkcji "suche", nie dosmarowane lub wręcz nie smarowane.

Jeśli problem będzie się powtarzał, a zegarek masz nowy na gwarancji, to odsyłaj do serwisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrząśnij, powinien wystartować.

Te ruskie mają to do siebie, że muszą się dotrzeć, ale noworusy czasami wychodzą z produkcji "suche", nie dosmarowane lub wręcz nie smarowane.

Jeśli problem będzie się powtarzał, a zegarek masz nowy na gwarancji, to odsyłaj do serwisu.

Trzaslem, stukalem w szybkę i dekielek, nakrecalem, dwoma sposobami zmieniałem datę, kręciłem bezelem i nic

Sprzedawca napisał ze sprawdzał przed wysyłką i abym zaniósł go na jego koszt do zegarmistrza...

Cholera nie po to płaciłem 280zl za nowy zegarek żeby go od razu naprawiać!? Poza tym co z wodoszczelnoscia, szlag to trafi uszczelki się zużywają.

Na eBay od ruska znalazłem ten sam sikor za 220zl.

 

Z tego sklepu nie odpisali mi na temat turbiny ze śmiglem w kopercie no 120 :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Nooo, zwłaszcza kręcenie bezelem zdecydowanie mogło pomóc ;)

A po co go aż tyle nakręcałeś ? Przecież to automat, wystarczy najwyżej kilka półobrotów koronką żeby wystartował, a później ma sam się nakręcać.

I jakimi dwoma sposobami zmieniałeś datę ? Tzn jeden znany, drugi też tylko powiedz w jakim zakresie przestawiałeś-cofałeś wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręcenie bezelem rulez! ;-)

 

Mechanizm 2416b nie wiem jak inne.

Od 1 powrót do 8 i z powrotem do 12, tarcza datownika między h 9 a 8 musi się delikatnie cofnąć wtedy na godz 12 data przeskakuje o jeden dzień. Nie dziala przy niektórych dniach, wtedy trzeba klasycznie przekręcić 12h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Jak to nie działa przy niektórych dniach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba przy dniu 7 lub 8 patent z cofaniem na godz 8 nie zadziałał, musiałem manualnie przekręcić 12h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Oddaj do majstra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

A jesteś pewny, że ją masz ? Testowałeś ?

 

Po jednym odkręceniu dekla nie stracisz wodoszczelności.

Pod warunkiem, że majster nie uszkodzi uszczelki i nie zapomni jej założyć ;)

No i koronka trzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten incydent jakoś ostudzić mój zapał do noworuskich, myślę żeby dołożyć sete i kupić invicte a amfibie za mniejsze pieniądze jakąś używana?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Twój portfel, Twój wybór.

 

Ale jak już będziesz szukał Amfibii to poszukaj jakiejś starszej radzieckiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych starszych jakoś nic ciekawego nie widziałem. Chciałbym kupić coś w kopercie 120 z bransoleta i mechanizmem 2416b, do tego dial ciemna zieleń metalik.. Tylko takie zestawienie jest praktycznie nie do kupienia. Rosjanie mają środku ale jakoś brak im kreatywności, może nie chce zarobić?

Potem przeczytałem, że turbilion pierwsi zrobili chińczycy, a szwajcarzy kopiowali mechanizmy amerykańskie.. szczerze, teraz już mi wszystko jedno; byle mechanizm był porzadny i ciekawy a całość w kopercie wytrzymałości 200m divera..

 

Najpierw z racji stosunku jakość-cena chciałem noworuska, potem pomyślałem że za 100zl więcej kupie pseudo Szwajcaria (invicta), teraz jak juz wiem ze mechanizmy i tak produkuje seagull to już mi wszystko jedno, płaci się tylko za kopertę która albo jest wodoszczelna albo nie.

Czy ktoś mi napisze, że jest inaczej (mowa oczywiście w zegarkach do kwoty 1000zł)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! 

Czytałem ten temat: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/40423-vostok-amfibia/ i się przeraziłem, z tego co można poszukać na forum to zakup tego zegarka to loteria. Moje pytanie jest takie jak to naprawde wygląda z Amfibią? Czy kupując zegarek np taki

http://allegro.pl/wostok-vostok-amfibia-200-m-automat-nowy-i5839010468.html 

dostaje produkt który będzie działał i nie rozpadnie się po czasie?

Czy ten zegarek jest typowo zegarkiem dla entuzjastów i miłośników technologi radzieckiej?

Jak to jest z tą amfibią?  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sory że tak późno odpisuje ale rzadko ostatnio miałem neta..

 

f49a9ceb7957.jpg

 

Co do moich amfibii to mają się dobrze, z wodoszczelnością nie mam problemu jesli chodzi o prysznic, z tą z kompasem na bezelu aktywnie pływałem na basenie i nic się jej nie stało, ogólnie dłużej ją użytkowałem (z 8mieś) i jedyne co padło to datownik - przestał działać. Zegarmistrz to naprawiał ale cyferka od daty znajduje się bliżej górnej krawędzi okienka(widać na foto).

Ta z prawej ubierana do grubego swetra ;p jest jakby bardziej dostojniejsza i takie tez wrażenie robi w okolicy;)

 

Reasumując za te 200-pare złotych zegarek jest ok, na minus lekko odpustowy dizajn i "plastikowe szkiełko", bransoleta z puszek po piwie (jak wcześniej ktos pisał). Czy kupię inne amfibie? Raczej nie, chińczycy za 300zł oferują miyote w szfirze z porządną bransoletą, wr 200m w naprawdę niezłym (inspirowanym;) dizajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.