G-Shock czy Protrek?

[agaw 0]

Witam poszukuje zegarka na wyprawę kilkumisięczną w rejony tropikalne, z ciężkim życiem obozowym, zastanawiałem się nad zegarkami G-Shock Kod: G-9300 -1ER oraz Kod: GW-9400 -1ER, który byłby bardziej toporny i odporny na trudy wędrówki? myślałem też nad Pro Trekiem ale chyba w porównaniu do G-Shocka jego konstrukcje są zbyt delikatne dla moich potrzeb, za sugestie podziękował, nadmienie że pierwszy mogę kupić za ponad 600 zeta natomiast drugi po negocjacjach w TT zaproponowali mi za około 970 zeta więc trochę jest kasy

pozdrawiam

[kamilspider 72]

G9300 i GW9400 są raczej porównywalnie odporne, chociaż pewnie minimalnie G9300 może być bardziej odporny ze względu na niższą masę i mniejszą ilość bajerów, ale polecam Rangemana oczywiście

Fajnie jakbyś zrobił fotkę zegara po powrocie z tej wyprawy.

[X-Ray 109]

No na takie extremalia to osobiście wziął bym mudmana 9300. Tak jak pisze kamilspider mniej bajerów. Chociaż z drugiej strony nie wiem gdzie jedziesz,bo jak będziesz miał mało światła słonecznego to może bardziej coś z tradycyjną bateria bez TS.

[agaw 0]

TS musi być, mudman nowy model nie wiem co o nim sadzic? Rangeman zajefajny tylko cena ups...za to wyglada na topornego ma maxa

[Gość tomaliusz]

Mudman a w pełni naładowany to co najmniej pół roku bez światła wytrzyma 

[X-Ray 109]

No jak będzie często kompas używał i podświetlenie to nie wiem czy pół roku pociągnie:) jak masz dylemat,że Roman drogi to muda bierz bez wahania. Miałem go i zresztą Ci co go mieli nikt złego słowa nie powiedział.

[Gość tomaliusz]

No koofa, dwa razy w ciągu tej wyprawy chyba znajdzie czas wystawić go na światło  .

A jak kupić bez TS to jak będzie dużo świecił i bawił kompasem to np. taki SGW-100 to też może być mało tego prądu  .

Tylko G do takiej wyprawy a Mud przed Range do takiej wyprawy, Range bardziej jako zabawka do takiej podróży 

[Lawnowerman 1060]

Gdzie lecisz?

[agaw 0]

Połnocna Australia być może z Azją...czy ja wiem czy zabawka? nie wygląda na takiego...widziałem oba i jakoś romek mega pancerny się wydaje, chyba że się myle? poza tym kto by ufał kompasowi z zegarka, od tego jest silva a nie casio;), 

[Gość tomaliusz]

Właśnie o to mi chodziło że te bajery (baro, kompas, wysok. i.t.d.) to do takiej poważnej wyprawy się nie nadają 

Te gadżety to zabawka a jak ma pokazywać czas to po co one? 

[Sol 6926]

Ja wcale nie jestem przekonany, czy Protrek nie będzie dobrym wyborem.

Mam Protreka prg-270 i Rangemana.

Nie wydaje mi się, że Pro jest gorszy. Jest na pewno bardziej czytelny. Zarówno w dzień jak i nocą, bo ma lepsze podświetlenie. Używanie wszystkich funkcji jest łatwiejsze i prostsze.

Jak poszukasz, to znajdziesz na WUS porównanie, bo temat nie jest nowy. Wiele osób męczyło swojego Pro w trudnych warunkach i dał radę.

 

Moim zdaniem, przymierz i wybierz ten, który ci bardziej podejdzie.

Zarówno Pro jak i G dadzą radę.

[kamilspider 72]

Połnocna Australia być może z Azją ...czy ja wiem czy zabawka? nie wygląda na takiego...widziałem oba i jakoś romek mega pancerny się wydaje, chyba że się myle? poza tym kto by ufał kompasowi z zegarka, od tego jest silva a nie casio;), 

W takim razie weź ten, który najbardziej Ci się podoba i po dylematach

[agaw 0]

podziękował za podpowiedzi;)