Uszkodzony moduł w DW-1000

[gcze 227]

Niestety moja radość z DW-1000 nie trwała długo.

Jakiś czas po zakupie zauważyłem że zegarek wariuje po włączeniu stopera i timera jednocześnie. Objawia się to krzakami na ekranie, wyświetlacz na wszystkich funkcjach poza wskazaniem czasu wyświetla losowe śmieci lub całą zawartość wyświetlacza.

Reset modułu pomaga tylko na chwilę, po kilkunastu minutach problem wraca. Po kilku godzinach problem znika i zegarek znowu działa ale tylko przez chwilę, po włączeniu timera lub stopera po kilku minutach problem powraca.  moduł wyjęty z zegarka i położony luzem ma te same objawy . Oczywiście resetowałem go wiele razy przez AC i próbowałem wyciągać baterię. Sama bateria jest nowa i sprawna.

Moduł w zegarku to 280.

 

 

Z tego co widzę na zatoce jest to powszechny problem 280 , czy w ogóle można cokolwiek zrobić czy to już koniec ? Zastanawiałem się nad procedurą jak w telefonach komórkowych czyli rozebrać moduł i płytę wymoczyć w izopropanolu albo wyczyścić w myjce ultradźwiękowej.

 

Każda uwaga i pomysł na wagę złota.

 

 

[Waldzior 3264]

Wielka szkoda.

Miałem podobny problem w innym elektroniku Casio, który wyświetlał rózne bzdury i przygasały niektóre segmenty cyfr na wyświetlaczu.

Okazało się niestety, że do modułu dostała się woda/wilgoć i nawet długie suszenie nie pomogło.

Może u Ciebie też dostała się woda.

[gcze 227]

W sumie przy zalaniu jest jeszcze cień nadziei że po wyczyszczeniu zegarek wstanie. Jeśli to jednak objaw starzenia się modułu to takiej szansy już raczej nie ma :-/

[Waldzior 3264]

Ten mój był z lat 90 więc bardzo możliwe, że Twojego dopadła ta sama choroba.

[gcze 227]

Ten jest nawet z lat 80 , chyba 82 to czas produkcji tego modelu.

 

A tak wygląda jego serce :

 

 

Wyczyszczę , wymyję w izopropanolu i poskładam, więcej chyba dla niego nie da się zrobić.

[GitBit 650]

Hym szkoda.. dlugo sie nim nienacieszyleś. 

Ciekawe czy kolega który go sprzedawal wiedzial o tym defekcie..

[Gość Dingo]

A jak z jego dokładnością chodu?

[gcze 227]

Po zakupie dokladnie go przetestowalem więc nie mam pretensji. Jak go odebrałem wszystko działało . Wada pogłębia sie z czasem, wiec wcześniej mogła objawiać się sporadycznie lub wcale.

[gcze 227]

A jak z jego dokładnością chodu?

Co ciekawe te anomalie całkowicie omija główne wskazanie czasu. Zegarek chodzi dokładnie ( mniej niz 0,5s /d ) i w tym trybie nic się nie dzieje. Wygląda jakby moduł był podzielony na dwie części : wskazanie czasu i reszta.

[Gość Dingo]

Bo objawy trochę wskazywały na uszkodzony rezonator, ale jak czas pokazuje dobrze to nie to 

[Waldzior 3264]

A po jego zakupie moczyłeś go? Kąpałeś się w nim?

[gcze 227]

Nie oczywiście że nie, to antyk i tak go traktowałem , do czasu wymiany wszystkich uszczelek , przeglądu na pewno wody by nie zobaczył, nawet jak się trochę spocę to natychmiast zdejmuję zegarek którego podejrzewam o słabą wodoszczelność. Ja generalnie nie moczę zegarków bo nie lubię jak ociekają wodą na łapie, a dla mnie wodoszczelny zegarek to taki co ma zakręcaną koronkę i niedawno pozytywnie przeszedł test potwierdzający wodoszczelność. W środku też nie widać niczego podejrzanego, są 2 brązowe plamki które na początku brałem za ślady po korozji ale teraz widzę że to raczej lakier stary.

[Waldzior 3264]

W takim razie może to być już zmęczenie materiału..

[gcze 227]

Rozebrałem, wyczyściłem w izopropanolu, styki dodatkowo benzyną, złożyłem. Przez chwilę nawet był promyk nadziei bo przez 20min było wszystko w porządku a potem ....

 

 

I teraz jak go zostawię na kilka godzin, wszystko wróci do normy do czasu aż nie uruchomię stopera lub timera , wtedy po kilkunastu minutach znowu zacznie wariować. Jeśli jednak uruchomię timer/ stoper na kilka minut i zatrzymam  wszystko będzie ok.

 

Nie wiem czy ta wada była wcześniej, może padł jak zacząłem bardziej się nim bawić  ale teraz wiem że jak kupię vintage to odpalę wszystkie funkcje na dobę zanim stwierdzę że zegarek działa prawidłowo.

 

Strasznie mi szkoda bo sam moduł i funkcje bardzo mi się podobały np. 2 sygnały co godzinę  sygnał co pół godziny , stoper sygnał co 10min.

W trybie alarmu głośny sygnał przez minutę  i wyświetlacz z wąskimi bardzo ostro zarysowanymi wskazaniami, pokazuje czas w każdym trybie nawet alarmie.

Generalnie im starszy moduł tym bardziej praktyczny i przemyślany mi się wydaje, chyba już stary jestem ;-)

[dwatch 53]

Jak byś mógł to zrób zdjęcie mocowania baterii (zegarek bez dekla) i zamieść tutaj, tylko takie ze 2MB. Jeżeli masz możliwość to wymień gumy przewodzące prąd do wyświetlacza. Objaw wariującego wyświetlacza miałem w DW 6600 - wymiana gum pomogła. Wyglądało to tak że tylko godzina była normalna po przełączeniu na stoper czy alarm były same 888888.

W jednym casio z lat 80 - tych, już ie pamiętam jaki to moduł był ale od dołu bateria trzymana była przez takie dwie odstające blaszki, jedna się odgięła i prąd raz tam szedł a raz nie. Efekt podobny - po włożeniu baterii zegar działa normalnie po przejściu w tryb daty wyglądało jak u ciebie i już w trybie godziny po powrocie były też bzdury. Pomogło włożenie kawałka folii po dekiel żeby baterię lepiej docisnąć (tylko nie za dużo żeby się nic przy zakręcaniu dekla nic nie zmiażdżyło). 

[gcze 227]

 

Link prowadzi do galerii gdzie jest więcej zdjęć modułu.

 

Mam znajomego który mocno siedzi w elektronice i pewnie by ten elastomer / gumę przewodzącą wymienił. 

 

Trochę jeszcze podążyłem temat i wygląda na to że pasowałby do tego zegarka moduł 248 który był bardzo popularny i praktycznie identyczny z 280.

248 był w bardzo wielu merlinach.

 

Tutaj jest cała ich lista

http://www.digital-watch.com/DWL/1work/casio-w-35/

 

Może komuś zalega taki zdewastowany  z działającym modułem na części ? Chętnie odkupię.