Omega Hour Vision Orbis vs Zenith El Primero

[mikeb 3]

Zakładamy, że zegarek przede wszystkim do garnituru. Omega jest bardziej klasyczna a Zenith sportowy ale też wg mnie pasuje. Zenith - legendarny mechanizm, perfekcyjne wykończenie koperty. Omega - mechanizm z wychwytem współosiowym (ale jednak nie manufaktura), ale ma coś w sobie. Piękna tarcza z indeksami z białego złota. Zenith troszkę droższy.

Który byście wybrali?

 

[mikeb 3]

[mikeb 3]

[Gość xylog]

Wybrałbym Zenka, tylko inną wersję.

Kiedyś miałem ochotę na HV, właśnie niebieską, ale z upływem czasu coraz mniej podobał mi się odcień tego niebieskiego.

Zbyt jarzeniowy jak dla mnie.

Ale była to kiedyś poważna pozycja w wishliście, w końcu zastąpiona przez AT

[Magus 4]

Jak dla mnie bez porownania Zenith patrzac na wyglad zewnetrzny.

[Gość Mateusz Dąbrowski]

Zenith gdyby nie to, że ma nie działający chronograf. Z tego względu - coś innego (hour bez szału).

[Drake 96]

Biorąc pod uwagę przeznaczenie zegarka to nie widzę tu wyboru , tylko Omega . Klasyczny strój to i klasyczny zegarek , nie dajmy sie zwariować bondowej modzie , gdzie divera na pasku nato zakłada do garniaka i muchy pod szyja A tak juz na serio Zenith świetny ale tarcza zbyt przeładowana , do sportowej marynarki i koszuli założyłbym ale do eleganckiego garnituru , białej koszuli i krawata imho odpada .

[pablo122 1020]

Jak wyzej.

W ogole tylko Zenith, ale do garnituru Omega

[marek4 6]

Mam od paru lat HV z białą tarczą i kalendarzem rocznym. Dopiero niedawno przekonałem się do niej jako garniturowca.

Z niezłą bransoletą jest dla mnie połączeniem klasycznego wyglądu z elementami nowych technologii - koperta i mechanizm to technika "księżycowa". Z tej półki cenowej nie widziałem piękniejszego mechanizmu od 8500 - ElPrimero to jednak lata 60-te.

Pozdrawiam,

[swierszczu 2811]

Zdecydowanie omega, jest duzo piekniejszym zegarkiem i nie ma tak zackanej tarczy

[Remy 235]

Zenith jest przeładowany. To dość szybko się nudzi.

Później idzie się w stronę prostoty np. small second jak w Moser Mayu- (klasyczny garniturowiec) czy właśnie Omegi.

Zamiast Zenitha wybrałbym JLC Master Compressor Geographic.

Poza tym Omega zapewne jest znacząco tańsza, łatwiej ją sprzedać i mniej straci na wartości niż Zenith z takim designem.

Nie mówię że jest brzydki ale nie jest to klasyk.

 

Kupując nowy zegarek nikt nie bierze pod uwagę że będzie go sprzedawał, ale to następuje prędzej lub później.

Warto więc pewne aspekty wziąć pod uwagę.

[esteta 17]

Omega wg. mnie

[Szymsocho 0]

Jeśli do garnituro to tylko Omega.

[Lincoln Six Echo 63254]

Zenith to wspaniały, piękny zegarek, ale założenie go do garnituru musiałoby za sobą pociągnąć nałożenie na stopy korkotrampków. Z tej pary - do garnituru - tylko Omega.

[zorka-5 55]

Do garnituru zdecydowanie HV. Ale czy na pewno z tą niebieską tarczą?

[Gość Analityczka]

Ja bym wzięła Zenitha...Omega taka oklepana, a Zenith to smaczek dla znawców.

[Mirosuaw 15572]

Jestem za Zenithem, ale jeśli ma być garniturowy, to może Captain Chronograph.

 

[Lincoln Six Echo 63254]

Nieśmiało zauważę, że garniturowy Zenith wygląda raczej bardziej tak:

[Mirosuaw 15572]

To prawda, ale on jest ultra garniturowy, wręcz wieczorowy. Autor wątku napisał, że zegarek ma być przede wszystkim do garnituru, a ten ostatni moim zdaniem nadaje się wyłącznie do garnituru. Co nie zmienia faktu, że zegarek zacny

[Lincoln Six Echo 63254]

No tak, masz rację - nie miał być WYŁĄCZNIE do garnituru.

[pawelb29 863]

Do garnituru Omega .