Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

mirek 1969

Omega Planet ocean

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Kolega mi zadał dzisiaj pytanie czy w tej omedze planet ocean nowej powinna być taka czerwona plomba,Chodzi o taką kropeczkę.gdzieś tam na deklu.Ja to mialem kiedyś w longinesie ale jak jest z omega?Mówimy o nowej z salonu.Byłbym wdzięczny za odpowiedzi. Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinna być. Na łączeniu dekla z kopertą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, czerwona kropka oznacza, że zegarek nie był otwierany. Niebieska - że jest po firmowym serwisie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, czerwona kropka oznacza, że zegarek nie był otwierany. Niebieska - że jest po firmowym serwisie.

Potwierdzam, jedna z moich omeg po powrocie ze Szwajcarii zmieniła kolor kropki z czerwonej na niebieską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem używaną 300M (produkcja marzec 2014 r.) i miała tą kropkę, a kolejna nowa 300M (produkcja czerwiec 2015 r.) nie miała tej kropki. Obecny Speedmaster (produkcja kwiecień 2015 r.) też nie ma tej kropki. Planet Ocean (ściągnięta do sklepu w listopadzie 2015 r. - nie wiem kiedy wyprodukowana), którą oglądałem w salonie Omegi też nie miała tej kropki. Wygląda na to, że od jakiegoś czasu nie znakują już nią dekli. Na WUS widziałem informację, że z tymi czerwonymi kropkami zaczęło bywać różnie od 2015 r. Była tam też informacja, że jak ktoś intensywnie użytkuje zegarek to po maks. 1 roku po kropce nie było już śladu.

 

Edit: od 2015 r. (nie podano konkretnego miesiąca) Omega nie znakuje już dekli czerwoną kropką. Przy ewentualnej reklamacji sprawdzają mikroskopem czy dekiel nie był odkręcany - informacja z butiku Omegi z USA. 

Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem używaną 300M (produkcja marzec 2014 r.) i miała tą kropkę, a kolejna nowa 300M (produkcja czerwiec 2015 r.) nie miała tej kropki. Obecny Speedmaster (produkcja kwiecień 2015 r.) też nie ma tej kropki. Planet Ocean (ściągnięta do sklepu w listopadzie 2015 r. - nie wiem kiedy wyprodukowana), którą oglądałem w salonie Omegi też nie miała tej kropki. Wygląda na to, że od jakiegoś czasu nie znakują już nią dekli. Na WUS widziałem informację, że z tymi czerwonymi kropkami zaczęło bywać różnie od 2015 r. Była tam też informacja, że jak ktoś intensywnie użytkuje zegarek to po maks. 1 roku po kropce nie było już śladu.

 

Edit: od 2015 r. (nie podano konkretnego miesiąca) Omega nie znakuje już dekli czerwoną kropką. Przy ewentualnej reklamacji sprawdzają mikroskopem czy dekiel nie był odkręcany - informacja z butiku Omegi z USA.

Czy możesz powiedzieć na jakiej podstawie określasz dokładna datę (co do miesiąca) produkcji Omegi?

 

Moja Planeta po 5 intensywnych latach nadal miała kropkę.


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pytanie co to znaczy intensywnie. Jak to jest EDC w którym się pływa w sezonie kilkadziesiąt razy i do tego codziennie się z nim bierze prysznic to po roku kropki nie ma.

Znam blister, faktycznie.

To wlanie opisales moja PO. 5 lat na nadgarstku. Ze 3 lata non stop.


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kropki też same nie znikały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda mały off top odnośnie tego sprawdzania pod mikroskopem. Mojemu bratu zepsuła się mysz komputerowa i oddał do serwisu. Przy odbiorze pokazali mu właśnie zdjęcie z mikroskopu w powiększeniu razy ileś tam. Na śrubce była dosłownie jakaś ledwo widoczna ryska czy coś w tym stylu (naprawdę trzeba było wytężyć wzrok) i oczywiście naprawy gwarancyjnej nie uznano.

Także taka mała furtka zostawiona. Podejrzewam że zwyczajnie musieli by wymienić całe urządzenie co już było z ich pozycji nie opłacalne. Brawo dla serwisu że się chciało analizować śrubkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.