Zegarki na 2007 rok

[Gość McIntosh]

Straszną nudą wieje ostatnio na Forum. Może zegarkowe nowości sprowokują do dyskusji.

 

Nowy Vulcain...

 

 

 

...i Frederique Constant z odświeżonym własnym mechanizmem chociaż rasowy "in-house" to raczej nigdy nie był. A to dlatego, bo bęben, naciąg, wychwyt - to już robota firmy ETA (cal. 2824).

 

 

 

[tessio 1814]

Vulcain :shock: :shock: :shock: Jaka będzię cena tego zegarka?

[eye_lip 18904]

Rasowy może nie, ale nie ma co umniejszać FC.

 

To co w takim razie powiesz Mariusz o kalibrach Nomosa?

[neuro 7]

Vulcain :shock: :shock: :shock: Jaka będzię cena tego zegarka?

 

no nie wierzę, kto to mówi

 

Zegarek faktycznie boski :shock:

[MasterFan 938]

Tak, Vulcain bombowy :shock: , ale zdaje mi się, że Ty kiedyś, Pawełku, krzyczałeś "wszystko byle nie wulkan", czyż nie :?: :twisted:

 

Również uważam /i powtarzam/, że moim zdaniem FC idzie w dobrym kierunku i ich osiągnięć nie ma co umniejszać, wystarczy wspomnieć, że niektórzy pracowali na podobne "in-house'y" od 1868 roku :wink:

 

 

Marcin

[tessio 1814]

Przepraszam firmę Vulcain za wszystkie wyrządzone krzywdy... zegarek zwalił mnie z nóg :shock:

[MasterFan 938]

Jaka będzię cena tego zegarka?

Obstawiam kwotę rzędu 3500€- 4200€ za wersję stalową na pasku :twisted:

 

 

Marcin

[dariusz chlastawa 708]

Vulcain piękny

obawiam się ,że po tych targach znów się nadszarpnie budżet

[Marcin_L 10]

Chcę taki Vulcain!!!!!!!!

[Gość McIntosh]

Również uważam /i powtarzam/, że moim zdaniem FC idzie w dobrym kierunku i ich osiągnięć nie ma co umniejszać, wystarczy wspomnieć, że niektórzy pracowali na podobne "in-house'y" od 1868 roku :wink:

 

:wink: Tegorocznym chronografem Da Vinci pokazali niezłą klasę.

[StaryWilk 564]

Jaka będzię cena tego zegarka?

Obstawiam kwotę rzędu 3500€- 4200€ za wersję stalową na pasku :twisted:

 

 

Marcin

a jakie sa mnei jwiecej ceny innych Wulkanów?

[jacus 1512]

Vulcain to moja ulubiona firma :wink:

[Gość McIntosh]

[Gość McIntosh]

Nowy Harry Winston

 

 

 

A już wkrótce wkleję fotki nowych czasomierzy Vacheron Constantin. Ci to dopiero mają rozmach :!: .

[Gość McIntosh]

[Gość Ati]

Tego Heuera z checia bym ponosił Ten design mimo, że jak to powiedziałeś zakrecony, to mimo wszystko mi odpowiada W ogóle Tagi coraz bardziej mi się podobaja

 

No ale co do Zenitha.... rzecz gustu

 

PS. Ten nowy Harrry Winston jest koszmarnie brzydki (IMHO)

[Gość McIntosh]

Kolejna porcja nowości.

 

Klasyczny Longines...

 

 

...i skomplikowany Daniel Roth.

 

[satyr 9]

Mariusz, daj coś czego nie widziałem...

 

Np. nowości V.C.

 

:twisted:

[gk1 0]

Kurcze, skąd ja wezmę tyle kasy?

Vulcain bardzo mi się spodobał, ale jak zobaczyłem Taga i Longinesa to całkiem jestem zauroczony.

[Gość McIntosh]

Mariusz, daj coś czego nie widziałem...

 

Np. nowości V.C.

 

:twisted:

 

Zapodałem już tourbillona... wcześniej. Na nowe modele czekamy do oficjalnej premiery. Decyzje producenta (zwłaszcza takiego jak Vacheron) trzeba uszanować.

[eye_lip 18904]

Zapodałem już tourbillona... wcześniej. Na nowe modele czekamy do oficjalnej premiery. Decyzje producenta (zwłaszcza takiego jak Vacheron) trzeba uszanować.

A takiego jak IWC to już nie?

[Gość McIntosh]

A takiego jak IWC to już nie?

 

Jeżeli chodzi o IWC to już znacznie wcześniej włoscy dziennikarze nie zastosowali się do prośby producenta. I z niespodzianki w postaci nowego modelu Da Vinci wyszły nici. O tym, że będzie nowy mechanizm z chronografem wiedziałem już w ubiegłym roku. Podczas rozmowy telefonicznej powiedziałem o tym Władkowi i te jeszcze wtedy nieoficjalne informacje teraz potwierdziły się. Jeżeli chodzi o Vacherona to od kolegi z TimeZone dostałem fotki ich nowego dzieła, ale obiecałem, że ich nie opublikuję i słowa zamierzam dotrzymać. Czekam do oficjalnej premiery. Sorry.

[Mario61 0]

A to nagrodzony TAG Heuer.

 

 

Design rzeczywiście ciekawy. Ostatnio w ogóle zaczynają mi się podobać zegarki o nieco zakręconym wyglądzie i zaczynam powoli myśleć o Zenith Defy Extreme :oops:.

 

Ciekawe ten TAG jako żywo miejscami przypomina mi deskę w starym PF 125p , ale podoba mi się. Zenith DE to dla mnie zbyt wielka ekstrawagancja.

Vulcain to też trochę niespodzianka (dotychczas był b zachowawczy) , ale miła. Chciałbym takiego mieć

[Gość McIntosh]

[Gość McIntosh]