Budowa własnego mechanizmu!

[Kolak 28]

Dzień Dobry!

 

W związku z tym, iż moja nauka w programach 3D jest coraz to na wyższym poziomie, chciałbym zaprojektować własny mechanizm zegarkowy. W  związku z tym mam do Was prośbę.

 

Otóż potrzebuje wszelakiej literatury związanej z budową owego mechanizmu. Może być to literatura anglojęzyczna jak i polska. Oczywiście wszystko w postaci ebooków. Co polecacie? Co warto przeczytać? Co może mi się przydać?

[dziadek 1771]

IMO, jeżeli nie masz bardzo dobrze ugruntowanej wiedzy teoretycznej z zakresu szeroko pojętej mechaniki precyzyjnej, czy jak się obecnie mówi mechatroniki i nie masz wieloletniej praktyki przy konstruowaniu jakichkolwiek czasomierzy, to spełnienie marzeń o własnym zaprojektowaniu i wykonaniu kompletnego mechanizmu precyzyjnego zegarka naręcznego, nie jest praktycznie możliwe.

Chyba że chcesz skonstruować mechanizm zegarka który ma służyć jako zabawka dla dzieci i to dla tych najmłodszych, to wtenczas rzeczywiście dobra znajomość programów 3D jest wielce przydatna.

 

Zdaję sobie sprawę z tego, że powyższy tekst może urazić Twoje ambicje, ale przez ponad pięcioletni mój pobyt na tutejszym forum widziałem już kilka takich tematów i kilku zapaleńców którzy prawdopodobnie polegli już po pierwszym zagłębieniu się w temat.

Co nie oznacza, że Ty możesz być tym pierwszym który "pociągnie" temat do końca i rzeczywiście sam skonstruujesz i wykonasz mechanizm precyzyjnego zegarka naręcznego.

 

Nie ma literatury poświęconej wyłącznie projektowaniu precyzyjnych zegarków naręcznych, a w ogóle, to literatury z zakresu zegarmistrzostwa jest bardzo mało.

 

E-book w języku polskim prawie z całą literaturą poświęconą różnym zegarom i zegarkom istnieje z tego co mi wiadomo tylko jeden, opracował i wydał go nasz forumowy Kolega Piotr Samulik na płycie CD.

[Kolak 28]

Jakieś tam pojęcie z mechatroniki mam

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piotr Ratyński 551]

Kolega Samulik chyba nie może legalnie tej swojej CD udostępniać, ale w necie jest sporo materiałów poglądowych jak są zbudowane i jak działają mechanizmy zegarkowe, tyle że nie w języku polskim.

Jeżeli samo zaprojektowanie prostego mechanizmu zegarka jest stosunkowo proste, po zapoznaniu się z tym co jest dostępne, to już wykonanie mechanizmu w Polsce może nie być możliwe. Lini produkcyjnych do tego przeznaczonych nie ma, a prymitywne "dłubanie" mechanizmów do tego w niewielkiej ilości nikomu się nie opłaci.

[Kolak 28]

Nikt narazie nie mówi o produkcji, chodzi mi głównie o kąty w wychwycie, długość sprężyny naciągowek czy włosa, takich szczegółów szukam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piotr Ratyński 551]

Nikt narazie nie mówi o produkcji, chodzi mi głównie o kąty w wychwycie, długość sprężyny naciągowek czy włosa, takich szczegółów szukam.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No cóż, musisz zdobyć większość ksiązek Podwińskiego (zdobyć napisałem świadomie), bo to niezbędne minimum wiedzy i dużo szperać w necie wpisując w googla odpowiednie słowa kluczowe po angielsku lub niemiecku.

[dziadek 1771]

Może tu coś znajdziesz:  http://www.horo-logical.co.uk/ebooks/index.html

[lukaszr 74]

Też nieco sceptycznie ale zawsze chętnie czytam i popieram każdą taka inicjatywę.

Zerknij na moją stronkę, to co miałem to wrzuciłem, może jakieś informacje się przydadzą.

 

http://miastozegarkow.pl/literatura-zegarmistrzowska-inf-28.html

[Piotr Ratyński 551]

Ładny zestaw literatury, jest tam w zasadzie wszystko co Kolak chciałby się dowiedzieć, a nawet jeszcze więcej,..

[Kolak 28]

Zarazie zajęłem się czytaniem Podwapińskiego tomu bodajże 13 i jest tam większość informacji, których potrzebowałem, aczkolwiek są napewno nie wystarczające. Dziękuje wszystkim za pomoc i jeśli jeszcze coś ciekawego znajdziecie to nie krępujcie się tego udostępnić

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piotr Ratyński 551]

Zacznij od tomu 6 tam jest w zasadzie wszystko.

[Master Yoda 583]

Mam opracowanie Podwapinskiego tomy 1-6 'na zbyciu'-pięć z dedykacją autora...jeśli jesteś zainteresowany.

[Vojtonus 2]

Z literatury anglojezycznej na pewno moge polecic "Watchmaking" George'a Daniels'a oraz "Clock and Watch Escapements" W. J. Gazeley'a, gdzie znajdziesz informacje na temat wszelakich wychwytow.

[RAF7 19]

Ja moge polecic te strone: http://watchmaking.weebly.com/ jest tam dzial z literatura zarowna ksiazki jak i video. Bardzo interesujaca strona imho dla chcacych budowac mechanizmy/zegarki. Tym bardziej ze mechanizm ktory jest tam budowany pochodzi wlasnie z ksiazki Danielsa.

[Kolak 28]

Podwapiński to za mało, żeby stworzyć własny mechanizm. Poczytałem o książce G. Danielsa "Watchmaking" i wydaje mi się, że to jest to książka, która jest konieczna, żebym zaczął coś tworzyć. Na całe szczęście można ją spokojnie kupić na amazonie Dzieki za polecenie!

[Piotr Ratyński 551]

Podwapiński to za mało, żeby stworzyć własny mechanizm. Poczytałem o książce G. Danielsa "Watchmaking" i wydaje mi się, że to jest to książka, która jest konieczna, żebym zaczął coś tworzyć. Na całe szczęście można ją spokojnie kupić na amazonie Dzieki za polecenie!

Myślę, że nie masz racji, w książkach Podwapińskiego jest wszystko (teoria), tyle że trochę to przestarzałe, ale od tego jest konstruktor, żeby tą wiedze dopasować do nowoczesnych metod projektowania i przerobić na realny mechanizm. Na tacy nie podają nic, nawet u Danielsa.

[Kolak 28]

Domyślam się, że na tacy nic nie ma, ale książka Danielsa wydaje się aktualniejsza

 

 

Tak z innej beczki: zastanawiałem nad wykorzystaniem elektrokorozji do tworzenia kół zębatych. Z tego co wiem jest to bardzo dokładna technologia, tylko są jej dwa minusy, cena i czas tworzenia jednego elementu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piotr Ratyński 551]

Elektrodrążarka, to maszyna na pewno przydatna przy produkcji mechanizmów, ale jeżeli chodzi o koła zębate to by raczej była obróbka zgrubna.

[kiniol 2519]

Nie wiem czy mam rację, ale to chyba chodzi o elektroerozję? Większość firm obecnie produkujących mechanizmy, używa tej technologii. Elektrodrążarki drutowe firmy  Charmilles tną w takiej klasie, że nie jest potrzebna późniejsza obróbka detalu. 

[Kolak 28]

Tak, pomyliłem pojęcia. Mam dostęp właśnie do takiej maszyny

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Piotr Ratyński 551]

Pewnie są druty tej klasy, żeby wycięły koła do zegarka, ale ja jeszcze nie spotkałem, do zegara, szczególnie wieżowego, oczywiście tak. Pracujące powierzchnie kół zegarkowych są polerowane nawet po wycięciu bardziej precyzyjnymi metodami.

[pływak_wodnik 141]

... chciałbym zaprojektować własny mechanizm zegarkowy. ...

TUTAJ ktoś rozmyślał nad czymś podobnym...

[Piotr Ratyński 551]

Myślących jest dużo więcej.    Myślę, że w faza projektowa jest do zrealizowania, ewentualne wykonanie prototypu możną by też przepchnąć, a potem...

No właśnie, w Polsce produkcja w zasadzie nie możliwa, trzeba by budować wszystko od podstaw, czyli kolosalne nakłady, bez pewnego zysku, a przeniesienie produkcji za granice to z kolei napotkanie prężnej konkurencji, która ma wieloletnie tradycje. Trzeba by wymyślić coś naprawdę przełomowego i nigdzie jeszcze nie stosowanego.

[dziadek 1771]

Ja oczywiście trzymam kciuki i życzę Ci jak najlepiej, ale odnoszę wrażenie że nie do końca zdajesz sobie sprawę z tego jak wyglądają części w zegarku i jaką trzeba uzyskać precyzję żeby zrobić dobrze chodzący zegarek.

Proponuję Ci wcześniej kupić jakiegoś bardziej skomplikowanego złomka i rozebrać go na części pierwsze, wziąć lupkę i dokładnie obejrzeć wszystkie części.

Moim zdaniem problem nie leży w technologi wykonania poszczególnych części, tylko w tym, że te części są bardzo małe i muszą być wykonane z bardzo dużą precyzją.

Żeby wyciąć poszczególne części np drutem musisz zrobić specjalne zupełnie nietypowe oprzyrządowanie do mocowanie i praktycznie do każdej obróbki inne, a to wiąże się z dość dużymi kosztami.

Moim zdaniem nowe technologie są zdecydowanie lepsze od starych, ale do produkcji wielkoseryjnej.  

Jeżeli masz zamiar zrobić tylko jeden egzemplarz, to tradycyjna technologia jest znacznie tańsza, a przy dobrej wiedzy i dużej własnej umiejętności i w miarę dokładnych najprostszych maszynach zegarmistrzowskich można uzyskać porównywalną jakość znacznie niższym kosztem, nie licząc oczywiście własnej pracy.

Przykładem takim może być Pan Franciszek Wiegand z Tarnowskich Gór, który używając najprostszych maszyn tworzy prawdziwe dzieła sztuki zegarmistrzowskiej.

[Kolak 28]

Tak, tylko że ja chcę tylko zaprojektować mechanizm, a co będzie dalej tego nie wiem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk