Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Daro1003

Wymiana spręzyny Gustav Becker

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 Posiadam zegar Gustav Becker wielkość tarczy 14,5cm.

Problem w tym iż zerwała się sprężyna od bicia na samej osi. Potrzebna wymiana. Chciałbym spróbować to sam zrobić czy mógłby ktoś powiedzieć jak się zabrać i czy to dużo rozbierania i roboty ? Potrzeba rozebrać cały mechanizm aby wyjąć oś ?

 

 Sprężyna od odmierzania czasu też czasem się zrywała ale ją skracałem i podginałem na gorąco teraz jest chyba za krótka bo chodzi zegar tylko dobę więc też trzeba wymienić. Obydwie sprężyny o szerokości 8mm.

 

 Dziękuję za każdą poradę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo rozumiem. To sprężynę sam chodu naprawiałeś, a pytasz się jak to zrobić w przypadku sprężyny mechanizmu bicia? Tak samo.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprężyna od bicia zerwała się przy osi czyli teraz trzeba nową nawinąć za oś.

Natomiast sprężyna od odmierzania czasu zrywała się nie na osi tylko na drugim końcu który jest na wierzchy zagięty i zaczepiony o taki bolec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a przy osi, z tego co pamiętam mocowanie takie samo, tylko zaczep jest na wałku. Jeśli jednak obie sprężyny są mocno życiem zmęczone, to należy IMO kupić nowe i włożyć. Tyle samo roboty, a sprawa będzie załatwiona na kolejne lata. Jaki to jest zegar, typ mechanizmu, jakie oznaczenia, zdjęcia by się przydały...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cosik mi się zdaje, że ten mechanizm ma sprężyny na wierzchu, nie ma bębnów. :) 

Jakieś zdjęcia by się przydały. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sprężyny na wierzchu jutro wrzucę fotki. Tz sprężyny nie maja osłon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doradzi ktoś jak zabrać się do wymiany tych sprężyn ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz w życiu zakładałem sprężynę w werku HAU. Zaletą podobnych  konstrukcji jest możliwość wymiany sprężyn bez rozbierania werku. Potrzebna jest sprężyna z "pętelką" na końcu. Sprężynę zaczepiamy na wałku, nakręcamy ostrożnie i koniec zaczepiamy na słupku. Na koniec należy ją jeszcze zanitować, ale nie jest to zawsze konieczne. 

 

post-6402-0-08034100-1455122194.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Końcówkę podgięta zaczepiałem nie raz na tej od chodu sęk bo nie wiem jak to jest montowane na osi. Czyli potrzebuję sprężynę z pętelką i tą pętelkę zakładamy na oś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część sprężyny do montowania na wałku wygląda normalnie, ma wyciętą "łezkę", w którą wchodzi "zadzior" wałka. Pętelka, która jest otwarta przed zanitowaniem służy do zamocowania do słupka łączącego płyty.

Tutaj to chyba  widać w miarę wyraźnie. Obie pętelki sprężyn są już zanitowane. Ale przed zanitowaniem można je było założyć bez rozbierania werku.

 

post-6402-0-02674700-1455127406_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fajnie ulżyło mi że nie trzeba rozbierać mechanizmu. Końcówkę montowaną na słupku łączącym płyty już montowałem kilka razy bo się mi ta od chodu zrywała więc z tym nie mam problemu jedynie co to martwiłem się jak zamontować ja na wałku ale skoro jest w nim wycięcie i uda się to zrobić bez rozbierania to bardzo dobrze. Mam nadzieje że się uda. A jeszcze możesz kolego podpowiedzieć gdzie nabyć takie dwie sprężyny ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wycięcie jest w sprężynie.

Ja te, które zastąpiły pokazane na zdjęciu, dostałem od zaprzyjaźnionego zegarmistrza. Łącznie z kursem zakładania ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha to najważniejszy jest chyba ten kurs :) Sprężyny myślę zakupić na znanym portalu aukcyjnym chociaż znalazłem również stronę na której oferowane są części do zegarów. Dzięki za wszystkie wskazówki o efektach pracy napisze wkrótce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 Mam problem jednak z wyminą sprężyn. Rozebrałem mechanizm zdemontowałem stare i za nic nie udało mi się złożyć mechanizmu z nowymi sprężynami. Więc złożyłem mechanizm bez sprężyn - było wygodniej bo nic mi nie przestawiało trybów. Próbowałem nawinąć sprężynę z złożonym mechanizmem ale też praktycznie nie możliwe. Jaki jest sposób na założenie tych sprężyn ? Myślałem ścisnąć sprężynę w rękach i związać jakimś drucikiem w dwóch miejscach zdemontować blachę nałożyć związane sprężyny ale nie wiem czy się uda. Poradźcie coś jak to zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy składaniu mechanizmu sprężyny muszą być rozwinięte, nie złożysz mechanizmu z naciągniętymi sprężynami.

Składanie zaczynasz od nakładania w Twoim przypadku przedniej płyty i zaczynasz od dołu mechanizmu.

Pierwszą wkładasz oś koła minutowego, bo jest najdłuższa, następnie wkładasz wałki od sprężyn i kotwiczysz na dolnych słupkach i w ten sposób cały dół masz już prawie sztywny.

Przyciskając lekko dół lewą dłonią, prawą przy pomocy pincety celujesz pozostałe osie kół w łożyska, zaczynając od pierwszych kół pośrednich powyżej koła minutowego.

Masz ułatwione zadanie bo płyty są ażurowe.

Następnie wkręcasz nakrętki na słupkach lub wkładasz wcześniej przygotowane zatyczki i po sprawie.

Sprawdzasz czy wszystko działa poprawnie i przystępujesz do montażu pozostałych elementów znajdujących się na przedniej i tylnej płycie, po tym montażu ponownie sprawdzasz czy wszystko działa poprawnie i na końcu montujesz mostek z kotwicą. Następnie smarujesz odpowiednim olejem łożyska i inne elementy które wymagają smarowania. I tu uwaga, nie smarujesz zębów w kołach zębatych.

Następnie zamocowujesz mechanizm na stojaku nakręcasz sprężyny zakładasz wahadło i uruchamiasz zegar.

Jeżeli wszystko jest OK. to montujesz tarczę i wskazówki i ustawiasz właściwy chód i po kilku dniach montujesz kompletny mechanizm do skrzynki.

Następnie ustawiasz właściwy pion, właściwy chód zegara i właściwie ustawiasz młotek który uderza w gong podczas bicia i gotowe. :)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli robiłem wszystko źle bo ja zdemontowałem płytę tylną a nie ta na której są wskazówki.

 Dzięki za wskazówki.

 

 Co do młotka który uderza mam problem w kilku zegarach taki sam mianowicie młotek podczas uderzenie w gong uderza kilka razy odbija się od gongu i skacze (drga) powodując kolejne uderzenie czyli na jedno uderzenia powiedzmy uderza dwa razy bo właśnie tak drga. Co jest za luźne jak ustabilizować ten młoteczek  ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młotek jest za blisko gongu. Musisz go lekko odsunąć.


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprężyny zmienione.

 Ale zrobiłem to innym sposobem który wymyśliłem mianowicie zdjąłem tylna blachę wg. mnie łatwiej wyjąłem koła na którym są sprężyny i nałożyłem sprężyny zaciskając je wkoło opaska zaciskową zmontowałem mechanizm przeciąłem opaski i gotowe.

 

 Mam jeden problem zegar wybija godziny jak mu pasuje nawet bił 21 razy chyba coś nie tak z drucikiem który robi za sprężynkę i dociska zatrzymywania. Ale poddaję to analizie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podrzuci ktos pomyśl co może być nie tak z tym biciem ? Czasem jest godz za pięć wpół i zegar uderzy rac za 5 minut na wpół również uderzy. Pełne godziny wybija jak mu pasuje. Co nie tak złożyłem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.