Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Rekomendowane odpowiedzi

Serdecznie witam forumowiczów. Ostatnio chciałem trochę odświeżyć moje Seiko Kinetic, a raczej jego dość porysowaną bransoletę i zapięcie.post-33585-0-08711600-1458679176_thumb.jpg

No i pomyślałem że bardzo fajny efekt może dać szczotkowanie "wzdłuż" bransolety. Niem mam fachowych narzędzi więc spróbowałem zrobić to za pomocą włókna Scotch Brite i kawałka miękkiego filcu, oba widać na zdjęciu

post-33585-0-70434400-1458679513_thumb.jpg

Może widać to na focie, Scotch Brite jest tutaj dosyć ostry, nie wiem czy są jakieś inne, bardziej "łagodne", ja akurat taki miałem pod ręką. Najpierw oczywiście przetestowałem go na wewnętrznej stronie jakiejś starej niekompletnej bransolety - efekt dał bardzo fajny. 
Zabrałem się do "szczotkowania". Bransoletę odpiąłem od koperty, odpiąłem również zapięcie z obu stron, i potem ręcznie, przyciskając palcem lekko szlifowałem tam i z powrotem. W używanym przeze mnie kawałku Scotch Brite'a już po kilku ruchach powstała "koleina" szerokości bransolety, co oczywiście było pomocne bo bransoletka nie przekręcała się podczas szlifowania, więc wszystkie rysy są w jednym kierunku.

post-33585-0-57207000-1458680096_thumb.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po Scotch'u trochę "polerowania" na filcowym kawałku

post-33585-0-98671700-1458680462_thumb.jpg

No i jedna połówka już jest

post-33585-0-35394300-1458680490_thumb.jpgpost-33585-0-06390900-1458680504_thumb.jpg

Teraz pora na zapięcie, ja szorowałem je w pozycji "zamkniętej", czyli klips z napisem Seiko zatrzaśnięty, ponieważ pod tym właśnie klipsem stal jest praktycznie nieporysowana, i fajnie matowa, więc tak też chcę to miejsce zostawić.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie zapięcia przed:

post-33585-0-63697300-1458680820_thumb.jpg

i po "szczotkowaniu" i "polerowaniu" na filcu

post-33585-0-02177300-1458680864_thumb.jpgpost-33585-0-52357800-1458680875_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i poskładany zegareczek

post-33585-0-56167000-1458680953_thumb.jpg

trzeba go po takiej robocie oczywiście bardzo dokładnie wyczyścić z opiłków, resztek Scotch'a i filcowej "sierści" która nawłaziła pomiędzy ogniwka bransolety.

 

Muszę powiedzieć że efekt bardzo fajny, wykonane w ciągu może godziny, nakład finansowy żaden, a zegarek nabrał świeżości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna sprawa, a gdzie takie Scotch brite można dostać - to jest taka gąbka do czyszczenia czy coś takiego? Przynajmniej tak mi wyszukał wujek...

To może być coś innego?

Rozumiem, że na filcu tylko ładnie wygładzałeś powierzchnię ale chyba dłużej to zajęło niż na tej drugiej gąbce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna sprawa, a gdzie takie Scotch brite można dostać - to jest taka gąbka do czyszczenia czy coś takiego? Przynajmniej tak mi wyszukał wujek...

To może być coś innego?

Rozumiem, że na filcu tylko ładnie wygładzałeś powierzchnię ale chyba dłużej to zajęło niż na tej drugiej gąbce?

Scotch Brite mówią na to u mnie w firmie, i tak się to chyba właśnie nazywa. Używamy tego do czyszczenia/szlifowania spawów przed malowaniem, matowienia powierzchni do uzyskania przyczepności. Ten którego ja używałem jest dosyć ostry, rysuje trochę jak papier ścierny. Trochę przypomina tą ostrą stronę gąbki do garów. Dostać to chyba można w marketach budowlanych, może w sklepach typowo malarskich/lakierniczych, tam gdzie papier ścierny, ja mam rolkę 10m długą i 10 cm szeroką, więc na parę zegarków wystarczy :). Po wygładzaniu na filcu wielkiej różnicy nie widać, ale trochę czuć w dotyku. tak jakby jakieś zadziorki powstałe po scotch'u się wygładziły. Na filcu "polerowałem" takimi samymi ruchami jak na Scotch Brite, czyli wzdłuż bransolety.

 

Kolego znalazłem w jakimś sklepie holenderskim tego Scotcha, ale cena...

https://www.klium.nl/3m-fn510031639-scotch-brite-clean-finish-rol-cf-rl-236033?gclid=CKqXwcye1csCFUHGGwodVDgBZA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś użyłem w tym samym celu zwykłej gąbki do zmywania naczyń (Jan Niezbędny, czy coś w tym rodzaju) - ostrej strony, oczywiście. Efekt bardzo dobry.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś użyłem w tym samym celu zwykłej gąbki do zmywania naczyń (Jan Niezbędny, czy coś w tym rodzaju) - ostrej strony, oczywiście. Efekt bardzo dobry.

Walter_87 no bo to chyba właśnie ten sam materiał, 

pozdrawiam Walter_84 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie musze w takim razie wypróbować zamiennik w postaci zwykłej gąbki do naczyń...

Ekonomia tego procesu to chyba podstawa w tym momencie.

Dzięki za wyjaśnienie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co kombinować z gąbką, która jest mała i trudno na takiej powierzchni uzyskać równe rysy. W Cast. za grosze można kupić te maty w 3 gradacjach i zabawy jest na lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstępnie można spróbować na gąbce ( nie mam takiej małej 6x8cm tylko przynajmniej 2x większą więc trochę miejsca będzie do tarcia ) :)

 

Po co kombinować z gąbką, która jest mała i trudno na takiej powierzchni uzyskać równe rysy. W Cast. za grosze można kupić te maty w 3 gradacjach i zabawy jest na lata.

 

Ale jeżeli można takie coś kupić w rozsądnej ilości za niewielkie pieniądze to tym lepiej - na pewno z takiej opcji skorzystam - tylko trzeba wybrać się do castoramy... A gąbkę mam w domu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdym sklepie z artykułami lakierniczymi czy też w markecie budowlanym kupisz  za 3.5zł szt jednej gradacji a jest ich kilka 

starczy Ci i do polerowania zegarków i innych przedmiotów na lata ,ja używam trzech

aw2crm.jpg

 

tu masz tanio http://allegro.pl/wloknina-scierna-do-szlifowania-matowania-boll-486-i5674005310.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na to Scotch Brite po polsku mówi się włóknina, bardziej profesjonalną (większy wybór gradacji, wszystkie ziarenka równe itp.) można dostaw w sklepach czy hurtowniach z narzędziami, również taką którą używamy na obrotach stosowaną do wiertarki czy polerki. 


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super sprawa, dzięki za odpowiedzi!

 

Najlepsze, że w tej aukcji jest nawet "Micro Fine / jasno szary  -  odpowiada granulacji papieru ściernego 1500 - 2000."

 

Jak polerowałem szkiełka to używałem wodnego papieru ściernego o takich granulacjach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Temat włókniny i "szczotkowania" był już chyba poruszany na forum kiklakrotnie.

Niemniej jednak warto przypomnieć, bo to prosta i skuteczna metoda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie zapięcia przed:

attachicon.gifDSC_0055.JPG

i po "szczotkowaniu" i "polerowaniu" na filcu

attachicon.gifDSC_0056.JPGattachicon.gifDSC_0058.JPG

 

Bardzo fajnie to robisz. Tylko warto najpierw wypolerować by wyrównać stare rysy a potem dopiero szczotkować i wypolerować końcowo

Końcowo poleruję na pasku.

 

b59a1c7260b1bd2a2a63a8efcc98d0bb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Da się w taki sposób wyszczotkować tytan?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatko

Bardzo ładny efekt końcowy ! 

Przy najbliższej okazji zakupie takie włókniny i również się pobawię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Francua
    • Przez R_Kruk
      Witam,
      Chciałbym opisać moją przygodę z jednym orientem.
       
      Jakiś czas temu znalazłem po dziadku zegarek. Był sprawny i zadbany oprócz bardzo porysowanego szkła i niewielkich rys na kopercie. Postanowiłem go odnowić aby mieć fajną pamiątke po dziadku.
       
       

      Orient przed polerką.
       
      Po doszkoleniu się na forum i zakupienia potrzebnych materiałów zabrałem się do pracy. Zaczełem papierem ściernym o gradacji 400 bo rysy były na tyle glebokie a szklo twarde ze wyższą gradacja robiłbym to 3 dni. Ścierałem okrągłymi ruchami na mokro aż wszystkie rysy znikły a powierzchnia zrobiła się matowa. Zajęło mi to 2 godziny. Następnie przeszedłem do papieru o gradacji 2000 i 2500 żeby wyrównać powierzchnię i przygotować do polerowania. Gdy powierzchnia zrobiła się gładka przygotowałem krążek filcowy i pastę automax (próbowałem też innymi m.in. Tempo ale ta dziala najlepiej). Polerowałem 3 godziny też okrągłymi ruchami dokładając pastę co 10 minut. Szkiełko jest jak nowe. Po tym przeszedłem do polerowania koperty i bransolety do tego użyłem tej samej pasty i ścierki z mikrofibry. Po chwili polerowania już można było się przejrzeć. Zegarek wygląda świetnie 😀
       

       
      Orient po skończonej pracy😁
    • Przez JakubZet
      Witajcie,
       
      Przeczesuję internet od jakiegoś czasu w poszukiwaniu pierwszego od wielu lat zegarka.
      Przeglądam również zawartość forum, ale jak dotąd ideału nie udało mi się znaleźć, więc liczę na Waszą pomoc.
      Zegarek ma mi służyć na codzień, a ponieważ moja praca nie wymaga żadnego dress-code'u i ubieram się casualowo, to do takiego stroju chciałbym dopasować czasomierz.
       
      Zacznę może zatem od wymagań:
      Mechanizm: kwarcowy (najlepiej solarny, ewentualnie kinetic) Rodzaj: klasyczny, 3 wskazówki Komplikacje: data to absolutne minimum, dzień tygodnia bardzo, bardzo, bardzo mile widziany, miesiąc także mile widziany Charakter: klasyczny lub casualowy / sportowy, ale nie nurek i nie chronograf + zależy mi na czytelności Budżet: do 5k, raczej nieprzekraczalny (chyba, że mi oczy wyjdą z orbit na jego widok) Obwód nadgarstka: 16cm Szerokość koperty: max 39mm (nieprzekraczalne) Kształt koperty: okrągła Grubość koperty: jak najmniej Kształt uszu: najlepiej zakrzywione Bezel: stały, smukły Akcesoria: najlepiej bransoleta (ostatecznie może być i pasek), fluorescencyjne wskazówki i indeksy Wodoodporność: najlepiej 100m i więcej, bo chciałbym móc z nim pływać, ale jak będzie 50m to przeżyję Miejsce zakupu: gdziekolwiek Kolor tarczy: wszystko oprócz białych i kremowych Marka: nie mam preferencji, byle był godny zaufania i solidny  
      Co już oglądałem / przymierzałem i co było nie tak:
      Frederique Constant Classics Business Timer Watch na plus: data i dzień tygodnia na minus: za duży i mało czytelny DS-1 Big Date na plus: ładna data, czytelność i smukły bezel na minus: za duży i automat Maurice Lacroix Les Classiques LC1007-SS001-330-1 na plus: data, dzień tygodnia, czytelny na minus: pasek i chyba trochę zbyt elegancki Seiko SPB201J1 na plus: ma charakter na minus: za duży, średnio czytelny, automat, pasek, masywny bezel Citizen BM8430-59EE na plus: data, dzień tygodnia, czytelny, bransoleta na minus: no nie wiem... szkło mineralne? Seiko SPB243J1 na plus: data, czytelny, bransoleta na minus: automat Citizen FC0014-54A na plus: data, dzień tygodnia, bransoleta na minus: damski, mało czytelny uwaga: dlaczego nie ma takiego w męskiej kolorystyce??!!!!!  
      Jakie zegarki mi się podobają lub je rozważam, ale nie przymierzałem:
      Junghans 014-4062.00 - trochę zbyt elegancki na tym pasku, ale poza tym całkiem ok, ino dnia tygodnia brak Citizen BM8180-03E - ten jest fajny nawet na pasku Citizen BM8241-01EE - ten, podobnie jak Junghans, zbyt elegancki Christopher Ward C63 Sealander Jura Green LE - gdyby to nie był automat, to bym brał, ale kolor jest mega Seiko SBPX083 - fajny, ale nie ma fluorescencji i jeszcze kiepska wodoszczelność Citizen PMD56-2951 - ten byłby super, gdyby nie ten masywny bezel Seiko Matcha SRPF41J1 - MEEEEGA tarcza, ale weś to kup...  
      Uff... to by było chyba na tyle...
       
      Z góry dziękuję za wszelką pomoc i propozycje
    • Przez Rupert_s
      Witam wszystkich.
      Rozpocząłem moją przygodę z zegarem kominkowym Samuel Marti z 1900 (chyba). Rodzinne znalezisko ze strychu. Chyba po dawnym upadku - pęknięty marmur, w kilku miejscach porozklejany. Działem na dwa fronty. Z jednej strony doprowadzam marmur do porządku, z drugiej rozebrałem mechanizm. Usmarowany smarem (!!), ale chyba niezbyt zużyty. Trochę tylko poturbowany. Jako, że jest rozebrany to zdjęcia w stanie rozkładu. Chodzi o taki zegar. Wychwyt Brocota.

       
      Problemy mam następujące:
      1) Pęknięty bęben sprężyny od bicia. Nie mogę znaleźć takiego samego - chyba dość nietypowa wysokość. Czy to się daje naprawić? Myślałem o ściśnięciu i lutowaniu z jakąś "łatką" z cienkiej blaszki dla wzmocnienia. Chyba nie powinno kolidować z innymi częściami mechanizmu. Próbował tego ktoś? Daje się to zrobić?

       2) Chciałem zmienić sprężyny po 120 latach, ale udało mi się dostać tylko takie szerokości 20mm. Oryginalne (chyba, bo ktoś to wcześniej rozbierał) mają szerokość 21mm. Czy myślicie, że to będzie jakiś problem?
       
      3) Czy marmur od tych zegarów był w całości klejony? U mnie widać, że w wielu miejscach amatorsko tak, ale zastanawia mnie czy górna półka była klejona w oryginale. Widoczne są bolce i są długie pionowe ściągacze na śrubach utrzymujące całość do kupy. Podobnie okrągły "garnek" na mechanizm jest mocowany na dwóch śrubach. Czy w oryginale to było dodatkowo klejone?
       
      4) Czy możecie pomóc rozszyfrować dane i historię tego zegara? Podobno cyfry te oznaczają długość wahadła i datę produkcji. W milimetrach czy w calach (9,2cala)? Z którego roku? 1900? Na innych częściach też powtarza się numer 2295.

       
      5) Czym odrestaurować "złocone" wzory na marmurze? Wygląda jak złota farba. Macie jakąś sprawdzoną?
       
      Dziękuję bardzo za pomoc. Prace będą trwały długo, zapewne miesiącami, ze względu na brak czasu. Mogę meldować o postępach. Dziękuje bardzo na pomoc intelektualną.
    • Przez zbiff
      Serdecznie witam wszystkich forumowiczów

       Poszukuję zegarka, który widziałem przez chwilę, ale bardzo mi się spodobał. Niestety nie pamiętam jego marki, ale zapamiętałem kilka cech charakterystycznych:
      1) analogowy, bez udziwnień, wszystko normalne
      2) złota/żółta klasyczna bransoleta, nie żadna mesh, ani pasek      
      3) ciemnoniebieski, prawie czarny cyferblat
      4) wodoodporność do iluśtam metrów (co prawda w ogóle mnie to nie obchodzi, ale zapamiętałem ten szczegół)
      5) motyw marynistyczny (na odwrocie wygrawerowane coś jakby fale, żaglowiec i ogólnie takie klimaty)
      6) jednowyrazowa nazwa, nie żaden Tommy Hilfiger ani Hugo Boss, nazwa krótka na około 6-8 liter

      Bardzo mi się ten zegarek podoba i nawet jestem w stanie zapłacić za informację! Proszę pomóżcie! 
      Był podobny do tych:
       



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.