Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

mati7811

Panet Ocean czy Moonwatch?

Rekomendowane odpowiedzi

Coś znowu mną miota i po przewertowaniu internetu do pojedynku staja dwie Omegi: PO 42mm ( raczej bransa w czerni i bez pomarańczowych indeksów) vs Omega Moonwatch (wersja z przeszklonym deklem). Co doradzacie? Wiem że to dwa rożne zegarki ale nie do końca chodzi o wygląda a bardziej o wady i zalety techniczne i użytkowe. Pod uwagę biorę tylko zakup nowego zegarka. Mam swoje argumenty za i przeciw co do każdego z tych czasomierzy ale chciałbym zasięgnąć waszej opinii.

c37977bf39ff8d5e6de281014ca41711.jpg1a4d352d42e228f65495be04c03828d5.jpg
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z zakupem poczekał na PO w większej kopercie 43,5mm, w której zegarek jest bardziej proporcjonalny. 42mm tego nie zapewnia.

 

Natomiast wybór między PO a moonem to indywidualna sprawa, zegarki są całkowicie inne i mają różną wartość emocjonalną.

Mój głos na speedyego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z użytkowego punktu widzenia - w jednym możesz nurkować na 2x większą głębokość niż jakikolwiek człowiek do tej pory i korzystać z komory dekompresyjnej, w drugim latać w kosmos i mierzyć czasy okrążeń w jakichś wyścigach ;)

A tak poważnie to użytkowość sprowadzi się chyba do wygody noszenia i konkursu data + automat + szafir z AR vs chrono + ręczny naciąg + hesalit, jeżeli uwzględniamy tylko te pokazane klasyczne modele.

Który Ci się bardziej podoba to chyba nie ocenimy.  Dla mnie zwycięzcą jest SMP300, bo te są po prostu za wielkie albo nieproporocjonalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Kolegami, że to inne style zegarowe, ale ja wybrałbym moonwatcha - co by nie było to już legenda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z zakupem poczekał na PO w większej kopercie 43,5mm, w której zegarek jest bardziej proporcjonalny. 42mm tego nie zapewnia.

Natomiast wybór między PO a moonem to indywidualna sprawa, zegarki są całkowicie inne i mają różną wartość emocjonalną.

Mój głos na speedyego.

Tylko tyle ze obecna PO jest zdecydowanie ładniejsza a z nowa to i pewnie nowe ceny bedą :)

Jedyna wada PO w ogóle to jest jej grubość która można przeboleć ;) a tak to zegarek kompletny wręcz idealny ;)


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko tyle ze obecna PO jest zdecydowanie ładniejsza a z nowa to i pewnie nowe ceny bedą :)

Jedyna wada PO w ogóle to jest jej grubość która można przeboleć ;) a tak to zegarek kompletny wręcz idealny ;)

Ładniejszy, czym większy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym ze ładniejszy bo większy to bym aż tak nie demonizował ;) natomiast mi sie cały czas tęskni za PO i Mati rozbudził tym wątkiem uśpione demony :) Postanowiłem przymierzyć PO w salonie i powiem tak... Jeśli ja miałbym sie teraz decydować na zakup to tylko w wersji 45.5 no za cholerę nie pasuje mi 42mm. I chyba na gumie :)


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SMP300 mam i nie zamierzam jej się pozbywać. Ale coś ze stajni Omego bym dokupił. Rozmiar raczej 42mm to max i żaden odważnik. Nie miałem na reku ani PO ani Moonwatcha dlatego pytam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moonwatch dobrze leży nawet na mniejszych nadgarstkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia:?Moonwatch leży bardzo dobrze, ale ręczny naciąg nie ma nic wspólnego z użytkowością. Jest za to elementem jego wyjątkowości.

 

Ale jako robola raczej Seamastera.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem właśnie czy PO jest słusznym wyborem jeżeli ma się już SMP300. Moonwatch poprzez ręczny naciąg i chronograf wniósłby coś nowego do mojej kolekcji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie- niedawno miałem m.in. 5 Omeg- 2 Speedmastery, 2 smp i dużą PO. Z Omeg zostawiłem teraz PO i smp i nie żałuję. Tzn czasem mi brakuje Moona, ale nie żałuję, że zostawiłem sobie PO zamiast niego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie- niedawno miałem m.in. 5 Omeg- 2 Speedmastery, 2 smp i dużą PO. Z Omeg zostawiłem teraz PO i smp i nie żałuję. Tzn czasem mi brakuje Moona, ale nie żałuję, że zostawiłem sobie PO zamiast niego

Jaki rozmiar masz nadgarstka,że PO xl Ci pasuje?


Tisell Klub Polska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok 19 cm

Edit: ale wydaje mi się, że sam rozmiar nadgarstka to nie wszystko- przy słusznym wzroście i wadze też ciut inaczej się patrzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz juz SMP to ja bralbym Moon-a. Fajnie sie uzupenia. Co by nie mowic Moonwatch to ponadczasowy klasyk i jesli ktos swiadomie buduje kolekcje to ten zegar jest przyslowiowym must have.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie myslales o PO na gumie? Mierzylem ostatnio i wygodniejszego paska/bransolety nie mialem. A przy tym wyglada rewelacyjnie


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz juz SMP to ja bralbym Moon-a. Fajnie sie uzupenia. Co by nie mowic Moonwatch to ponadczasowy klasyk i jesli ktos swiadomie buduje kolekcje to ten zegar jest przyslowiowym must have.

 

Nie nazwał bym moich zegarków kolekcją w pełnym tego słowa znaczeniu. Kiedyś zbierałem dużo zegarków, doszedłem do chyba 15 sztuk. Potem stwierdziłem że to mija się z celem bo wiele z nich tylko leży. Zaczęły się wiec redukcje. Myślę ze lepiej mieć 3 do max 5 sztuk ale czegoś naprawdę fajnego. I tak na razie zostaje bezterminowo SMP300 , Tudor BB black , LLD. Bardzo lubię tzw. reedycje i zegarki z wypukłym szkłem stad myśl o zakupie Moonwatcha. Dodatkowo Moonwatch jest chronografem, ma ręczny naciąg i piękna historie.

 

 

A nie myslales o PO na gumie? Mierzylem ostatnio i wygodniejszego paska/bransolety nie mialem. A przy tym wyglada rewelacyjnie

Generalnie wole gumę lub nato od bransolety ale zawsze lepiej i taniej kupić na początku zegarek na bransolecie a gumę sobie po prostu dokupię.

Przewagą właśnie PO nad SMP300 jest według mnie większa możliwość wariacji z oryginalnymi paskami. Próbowałem coś dokupić do SMP300 ale oferta była bardzo uboga i w końcu stwierdziłem ze ten zegarek będę używał tylko na bransolecie. Zastanawiam się tylko Świerszczu czemu ty tak optujesz za większym rozmiarem PO. W sumie mieliśmy okazje się spotkać i nie jesteś jakimś wielkim facetem z potężnym nadgarstkiem. Robiłeś jakieś przymiarki? Ja miałem styczność z większymi rozmiarami koperty np. JR Aquascope lub Steihart Triton i nie czułem że te zegarki złe wyglądają na moim 18cm nadgarstku ale na dzień dzisiejszy cenie przede wszystkim wygodę użytkowania i odważniki oraz gabaryty odpadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwał bym moich zegarków kolekcją w pełnym tego słowa znaczeniu. Kiedyś zbierałem dużo zegarków, doszedłem do chyba 15 sztuk. Potem stwierdziłem że to mija się z celem bo wiele z nich tylko leży. Zaczęły się wiec redukcje. Myślę ze lepiej mieć 3 do max 5 sztuk ale czegoś naprawdę fajnego. I tak na razie zostaje bezterminowo SMP300 , Tudor BB black , LLD. Bardzo lubię tzw. reedycje i zegarki z wypukłym szkłem stad myśl o zakupie Moonwatcha. Dodatkowo Moonwatch jest chronografem, ma ręczny naciąg i piękna...

Podtrzymuje zdanie. Zostawilbym SMP i kupil Moon-a, tu zabawa z paskami przednia.

Gdyby nie bylo SMP i wybor mialby byc miedzy tymi dwoma to zdecydowanie PO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem właśnie czy PO jest słusznym wyborem jeżeli ma się już SMP300. Moonwatch poprzez ręczny naciąg i chronograf wniósłby coś nowego do mojej kolekcji. 

 

Zgadzam się z tym. Moonwatch będzie tworzyć lepszą parę z SMP300.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bransoleta 2000 tysiące, guma z motylkiem dwa tysiące


O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesięcy temu stałem przed podobnym dylematem. Oba zegarki bardzo mi się podobały.

 

Szukałem zegarka do codziennego użytkowania. Nie jestem zbyt ostrożny dlatego Bałem się hesalitu. Dodatkowo lubie duże zegarki (nadgarstek 19cm) dlatego

Ostatecznie wybrałem PO 45,5mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hesalitu też bym się bał dlatego wchodzi tylko w grę wersja na podwójnym szafirze. 311.30.42.30.01.006

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie  PO i Moonwatch lub SMP300 i Moonwatch to idealne pary

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.