Casio Protrek PRW-3100T

[rradek 107]

Mam pytanie do kogoś obeznanego z Protrekami Casio...

Rozglądam się za modelem PRW-3100T i widzę, że występują jakieś podwarianty tego modelu: np. 3100T-7DR, albo 3100T-7JF czy 3100T-7ER, 

Rozumiem, że te końcówki dotyczą rynku, na który jest skierowany dany model, ale zastanawia mnie jedno:

w dwóch pierwszych materiał koperty jest opisany jako żywica/stal, natomiast w ostatnim (europejskim), we wszystkich specyfikacjach figuruje tylko samo tworzywo sztuczne czy żywica...

Faktycznie różnią się materiałem (czyli w ER brak elementów stalowych), czy to tylko jakiś błąd/niedopowiedzenie?

 

I przy okazji ma ktoś jakiś zaufany sklep, gdzie można go w dobrej cenie nabyć?

[Diego04 320]

Różnice zastosowanych materiałów wynikają z nieprecyzyjnych opisów pomimo, że są na oficjalnych stronach Casio. Ale już się do tego przyzwyczaiłem. Koperta na pewno jest z tworzywa a bezel ze szczotkowanej stali.

[rradek 107]

Dzięki za odpowiedź

[Diego04 320]

Ja mam PRW-3100 w wersji podstawowej na pasku. I jak oglądałem zdjęcia modelu T to jestem niemal pewny, że tylko bezel z oznaczeniami tak jak widoczny na zdjęciu jest stalowy - reszta czyli uszy, boki itd tylko w kolorze stalowym z tworzywa.

[rradek 107]

Tak też myślałem: że bezel jest ze stali, a reszta to tworzywo, ale wątpliwości zasiało to, ze w praktycznie każdym opisie wersji 7ER było wymienione tylko tworzywo...

Sam mam Protreka 1300T, ale bardziej spodobała mi się wersja 3100T i ostrożnie planuję go nabyć

[Diego04 320]

Polecam. Wyświetlacz STN żyleta i w ogóle czytelny i funkcjonalny. I co istotne nieduży jak na protreki rozmiar.

[ShoRtie 1633]

Potwierdzam słowa Diego zegarek wart każdej złotówki czy innej waluty

[rradek 107]

Potwierdzam słowa Diego zegarek wart każdej złotówki czy innej waluty

 

Właśnie dzisiaj zamówiłem i mam nadzieję, ze przebije mojego PRW-1300T i poczciwego Risemana 9200

[Diego04 320]

Koniecznie wrzuć fotki i opisz wrażenia.

[rradek 107]

Żeby jeszcze miał głębokościomierz, to byłby dla mnie idealnym kwarcem

[rradek 107]

Koniecznie wrzuć fotki i opisz wrażenia.

 

Potwierdzam słowa Diego zegarek wart każdej złotówki czy innej waluty

 

Chłopaki, powiedzcie mi, bo się zastanawiam czy w TT nie sprzedali mi jakiegoś powystawowego egzemplarza...

Otóż nie miał folii na bransolecie oraz na samym zegarku (tylko na zapięciu była), a data produkcji to sierpień 2015.

Co prawda zwracał nie będę, bo już go noszę (więc pewnie by nie przyjęli), ale czy to ok czy po prostu wcisnęli mi jakiś powystawowy egzemplarz (kupowałem przez net z odbiorem w sklepie)?

[Diego04 320]

Zazwyczaj jest tak że przy zamawianiu przez neta wysyłają egzemplarze dostępne czyli wystawione na wystawach (bo salony nie mają zapasów) w innych salonach. Mój tak samo nie miał folii na szybce i na 99% był to egzemplarz z wystawy z salonu w którym zamówiłem odbiór osobisty.

Ja też nie lubię świadoności że pomimo braku śladów używania ktoś wcześniej macał mój zegarek

[rradek 107]

W sumie żałuję, że odbierałem na szybko i nie zwróciłem na to uwagi (sprzedawczyni go z foliowego woreczka z pudła wyjmowała, co mnie zmyliło), bo tak to na pewno bym go nie odebrał (zwłaszcza, że wychodzi na to, że ma niemal rok).

Napisałem maila do TT, zobaczę co odpowiedzą.

To już chyba wolę kupować nawet i z Chin, bo zegarki dochodzą dokładnie w takim stanie, w jakim wyszły z fabryki, a nie wymacane w każdym zakamarku

Tyle, że wtedy większy problem z gwarancją.

[Diego04 320]

A co napisałeś do TT?

A to dużo że ma niemal rok? Chciałbyś aby został wyprodukowany w zeszłym tygodniu? Mój też został wyprodukowany jakoś w sierpniu. Niemniej nie nosił najmniejszych śladów używania a wiem że po założeniu i używaniu zaraz coś złapie więc żądanie egzemplarza z foliami z fabryki uznałem za bezsensowane dla samej świadomości.

[rradek 107]

Pewnie, że wolałbym z zeszłego tygodnia. Płacąc za nowy zegarek chcę nowy zegarek, gdybym wiedział, że TT za nowe uznaje zegarki powystawowe, to bym wołał za niego połowę ceny.

Żaden normalny sklep nie wciska np. TV z wystawy jako nowego, mimo że ten nie nosi śladów użytkowania.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

[Diego04 320]

Zażądałeś wymiany na nówkę z fabryki czy tylko zadałeś pytanie jak to jest u nich praktykowane z tymi "powystawowymi"? Daj znać co Ci odpisali z TT bo jestem ciekaw.

[rradek 107]

Tylko zadałem pytanie, że sądzę, że mi powystawowy sprzedali, bo brak folii + produkcja z połowy ubiegłego roku. I co oni na to.

Też jestem ciekaw co wymyślą, chociaż znając kulturę sprzedaży w PL, to nie liczę na tekst w stylu: przepraszamy, jeśli chce pan nówkę sztukę to wymienimy.

Pewnie będzie retoryka, że u nich, mimo rocznego kiszenia się na wystawie i macania przez klientów taki zegarek uznawany jest cały czas za nowy.

[ShoRtie 1633]

Tak dali ci powystawowy bo sam w salonie pytałem czy mi ściagną nowego ProTreka a Pani powiedziała, że nie nie zamawiają tylko dostane jakiegoś z salonu, który jest najbliżej zamawiającego. A po drugie nawet nie ma opcji odebrania w salonie zakupionego zegarka jeśli nie mają go na miejscu tylko wysyłka kurierem.

[rradek 107]

 A po drugie nawet nie ma opcji odebrania w salonie zakupionego zegarka jeśli nie mają go na miejscu tylko wysyłka kurierem.

 

Pewnie, ze skoro w salonie zegara nie ma to nijak się go nie odbierze.

Najpierw musi im go ktoś dostarczyć.

[rradek 107]

 Daj znać co Ci odpisali z TT bo jestem ciekaw.

 

Odpowiedź TT:

 

"Niestety zegarki nie są produkowane pod dane zamówienie dlatego faktycznie może się zdarzyć ze rok produkcji jest różny z rokiem zakupu (w zależności od rotacji modelu). Za to zaletą w tym przypadku jest dostępność towaru „od ręki” dzięki czemu nie trzeba czekać tygodni na produkcję, transport itp. Sprzedany zegarek w chwili zakupu jest nowy tj. nie używany wcześniej, nie regenerowany, nie odnawiany. Jeżeli chodzi o kwestie folii zabezpieczających, niektóre salony ściągają je od razu ponieważ odklejają się one samoczynnie. W momencie zakupu miał Pan okazję zapoznać się ze stanem zegarka, wszelkie uwagi zawsze można przekazać obsłudze. Jeśli jednak zegarek nie spełnia Pana oczekiwań i nie był jeszcze przez Pana używany to może Pan skorzystać z prawa do zwrotu zegarka."

 

Nie wiem tylko, czy zegarek, który xx osób macało, przymierzało itp, można nazwać zegarkiem "nieużywanym wcześniej" i tym samym zegarkiem "nowym"...

 

EDIT: Dopiszę jeszcze, że TT zaproponował mi zwrot kasy, albo wymianę na nowy z magazynu centralnego. Jednak po namyśle machnąłem ręką, bo jeśli faktycznie nie zauważyłem, żeby zegar był jakoś używany (a drobne rysy tak czy siak pewnie po tygodniu się pojawią), to nie będę robił szumu o folijki. Te 10 miesięcy od daty produkcji do sprzedaży też nie powinny jakoś dramatycznie pogorszyć stanu baterii, bo pewnie te 8 - 10 lat spokojnie wytrzyma, a do tego czasu rożne rzeczy mogą się zdarzyć z zegarkiem

 

Suma summarum podeszli bardzo profesjonalnie do mojego marudzenia i chociaż nadal uważam, że wychodzi na to, że kupuje się zegary z wystawy, to to jednak firma potrafi zaproponować satysfakcjonujące rozwiązania, a same zegarki faktycznie nie wyglądają na "powystawowe".

[POKUSER 20]

Pociesz się, że może był macany również przez kolegów z klubu, więc taką jakby wersję kolekcjonerską dostałeś

[alecki 3]

Rozumiem Twoje podejście, też wolałbym dostać nowiutkiego, nie macanego itd. Ale z drugiej strony, jeśli był przymierzany to co mu to tak właściwie szkodzi? Takie przymierzanie to nie jest jak normalne używanie, zakładasz na rękę, parę minut oglądasz, wciskasz przyciski i zdejmujesz. Jeśli komuś by upadł, zarysował się itp. to np. wezmą inną sztukę albo nabywca przy odbiorze obejrzy i ewentualnie odmówi.