Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ch24.pl

Historia marki Eterna

Rekomendowane odpowiedzi

To pojadę "księdzem " - dzięki Bogu, że już nie jesteś Modem, bo miałbym bana :) :) :) .

2. Dziekuj za siebie, inni dadzą radę :).

3. Użyj, a nie użyję. Nie musiałbym odpowiadać.

4. Causa finita. Użyj, plis.

5. Idę spać. Ukłony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym razem podziękuję od siebie...

Wiele się dziś nauczylem od Ciebie, juz teraz wiem jak trzy razy zabrać głos, i ani razu w temacie.

To sztuka....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Swiss made" , hmm . Przyznaję , że nie do końca wiem , co to praktycznie znaczy .

Czy na przykład wykonany bez mała poza Szwajcarią zegarek ( taniocha w sumie ) , po uwzględnieniu kosztów zarządu , projektu , logistyki ,szczątkowego montażu i "doposażenia" , kontroli ostatecznej , .. , poniesionych w Szwajcarii  ( drożyzna wiadomo ) , nie może być przypadkiem  " swiss made " ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Swiss made" , hmm . Przyznaję , że nie do końca wiem , co to praktycznie znaczy .

Czy na przykład wykonany bez mała poza Szwajcarią zegarek ( taniocha w sumie ) , po uwzględnieniu kosztów zarządu , projektu , logistyki ,szczątkowego montażu i "doposażenia" , kontroli ostatecznej , .. , poniesionych w Szwajcarii  ( drożyzna wiadomo ) , nie może być przypadkiem  " swiss made " ?

 

Precyzyjnie tego nikt chyba nie wie, niemniej podany przez Ciebie przykład nie spełnia wymogu „swiss made”. |

 

Z tego co podaje FH, zegarek spełnia warunki „swiss made” gdy:

- mechanizm jest „swiss”,

- mechanizm jest zmontowany w kopertę „swiss” w Szwajcarii

- producent przeprowadził kontrolę końcową w Szwajcarii

 

Dalej, mechanizm spełnia warunki „swiss” gdy:

- został zmontowany w Szwajcarii,

- został poddany przez producenta kontroli w Szwajcarii

- co najmniej 50 % wartości wyprodukowanych komponentów stanowi produkcję szwajcarską wyłączając koszty montażu.

 

Ponadto są dodatkowe kryteria:

- koszty tarczy i wskazówek są brane pod uwagę wyłącznie gdy zostały zmontowane w Szwajcarii,

- koszty montażu mogą zostać uwzględnione wtedy gdy podpisany traktat międzynarodowy regulujący współpracę przemysłową gwarantuje, że elementy składowe „obce” i „szwajcarskie” są porównywalnej jakości,

 

Dalej koperta zegarka spełnia warunki „swiss” gdy:     

- została poddana w Szwajcarii co najmniej jednej istotnej operacji produkcyjnej: tłoczenie, toczenie lub polerowanie,

- została poskładana i testowana w Szwajcarii

- co najmniej 50% kosztów produkcji (z wyłączeniem kosztów materiałów) przypada na operacje przeprowadzone w Szwajcarii.

 

Więcej szczegółów tu.


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informacje .

No właśnie , podstawa moich wątpliwości to te : 50% wartości czy też 50% kosztów .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te 50% budzi obawy chyba ogółu wypowiadających się osób.
Wg mnie opis wymogów dla koperty „swiss” dość precyzyjnie to określa i tego bym się trzymał: co najmniej 50% kosztów przypada na operacje produkcyjne koperty przeprowadzone w Szwajcarii. Wskazuje to w mojej ocenie jednoznacznie na bezpośrednie koszty związane z produkcją a nie centralne, administracyjne itp. To też jest ochrona znaku „swiss made” przez Szwajcarów więc nie sądzę żaby było tu miejsce na „ściemę”.


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy różnicy poziomu kosztów w różnych krajach nawet o rząd , kryterium 50% kosztów daje jednak spore pole do działania .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr ma rację, coraz mniej jest na forum pasji.

wyedytowałeś linkę do forum bimbrowniczego a ja sprzęt szykuję, wciągająca pasja :) i fakt sami pasjonaci :)

post-2678-0-58904000-1466441183_thumb.jpg

post-2678-0-72504000-1466441200_thumb.jpg


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie.

Liczy się tylko zegarek. Tu i teraz. Historia i wiekowe doświadczenie daje większe prawdopodobieństwo dobrego produktu lecz nie pewność. Jednak dziś (dostępność technologi i informacji) jest raczej stosowana do marketingu i windowania cen.

Rodowód ma tu takie samo znaczenie jak u ludzi. Błękitna krew i historia rodziny (powstania ,wojny i wszelkie chwalebne czyny dziadków) nie ma nic albo powinno nie mieć znaczenie przy ocenie człowieka tu i teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym byłaby Eterna Kontiki ,Omega Speedmaster Pro itp, bez historii?

 

Ładny Nurek,fajne sportowe chrono..(ok, z niezłym mechanizmem ) ,oba w dobrym designie .. i tyle .

 

chyba nie jest tak prosto ..przynajmniej moim zdaniem.

 

Seiko 6105 bez Apocalypse Now też by pewnie nie kosztowało teraz tyle ile kosztuje.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i odpowiedziałeś że reszta to cena historii nie zegarka. A ta historia jest nam potrzebna do podnoszenia EGO. Ale to ludzkie i każdy tak ma tylko w rożnym %. Kto by nie chciał być "Sir"?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to tylko hobby :) a ono nie jest (i nie powinno być ,IMO ) racjonalne... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

y60-" racjonalne " to słowo nieprecyzyjne tak jak liczebnik "od ch..a" więc każdy przystosowuje go do siebie

Może czasami niewiedza daje obiektywną ocenę .

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, ale chyba inaczej oceniasz ludzi niż zegarki..? Nowe ,stare,z historią czy bez,jakiekolwiek.. 

 

dla mnie wnuczka ,nie wiem... ? Hitlera czy Stalina może być wspaniałą osobą.. pochodzenie niczego nie determinuje.. w przypadku zegarków jednak ma to znaczenie..

 

Aha, żeby nie było wątpliwości ,Chińskie udziały w Eternie nie są dla mnie problemem.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też A jak tak dalej pójdzie z tą globalizacją to będziemy musieli sprzedać te Rolexy , Omegi , Orisy inne made in china

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam do obciencia cen prze Eterne nic nie mam, kupilem świetny zegarek za niewielkie pieniadze, I strata prestizu zostala wiecej niż nadrobiona iloscia pieniedzy jaka pozostala w mojej kieszeni, ale j ak zawsze punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia.  

Wyglada też na to że Eterna ma w planach żeby zostac jednym z powazniejszych dostawcow mechanizmow dla innych firm, Cal.39xx najwyrazniej w tym celu zostal zaprojektowany.. 

Czytalem ostatnio fajne opracowanie z rozbierania I analizy tego mechanizmu


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie niebawem tak będzie, że w Swiss zostaną tylko firmy krzaki a wszystko będzie robione w Chinach czy Bangladeszu.

Ale teoretyczne siedziby firm będą spełniały wymogi wspomnianych 60% zatrudniając jednego człowieka.

Chyba Google ma siedzibę lokalną w Irlandii gdzie teoretycznie zatrudniają jedną osobę choć z google wynika ze nikogo nie zatrudniają a parking i siedziba są oczywiście oraz ochrona ale w budynkach nikt nie pracuje bo jak zawsze w takich wypadkach chodzi o kasę.

Nie wertowalem informacji o Google, napisałem z pamięci, mogą być nieścisłości. Ale ogólnie zasada jest utrzymana.

Od lat szwajcarskość była co najwyżej połowiczna a teraz będzie teoretyczna.

Jeśli historia i pochodzenie nie mają znaczenia to zamknąć wszystkie muzea, nie obchodzić świąt historycznych typu 3 mają, 1 listopada.

W szkołach juz proces się rozpoczął w sensie małej ilości godzin historii.

ITD ITP, ile kasy by przybyło w budżecie gmin. Ludziom skasować nazwiska, bo po co to komu i wszczepic czipy etc. I do Orwella juz niedaleko :D lub do świata SF gdzie rządzą korporacje a dzisiaj już całkiem realnej przyszłości.

To jest efekt motyla, najgorsze, że coraz bardziej realny.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historia jest bardzo ważna ale czy trzeba za nią aż tyle płacić ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba. Są tacy co za nią wiele oddadzą, wiele więcej niż pieniądze.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to zazwyczaj są Ci co ich nie mają.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.