Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Tomasz Sitkowski

Optymalne parametry techniczne zegarków mechanicznych ?

Rekomendowane odpowiedzi

Część :!:

Chciałbym zadać pytanie do kolegów zawodowców w tym temacie. Na naszym Forum ciągle trwają dyskusje, których tematem są bardziej topowe firmy oraz różnego rodzaju "listy prestiżu", natomiast jest wyczuwalny brak tematów technicznych. W pytaniu, które jest tematem postu, nie chodzi mi o "listy prestiżu", a o fachową opdpowiedź, która byłaby pomocna wszystkim kolegom, szczególnie nie zawodowcom.

W szeregu katalogach podawane są róznego rodzaju parametry techniczne, takie jak: liczba kamieni, liczba półwahnięć, wielkość amplitudy, rodzaj wychwytu, balansu, włosa, materiał z którego zrobiony jest balans i włos, wykonanie anty - magnetyczne, wstrząsowe, wodoodporne, itp.

Moje pytanie jest następujące: jakimi parametrami technicznymi powinien cechować się mechanizm współczesnego zegarka mechanicznego, aby spełniać wymagania bardzo dobrych lub optymalnych cech użytkowych, w tym dokładności chodu ( na poziomie chrometru) i prawidłowej eksploatacji?

Chodzi mi o typowy układ mechanizmu zegarkowego odmierzajacego czas, dla którewgo podane byłyby informacje z zakresu wymienionego powyżej, z dodatkowymi informacjami na temat wymagań technicznych dla specjalnych wykonań, np. zegarków do nurkowania lub dużej liczby komplikacji.

Fachowa i wyczerpująca odpowiedź będzie zapewne przydatna wszystkim kolegom nie zawodowcom przy podejmowaniu decyzji o zakupie zegarka z dostosowaniem do własnych możliwości finansowych.

Myślę, że takie ujęcie tematu może rozszerzyc dyskusję z poziomu "zaklętego kręgu list prestiżu firm i zegarków", w którym wydaje się utknęły dyskusje na Forum.

Z pozdrowieniami, Tomek S.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wygibus

Popieram w CAŁEJ rozciągłości! :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem i się nie znam i do tego mam tremę, spróbuję jednak przedstawić moje, na ten temat, zdanie.

Wydaje mi się iż jeżeli chodzi o mechanizmy aktualnie produkowane, to większość z nich pod względem konstrukcyjnym powinna spełniać postawione przez Ciebie w pytaniu wymogi. ponieważ jedynie nieliczne w rzeczywistości je spełniają, wydaje się iż problem leży bardziej w jakości komponentów niż w konstrukcji. ( wyłączając oczywiście takie innowacje jak krzemowe koła Patka , Co-axial Omegi czy zapowiedziane niedawno przez Blancpaina spirale balansu wykonane z syntetycznego dianentu ( tak tak !) - te nowe konstrukcje nie miały jeszcze czasu udowodnienie swych zalet.

 

dla wielu synonimem niezawodności jest Rolex - rzeczywiście czasomierze tej marki cechują się wysoką i co ważnieksze sprawdzoną przez lata niezawodnością. dlaczego ? nie wiem!

 

do głowy przychodzą mi takie cechy , które powinny zapewnić długotrwałą pracę

- min. 17 kamieni ( łożyskowane wszystkie newralgiczne punkty)

- łożysko kulkowe (lub stabilne kamienne - rolex , IWC ingenieur) zamocowania rotoru

- Incabloc albo Kif zabezpieczenie przeciwwstrząsowe balansu

- stabilny mostek balansu

- stabilna i sztywna konstrukcja płytek ( nie wiem jak to się nazywa - jakby chasis werku (niem. werkplatine)

- duży balans - sprzyja dokładności i stabilności pracy

- odpowiednie zabezpieczenie przed wilgocią i zaniecztszczeniami

- 3-5 letnie okresy serwisowe.

 

mechanizmy wykonane starannie, z wysokiej jakości dokładnie dobranych i perfekcyjnie wykonanych elementów mają znacznie większe szanse na długotrwałą pracę niż te którym nie poświęcono tyle uwagi. .... ale to wiedzą wszyscy.

(z drugiej jednak strony istnieje fenomen Kałasznikowa, który właśnie ze względu na duże "luzy konstrukcyjne" i związaną z nimi odpornością na zmienne czynniki zewnętrzne i zanieczyszczenia , bije na głowę inne konkurencyjne konstrukcje w tym szalenie popularnego M16)

 

co więc stanowi o niezawodności zegarka? - jak wspomniałem na początku nie wiem!

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do liczby wahnięć - dokłądniejsze są zegarki z wysoką częstotliwością: wspólcześnie jest to około 28.ooo. Bardzo dokładne są te z częstotliwością 36.000 (np. Zenith El Primero). W przeciętnych starych zegarkach (sprzed kilkudziesięciu lat) jest to około 18.000.

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W przeciętnych starych zegarkach (sprzed kilkudziesięciu lat) jest to około 18.000

A nawet mniej... Mimo to, słynne tourbillony z zawodów w Kew, miały rewelacyjną dokładność (nawet jak na współczesne "mechaniki"): http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....6&start=270 (5 post od góry).

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... no bo bo błędy ew. wynikające z małej częstotliwości mogą być łatwo zrekompensowane wielkością balansu. ( ruch tych dużych trudniej zakłócić)

 

 

P.S. ... może się wreszcie jakiś specjalista wypowie - bo nie wiem czy głupot nie napisałem.

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... no bo bo błędy ew. wynikające z małej częstotliwości mogą być łatwo zrekompensowane wielkością balansu

...i przez zastosowanie - będę nudny ;-) - tourbillonów. Bo w 1946 zawody wygrał zegarek z takim wychwytem wykonany przez Roberta Charrue z najmniejszym tourbillonem świata - 19,7mm średnicy całego mechanizmu, a 8mm tourbillona, a więc i balans musiał być malutki (był on wówczas najmniejszy w kieszonkowych, bo najmniejszy w dziejach tourbillon - automatyczny - stworzył AP w 1986 w skądinąd baaardzo brzydkich naręcznych modelach - takich z "pasami")...

 

... ale ja tylko po amatorsku sobie "gdybam"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość artpl

Gdzieś kiedyś czytałem że najwięcej zegarków posiadających oficjalny cetyfikat dokładności COSC http://www.schmuckecke.de/uhrmacher/cosc.html

oferuje firma ROLEX a następnie BREITLING, bodaj większa część ich produkcji może pochwalić się tym że spełnia ostre wymagania dot. dokładności chodu w różnych warunkach.Wynika z tego że prestiż danej marki nie idzie w parze z jakością produkcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
The Federation of the Swiss Watch Industry has released the figures for C.O.S.C. certification of watches in 2000. While Rolex continues to produce more than half the C.O.S.C. certified chronometers each year, the surprise in the latest numbers was that Breitling has--by a small margin--usurped Omega's long standing position as the second largest.

 

Of the 1,032,258 chronometer certifications in 2000, Rolex accounted for 635,209 (62%). Breitling and Omega are in a close race for second place, with Breitling's 148,380 (14.4%) nudging ahead of Omega's 146,144 (14.2%). Breitling's surge this year is likely due to their recent move to using only COSC certified movements in their mechanical watches. Omega continues to use some mechanical movements that are not C.O.S.C. certified, mainly in their popular Speedmaster chronograph series. These top three brands account for 90% of chronometers certifications for 2000.

 

The remaining brands individually account for no more than 2% of the total chronometers for the year. New on the list this year are Chopard, Kreiger, Montega, Herm�s, Bertolucci, Concord and Edox & Vista. Missing are Swatch, Tissot, Ventura Design on Time.

 

The detailed remaining numbers are: Bulgari 21,345, Panerai 19,231 TAG Heuer 13,270, Chopard 5,430, Vacheron Constantin 5,046, Zenith 4,902, Ebel 3,476, Krieger 2,468, Patek Philippe 1,803, Ikepod 1,662, Ulysse Nardin 1,588, Montega 1,559, M�hle-Glash�tte 1,385, Herm�s 1,379, Bertolucci 1,292, Concord 1,253 and Edox & Vista 1,000.

 

Pamiętam że na forum były jeszcze starsze dane ale nie potrafię ich znaleźć :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

COSC, acz istotny, nie jest stosowany przez np. Patka (mają m.in. CÓte de Genève i in.), IWC (Probus Scafusia), Audemars Piguet (np. podwodny tak! tak! Vibrograf) i in. manufaktury "Haute Horlogerie" - oni mają swoje własne, jeszcze bardziej rygorystyczne testy. A COSC przybył konkurent - certyfikat "QualitÓ Fleurier" - zob. np.: "ArmbandUhren", nr 7/04, S. 22-24.

 

PS. Patek stosował (czy stosuje?! - nie wiem) COSC wyłącznie na Nautilusa oraz modele z linii Aqanant.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
certyfikat "QualitÓ Fleurier" - zob. np.: "ArmbandUhren", nr 7/04, S. 22-24.

O to ciekawe, niestety nie mam ArmbandUhren, wiec gdybyś mógł przybliżyć zasady tego certyfikatu to byłbym wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to mi sie podoba ale widzę że warunkiem koiecznym dla FQ jest posiadanie COSC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem! Tu wstawiam plik .jpeg, "wyciągnięty" przeze mnie z oficjalnego pliku .pdf z cyt. wyżej strony (do powiększenia) o tym nowym certyfikacie:

fleurierqualityfaq4xr.th.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewne wątpliwości mam tylko do punktu o wykończeniu mechanizmu. Moim zdaniem to rzecz która nie powinna wpływać na takie certyfikaty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to bardzo ekskluzywny certyfikat. Tak np. zegarki certyfikowane CÓte de Genève muszą mieć tzw. "pasy genewskie" na płaskich częściach mechanizmu (płytkach, mostkach, rotorze i in.)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej !

nie mylimy oczywiście CÓte de Geneve (pasy genewskie) z PoinÓon de Geneve (pieczęć genewska) :twisted: :twisted:

 

jedno wygląda tak ,

 

KMUFullBack34.jpg

 

a drugie tak

 

geneve.png

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie mylimy oczywiście CÓte de Geneve (pasy genewskie) z PoinÓon de Geneve (pieczęć genewska)

Oczywiście, tak mi wstyd :oops: - ten fatalny pośpiech... chodzi o PoinÓon de Geneve (Geneva Seal) - pieczęć genewską... vide np.: http://www.horlogerie-suisse.com/poincondegeneve.htm , choć oczywiście jednym z jej wielu rygorystycznych wymogów są m.in. pasy genewskie... :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby się zrehabilitować za powyższy passus, będący efektem pośpiechu, podaję szczegółowe wymogi (jest ich 12) certyfikatu "PoinÓon de Geneve" (Geneva Seal), czyli pieczęci genewskiej:

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 1 (A)

The workmanship of all the caliber's components, including those of additional mechanisms, must meet the requirements of the office for optional inspection of Geneva watches.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 1 (:lol:

Steel parts must have polished angles and their visible surfaces smoothed down. Screw heads have to be polished, with their slots and rims chamfered.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 2

All movements must be provided on the train and escapement with ruby jewels having polished holes. On the bridge side, the jewels must be half frosted with polished sinks. The endstone for the center wheel on the baseplate is not required.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 3

The balance spring should be pinned up in a grooved plate with a stud having a rounded collar and cap. Mobile studs are allowed.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 4

Split or fitted indexes are allowed with a holding system except in extra-thin calibers where the holding system is not required.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 5

Regulating systems (balances) with variable radius of gyration are allowed provided they comply with criteria ONE (A) and ONE (:lol:.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 6

The wheels of the going train have to be chamfered above an below and have a polished sink. In wheels 0.15mm thick or less, a single chamfer is allowed on the bridge side.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 7

In wheel assemblies, the pivot shanks and the faces of the pinion leaves have to be polished.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 8

The escape wheel has to be light, not more than 0.16mm thick in large calibers and 0.13mm in calibers under 18mm, and its locking-faces have to be polished.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 9

The angle traversed by the lever is to be limited by fixed banking walls to the exclusion of pins or studs.

 

GENEVA SEAL CRITERIA NUMBER 10

Movements fitted with shock proofing are accepted.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 11

The rachet wheel and the crown wheel should be finished according to registered patterns.

 

GENEVA SEAL CRITERION NUMBER 12

Wire springs are not accepted.

 

?ąródło: katalog "Patek Philippe 2004/2005".

 

A na koniec 2 fotki jak to wygląda w praktyce:

wyniki testu (tu dla PP 5055):

patek5055ocenags2ei.jpg

oraz certyfikat:

ppgenseal0ko.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy lapsus zostanie mi wybaczony? image4810os.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.