Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kobas

Kiwaki od Junghansa

Rekomendowane odpowiedzi

Tuż przed Świętami pozyskałem zegar "Recreation". Udało mi się też zdobyć oryginalny katalog z 1913 roku firmy Venot Freres. Francuska firma jest odrobinę dziwaczna. Sprzedaje zegary jako własną produkcję jednocześnie wykorzystując zegary Junghansa.

Ponadto dziwną sprawą jest określenie autora rzeźby oraz nazwy samej rzeźby. W katalogu ten zegar nazywa się "On vajouer" ("mamy zamiar zagrać") W sieci widziałem kilka zegarów z taką nazwą. Na tabliczce jest informacja, że figurę wykonał włoski rzeźbiarz Francesco Flora (Francavilla Fontana 1857 - ? Puglia) rzeźbiarz włoski. Początkowo tworzył klasycystyczne rzeźby, inspirowane antykiem, później figury i popiersia młodych kobiet, utrzymane w duchu secesji. Znane są rzeźby w kamieniu, brązie oraz metalach nieszlachetnych.

Jednak pod lewą stopą panienki widnieje mocno zakamuflowany podpis innego rzeźbiarza francuskiego Paula Paul Dubois – (ur. 18 lipca 1829 w Nogent-sur-Seine, zm. 23 maja 1905 w Paryżu) francuski rzeźbiarz i malarz. Był rektorem Akademii Sztuk Pięknych w Paryżu. W Nogent-sur-Seine znajduje się muzeum rzeźbiarzy Paula Dubois i Alfreda Bouchera. Pochowany na cmentarzu Père-Lachaise w Paryżu.

 

Ja skłaniam się do wniosku, że Venot Feres dosyć niedbale opisywał zegary w swoim katalogu. Moim zdaniem ładna panienka jest autorstwa Paula Dubois. Natomiast nazwami figur nie bardzo sobie zawracali głowę.Ciekawe są również ceny zegarów.wahają się od 8 do 50 franków. Ładna panienka kosztowała 50 franków

 

Życzę wszystkim Koleżankom i Kolegom pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i obfitości zegarowej w Nowym Roku.

post-57457-0-53490100-1577176462_thumb.jpg

post-57457-0-93797900-1577176485_thumb.jpg

post-57457-0-76550800-1577176535_thumb.jpg

post-57457-0-27338900-1577176555_thumb.jpg

post-57457-0-36027600-1577176583_thumb.jpg

post-57457-0-20195000-1577176618_thumb.jpg

post-57457-0-83664700-1577176642_thumb.jpg

post-57457-0-23812900-1577176665_thumb.jpg

post-57457-0-83470900-1577176727_thumb.jpg

post-57457-0-80296900-1577176988_thumb.jpg

Edytowane przez kobas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję nowego nabytku i szczere wyrazy uznania za taką głęboką wiedzę o wszystkim co dotyczy tego zegara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem tą kompozycję. Nie myślę żeby to był wyrób Junghansa. Sam zegar (wahadło) jest oryginalny. Jednak całość to dzieło jakiegoś „estety”. Cena jest absurdalna, chyba, że to żółte to złoto ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koledze "Erzlot" pojawił się drugi Art deco. Podstawa marmurowa, figura w kolorze brązu i dopasowany do niej cyferblat.

Obecnie mamy już 5 rozpoznanych weneckich kiwaków (lata 1938 - 1940) - dyskobol, łabądek i 3 mimy.

Jestem pod wrażeniem dużej dbałości o szczegóły. Myślę, że zegary Art deco były produkowane w "krótkich" seriach, a mimo to Junghans produkował i dobierał cyferblaty o kolorystyce skrupulatnie dopasowanej do formy zegara.

Należy zwrócić uwagę na kształty wahadeł. Widać, że były stosowane dwa rodzaje: z obciążnikiem w kształcie kuli i walca. Występuje tu konsekwencja z wcześniej produkowanymi wahadłami.

post-57457-0-00135300-1583482852_thumb.jpg

post-57457-0-13646900-1583482879_thumb.jpg

post-57457-0-06725500-1583482952_thumb.jpg

post-57457-0-77609700-1583482981_thumb.jpg

post-57457-0-85223200-1583483292_thumb.jpg

post-57457-0-77360000-1583483309_thumb.jpg

post-57457-0-52801900-1583483390_thumb.jpg

post-57457-0-73128200-1583483477_thumb.jpg

post-57457-0-55408500-1583483538_thumb.jpg

post-57457-0-04571100-1583484277_thumb.jpg

post-57457-0-72457600-1583484299.jpg

post-57457-0-31745300-1583484444_thumb.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tradycyjne Kiwaki  podobaja mi sie,nawet zastanawiam sie nad kupnem takiego zegara-moze slonia

Jesli chodzi o te Art deco to dla mnie jest straszna tragedia,ale to tylko moje odczucia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Te kiwaki Art Deco, są jedynymi strawnymi i mającymi klasę... w moim odczuciu...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram, zwłaszcza te dziewczyny.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram, zwłaszcza te dziewczyny.

No bo do pewnych odczuć trzeba dorosnąć...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

To ja już nie dorosne do takiej sztuki przez duże SZ.
Każdy ma swój gust,własne poczucie piekna i ja to szanuje.

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przejrzalem ten temat jeszcze raz od poczatku i  w mojej opinii klasyczne Kiwaki maja swoj urok poniewaz rzezba i zegar to jedna calosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Problemem zawsze jest ilość. Właściwie to Leszek może to ogarnąć patrząc na swoje zbiory, Pojedynczo każdy ma swój osobisty urok,a w całej masie każdy dostrzeże wybijający się model. Niby skąd macie różne żony . Np w roczniakach jakie miałem najpiękniejszy dla mnie był Wurth ze swoją specyficzna koroną , sterczynami, bardzo lekka konstrukcją i wahadłem z jak na obrazku z tańczącymi pręcikami zwieńczonymi kulkami. Kiwaki art deco maja swój urok,ale wykonanie figurek , czy ich projekt , trochę trąci kiczem. Potrzebna wystawa i konkurs piękności i tylko spojrzenie "live" da możność oceny

post-67478-0-81541900-1583562531_thumb.jpg

Edytowane przez kumite

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę, że kiwaki mogą się podobać lub wzbudzać skrajnie inne uczucia. To znaczy że są interesujące.

Ja uważam, że Art deco stanowią oddzielny, samodzielny podzbiór i z tego powodu ze względów kolekcjonerskich, ale trochę też historycznych (początek Drugiej Wojny Światowej) są niezmiernie interesujące. Posiadają dokumentację w postaci folderów reklamowych z tego okresu.

Mi się podobają wszystkie style. Moim zdaniem Art deco stanowią stylistyczną całość - podstawa, figura oraz sam zegar są dobrane z dużą pieczołowitością.

Ale to tak jak z muzyką - ja nie przepadam za jazzem, ale lubię rock n roll.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden z amerykańskich domów aukcyjnych ma swoiste podejście do klasyfikacji w zakresie art deco

post-57457-0-71622300-1583700006_thumb.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Junghans zaczął najprawdopodobniej od tego modelu. Informacjo- reklama  z grudnia 1909 roku. Zaleta polegająca na braku sprężynki do zawieszenia wahadła wydaje się być wątpliwa. Stalowe stożki pracujące w rubinowych miseczkach łatwo się wycierały, gięły czy odłamywały. Pomijając łatwość strącenia mechanizmu.

 

Pytanie , a'propos łamliwości wycierania stożków. Noszę się z zamiarem kupienia samego" kiwaka", czy jest możliwość przerobienia ostrej końcówki na końcówkę z kuleczką, ewentualnie zrobienie nowej inaczej zakończonej niż zaostrzenie. Zaraz zabieram się za czytanie o oryginalności, jak rozpoznać, jest na alledrogo sam "kiwak" zobaczymy, czy dam radę

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no są, same kopie - trzy sztuki ...  :D  :P

A podobno wisielce mają dużo "nieczystych" w swoim gronie  :D  :D  ;)

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wisielce się nie gniewam, mogą być nieczyste, jak ładne i własnej pomysłowości.  Będę miał takie dwa   połowiczne oryginały. Koledzy wysprzątali już wszystko. Z kiwakiem raczej na ebay się przeniosę.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tam jest kilka rasowych , ale ceny dość wysokie , Czesi mają czasami u siebie ładne oryginały ... trzeba polować .... 

Ja tam czekam na Guilmeta - może kiedyś trafię za rozsądną cenę .... ;)  :ph34r:  :D


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popatrzyłem, też tam naciągają,ale widzę,że oryginały były. Potrzebny mi kiwak art d'eco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj taka ruina została sprzedana na Ebay za 90 funtów plus transport

post-57457-0-08920700-1584956438_thumb.jpeg

post-57457-0-56254300-1584956461_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z takimi zakupami skończyłem. Sam nie zrobię,a dodać usługę , to za drogo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no są, same kopie - trzy sztuki ... :D:P

A podobno wisielce mają dużo "nieczystych" w swoim gronie :D :D ;)

Chińskiej produkcji nie rozpatruje w kategorii oryginalne/nieoryginalna.To jest tak jak napisales-kopia i to widać. Ciężko jest sprzedać taką kopię jako oryginał jeśli ktoś trochę orientuje się w temacie

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku ukazała się książka autorstwa Rainera Conrada "Die Junghans Mysterieusen".

Chciałbym się podzielić moimi uwagami na temat tej niewątpliwie ciekawej pozycji.

Uważam, że należy zwrócić uwagę na kilka nieścisłości.

Autor wskazuje na rzeźbiarza Franza Iffland i przypisuje mu autorstwo następujących zegarów (cool.png: Rokoko, Elegant, Gamin, Salome, Eccomi). Ja uważam, że nie ma żadnych dowodów na przypisywanie autorstwa dla Rokoko oraz Eccomi. Tych rzeźb nie wykonał Franz Iffland. Nie posiadają sygnatury rzeźbiarza. Przed wydaniem tej książki skontaktowałem się z autorem książki (prowadzę z nim rozmowy o kiwakach) i Rainer Conrad potwierdził, że nie dysponuje żadnymi informacjami wskazującymi na takie autorstwo - mimo to zamieścił taką informację.

Następnie przekazuje informację, że zegary art deco powstały w latach dwudziestych XX w. i nie zostały wykonane przez firmę Junghans. Ja wcześniej przedstawiłem informację o włoskiej fabryce Junghansa we Włoszech. Niezaprzeczalnym jest, że Junghans wydał materiały reklamowe promujące zegary art deco. Jak więc można twierdzić, że te zegary nie pochodzą od Junghansa. (może ja źle tłumaczę niemiecki tekst ?). Obecnie uważam, że te zegary powstały w latach 1938-1940. Świadczą o tym informacje o wydaniu materiałów reklamowych.

Poza tym książka jest niewątpliwie ciekawa, bo zawiera olbrzymi zbiór katalogów z kiwakami. Obecnie jest jedynym dostępnym, obszernym źródłem wiedzy o katalogach. Co prawda ja uważam, że istnieją jeszcze co najmniej dwa katalogi francuskie, które nie są ujęte w książce Pana Conrada.

Mam też inne uwagi, ale później się z nimi podzielę. Będzie doskonała okazja przy pochyleniu się nad zegarem "Gloria"

.

post-57457-0-87759500-1585037689_thumb.jpg

post-57457-0-75882400-1585037722_thumb.jpg

post-57457-0-83207700-1585037744_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem ten zegar w katalogu, ale teraz nie mogę znaleźć. Może ktoś kojarzy katalog ?

post-57457-0-28200900-1586436957_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.