United States Watch Co 'dome model'

[pmwas 6391]

Takie wpadnęło było...

 

 

 

T nie "Waltham", to United States, nie American Watch Co, z tego samego miasta (możecie sobie wyobrazić, że proceom sądowym niemal nie było końca, w końcu AWCo przetrwała, a USWCo nie...

 

Mechanizm dość marnej jakości, dotego miał nietypowy rozmiar i nie zawojował rynku...

 

Piszę w osobnym temacie, bo mechanizm jest trudny do "rozgryzienia" i może komuś się to przyda...

 

Dwa ciekawe rozwiaznia:

 

1. bezśrubowe mocowanie mechanizmu w kopercie - trzyma się na bolcu na 6-tej i wałku na 12. I oczywiście telepie się niemożliwie

 

 

2. mechanizm nastawczy przestawiany przez wyciągnięcie koronki - wtedy wcale nie tak często spotykany...

 

 

 

Warto wiedzieć, że obsługa daleka jest od intuicyjnej i stąd wiele mechanizmów ma wyłamany wałek, co jest spowodowane desperacką próbą wyciągnięcia mechanizmu na siłę

 

 

Właśnie - tej śrubki nie wykręcamy. Trzeba ją dokręcić do oporu. Zablokuje to wałek i można go rozkręcić na dwie połówki...

 

 

Teraz mechanizm po prostu wypadnie z koperty...

 

 

Druga połówka wałka przestawia chybotkę.

 

 

Tak wygląda w częsciach.

Jak się wie jak - bułka z masłem.

 

 

Kwadratowy przerzutnik na qniec...

 

Jak kiedyś wam się takowy trafi, zagniecie swojego majstra

Powodzenia !

[pmwas 6391]

Chyba gdzieś na forum jest, ale myślę, że warto tu jeszcze dorzucić...

Pracowałem tez niegdyś nad "perełką" - ten sam model mechanizmu, ale z numerem seryjnym 20...

 

Zegarek w marnym stanie, do tego koperta bez tylnego dekla...

 

 

 

 

 

 

Gołym okiem widać inny balans (oryginalny).

Nie widać natomiast, ze ma inną częstotliwośc pracy (16,200).

Zbudowano bardzo niewiele egzemplarzy tej wersji - szybko zmodernizowano do tej z kompensacyjnym balansem i wyższą częstotliwością, co jednak nie bardzo podniosło zainteresowanie mechanizmem...

 

Różnica tkwi w ilosci ząbków czwartego koła przekłądni:

 

 

 

Na szczęście dało się łatwo (i ciasno!) przełożyć na nową oś...