Omegi vintage, kilka uwag przed zakupem

[radekvintage 378]

Jak w tytule. Prośba o ocenę kolegów czy z ta tarcza było coś kiedyś robione czy nie. Rocznik zegarka to 1960. Tylko bez hejtu proszę.

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez radekvintage

[Gość Kwiatek]

A co mówi sprzedawca?

Moim zdaniem tarcza robiona. To S jakieś takie koślawe.

 

Ale warto poczekać co powiedzą bardziej doświadczeni Koledzy.

[radekvintage 378]

Sprzedawca mowi ze wg Jego wiedzy nic nie bylo robione.

[Paweł Bury. 7190]

Jeśli nawet była to zrobiona tak że w powiększeniu 100 X wielu ma wątpliwości - po co więc roztrząsać temat ? 

Piękna omega nosić i się cieszyć 

[Master Yoda 583]

Jak pisałem wcześniej-moim zdaniem tarcza poddana renowacji.

I jak dodałem na pw-odgadłem kraj pochodzenia, Szwecja.

Co do reszty zegarka, profesjonalnie ( to nic zlego jesli jest to dobrze zrobione) przygotowana do sprzedaży, werk wymyty, oczyszczone wskazówki, wypolerowana koperta.

Ponizej zdjęcie tarczy nie poddanej renowacji

Jeśli nawet była to zrobiona tak że w powiększeniu 100 X wielu ma wątpliwości - po co więc roztrząsać temat ?

Piękna omega nosić i się cieszyć

 

Piszesz serio?

Z odległości metra zwraca uwagę, tarcza.

Przypomne tylko ze zegarek niemal 60 lat, a Omega w tym czasie nie słynela ze szczelnosci kopert...

Edytowane 30 Listopada 2016 przez Master Yoda

[MasterMind 10264]

Przynajmniej zrobione ze smakiem. Nosiłbym.

[Master Yoda 583]

Przypomne tylko ze pytanie kolegi brzmiało-'czy tarcza jest poddana renowacji', a nie by zaopiniować-'fajna, cieszyć się, nosić...'

[Frantz70 3204]

Tu podobna tarcza ale opisana "po renowacji":

 

https://www.olx.pl/i2/oferta/omega-sub-secound-1961r-gold-14k-CID87-IDikOud.html#:5a523b4b55

[Master Yoda 583]

Wcale nie jestem zdziwiony, poznalem 'szkołę oświęcimską"-kolega @kono32 który ma w swojej ofercie mnostwo ciekawych,w pełni oryginalnych modeli, posiada też takie po renowacji, to pisałem koledze @radekvintage,i ze ta mi wyglada na tą wlasnie ....od tego samego renowatora.

Zródło pozyskania też się zgadza.

Ponizej nabyta od kolegi @kono32 piękna, oryginalna "30"

[Frantz70 3204]

Próbowałem odszukać taką samą z czarną tarczą. Niestety bez powodzenia.

Były tylko 2 "białe" , w tym jedna po renowacji.

Pytanie jest więc takie, czy oryginalnie była to czarna tarcza?

Kolor/odcień napisów to kolejny temat do dyskusji.

[CIESLUT 378]

obstawiam srebrną tarczę

czarne raczej były starsze

 

gdybyśmy chociaż znali referencję...

[Master Yoda 583]

Omega nie produkowała w tym okresie tarcz matowych ( satynowych) tylko lakierowane-mowa oczywiście o kolorze czarnym.
Ta to typowa współczesna renowacja.

Edytowane 30 Listopada 2016 przez Master Yoda

[ludwik.berg 23]

Jeśli nie produkowała, to to jest malowanka a nie renowacja. Coś jak podróba i replika.

[mandaryn44 881]

Moim zdaniem tarcza robiona. Zobacz jak wygląda napis. Widać na nim czas. A tarcza idealna.

[Master Yoda 583]

Jeśli nie produkowała, to to jest malowanka a nie renowacja. Coś jak podróba i replika.

 

 

 

Nie rozpedzaj się

 

Moim zdaniem tarcza robiona. Zobacz jak wygląda napis. Widać na nim czas. A tarcza idealna.

Podczas renowacji indeksy, cyfry są usuwane, na pomalowaną tarczę nanoszone są nowe napisy i nowe( wypolerowane) indeksy, cyfry.

[mandaryn44 881]

Ależ ja wiem jak wygląda renowacja. Tylko wtedy napisy są też piekne. Moje zdanie jest takie - tarcza robiona.

[Master Yoda 583]

Ależ ja wiem jak wygląda renowacja. Tylko wtedy napisy są też piekne. Moje zdanie jest takie - tarcza robiona.

Napisy są takie jak się uda zrobić, a nie 'piękne'

 

Pozwolilem sobie zacytować zdjęcie kolegi @radekvintage, plus drugie z tarczą po renowacji, technika coś przypomina?

(Ten sam zaklad renowacji? )

[Frantz70 3204]

Ok.

Ten sam kaliber, inny kolor tarczy ale kropki lumy przy indeksach.

[Master Yoda 583]

Dobra , rozmawiałem dziś z gosciem ktory na 99,9% robił tą czarną tarcze, 0,1 procenta na bład statystyczny.

P.S Dekielek pięknie wypolerowany, generalnie caly zegarek wyglada na nowiutki....a otwory na klucz wyrąbane jak by ktoś dziesiatki razy otwierał i zamykał....

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/141034-omega-seamaster-1960r-cal268/

co przeczy idealnie 'zachowanej tarczy'

Edytowane 30 Listopada 2016 przez Master Yoda

[CIESLUT 378]

Ogolnie na pierwszy rzut oka przy tak dokladnych zdjeciach widac odnawianie zegarka.

Jak polerka tak i tarcza widac byly robione.

Przy robieniu tarczy sub sekundy jakby sie komus reka omsknela i matryca przesunela sie lekko w prawo.

Tak jak pisze kolega wyzej- dekiel byl otwierany wiele razy i nawet mocna polerka nie zlikwidowala rys.

[radekvintage 378]

Koledzy. Bardzo Wam dziekuje za rzeczowa pomoc. Wasze uwagi byly dla mnie cenne w podjęciu decyzji o rezygnacji jednak z tego zakupu. Kolega, ktory ten zegarek mi sprzedawal tez nie ma z tym żadnego problemu. A konkluzja chyba jest taka, ze dla wielu z nas jest to piękna Omega Seamaster z czarna tarcza, ktory byc moze nigdy wczesniej czarna nie byla tylko na przyklad srebrna ale mozna ja nosić i sie z niej cieszyć a dla innych vintage to 100% oryginal przy którym przez 60 lat nikt nic nie mogl robil. Ale takich 60-cio letnich "bialych kruków" to chyba jednak jest niewiele.

[CIESLUT 378]

Problem polega na tym ze te zegarki nie byly wodoszczelne i tarcze wygladaja jak wygladaja.

Ten kto kupuje dobity zegarek i chce na nim zarobic wykonuje renowacje bez zastanawiania sie nad tym jak zegarek powinien wygladac.

 

Kiedys byla firma lemrich ktora robila tarcze do zegarkow rolex i omega. Tarcze te byly bardzo wysokiej jakosci a teraz jest jakis dziwny trend typu prysnac czarnego baranka to dodamy mu eleganckosci patrz sopockie antyki.

 

Niestety trafienie takiego zegarka w stanie fabrycznym graniczy z cudem.

Edytowane 30 Listopada 2016 przez CIESLUT

[Master Yoda 583]

Sprzedajacy sam prawdopodobnie był przekonany o oryginalnosci...

 

Przerabianie starych zegarkow to biznes, jak samochody, powstają modele ktorych nigdy nie było...

"Targają' złom ze skandynawi, bo jest sporo i tanio relatywnie, szpachla, dobre foty i all....

"Niemiec jezdził do kosciola jak sprzedal to plakał i do granicy mnie gonił bo chciał zrezygnować....':)

[hrabia 85]

 takich 60-cio letnich "bialych kruków" to chyba jednak jest niewiele.

no jasne, że niewiele. i stąd swoje muszą kosztować. to z kolei powoduje wysyp zegarków, które takie "białe kruki" udają. to się opłaca i tyle. można kupić trupka za parę stówek, za kolejne parę zrobić "renowację" i puścić na popularnym serwisie aukcyjnym jako promowaną ofertę. ludzie się o takie cuda zabijają

[tarant 4606]

A dlaczego zmieniono tytuł na kosz? Temat jest użyteczny także dla przyszłych użytkowników, wypowiedziało się w nim wiele osób. I co? Dowiedziałem się, pocałujcie mnie w...