Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Baalek

Automatyczny naciąg 46N45 - jak działa i jak nakręcać?

Rekomendowane odpowiedzi

Hej wszystkim,

 

Ostatnio stałem się dumnym posiadaczem Orienta FFD0F002B0. Jako, że pare miesięcy będzie czekał sobie na mój ślub zanim założę go pierwszy raz, a zegarmistrz polecił mi żebym trzymał go na chodzie chciałem zapytać o następujące rzeczy:

 

1. Czy mogę go nakręcać co drugi dzień po prostu nim machając/kręcąc kółka? Przyznam ze przy tym dość głośno słychać mechanizm i nie wiem czy siła nie jest za duża, a powolne obracanie trwa wieki nim sprężyna się w pełni nakręci.

 

2. Jeśli mogę to w którą stronę?

 

3. Zastanawia mnie co się dzieje, gdy sprężyna jest w pełni naciągnięta załóżmy po całym dniu chodzenia, a zegarek dalej jest w ruchu - mechanizm jakieś sprzęgło?

 

4. Szkoda mi trochę wydać 100 zł na rotomat bo wiem, że potem będę regularnie nosił zegarek, a poza tym tanie rotomaty na alledrogo nie maja regulacji ilości obrotów.

 

Przy okazji... Jeśli ktoś z Was ma jakieś materiały odnośnie samego działania mechanizmu automatycznego naciągu to z miła chęcią je przyjmę (jak w sumie każda literaturę o działaniu zegarków mechanicznych bo chce poznać zasady ich działania)

 

Pozdrawiam,

Damian

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Twój zegarek ma wskaźnik rezerwy chodu, przy maksymalnym naciągu działał będzie około 40 godzin.

Więc co dwa dni to będzie stawał. Możesz pilnować wskaźnika i dokręcać.

 

ale

 

Nie kombinuj nie dziaduj tylko kup rotomat a jak już nie będzie potrzebny to sprzedaj.

Bez sensu jest trząchać na siłę zegarkiem aby go nakręcić, a koronką musiał byś sporo kręcić bo inne przełożenie jest naciągu.

I automat po to ma rota żeby on naciągał sprężynę.


A jak nie to włóż go do pudełka, zostaw w spokoju i wyjmij jak będzie na to pora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie rotomatow mozesz dokupic sieciowy wlacznik czasowy, u mnie wlacza sie w godzinach wieczornych, a sam rotomat ma cykl co godzine chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale rotomaty same mają swoje cykle trochę pokręcą w jedną trochę w drugą i pauza na jakiś czas.\

Bynajmniej mój tak ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Schowaj do szuflady i wyjmij jak przyjdzie pora.

Będziesz go przecież później nosił, wiec to tak jakbyś go kupił dzień przed ślubem, nie? :)

 

O automacie poczytaj na forum.


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stwierdziłem, że jednak zakupie najprostszy rotomat :)

 

Niestety nigdzie na forum nie znalazłem jednak informacji, w którą stronę nakręca się ten kaliber. Google też milczy (oczywiście szukałem w j. angielskim).

 

Posiada ktoś takie informacje? :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz na myśli nakręcanie ręczne czy automatyczne ?

 

Bo ręcznie to w każdym w prawą ( może są wyjątki ale nie spotkałem.

a automat prawdopodobnie w obie nakręca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W obie strony to nakręca tylko Seiko z magic leverem.

Jeżeli dekiel jest transparentny to widać w która stronę się kręci rotor prawda?Nie rozumiem jednak na co autorowi tego tematu taka wiedza i jaki to ma znaczenie w którą stronę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autorowi taka wiedza jest potrzebna, ponieważ kupuje rotomat, który kręci się albo w lewo albo w prawo :)

 

Chodzi o naciąg automatyczny - bez dokręcania koronką. Mój orient nie ma takiej możliwości.

 

Wachnik w zegarku kręci się i w lewo i w prawo. 

 

Poza tym autor jest ciekawski i chce pochłonąć trochę wiedzy... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tani rotomat może zrobić więcej szkody niż pożytku.

Silniczek z reguły nie jest ekranowany i pole elektromagnetyczne może ujemnie wpłynąć na mechanizm.

Nie wiem po co się upierasz z tym podtrzymywaniem chodu zegarka :unsure:

Czy naprawdę aż tak ciężko go ustawić jak przyjdzie pora i założyć na rękę?

Telewizor zostawiasz włączony i cały czas na TVP1, bo za dwa dni będzie dobry mecz?


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tani rotomat może zrobić więcej szkody niż pożytku.

Silniczek z reguły nie jest ekranowany i pole elektromagnetyczne może ujemnie wpłynąć na mechanizm.

Nie wiem po co się upierasz z tym podtrzymywaniem chodu zegarka :unsure:

Czy naprawdę aż tak ciężko go ustawić jak przyjdzie pora i założyć na rękę?

Telewizor zostawiasz włączony i cały czas na TVP1, bo za dwa dni będzie dobry mecz?

 

Sol tutaj nie możesz zakładać, że każdy ma na to czas. Szczerze, ja często do pracy chodzę w automatach z dobrą godziną i zła datą, bo tej już w 10sek nie mam czasu rano ustawić, i potem pół dnia chodzę z sikorem ze zła datą, bo ustawić jej prawidłowo z reguły nie mam czasu do popołudnia. 

Natomiast ponieważ mi to bardzo nie przeszkadza (pamiętam który dziś jest z reguły), to nie bawię się w rotomaty, ale inni mogą mieć inaczej...

 

Dlatego mam parę kwarców na takie okazję ;)

 

@autor

Jeśli faktycznie masz zamiar go po wydarzeniu nosić non stop jako EDC, to nie widzę też sensu wydawania kasy na rotomat do tego czasu. 

Samo ustawianie zegarka to przyjemna czynność, ja ją lubię wykonywać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej konkretnej sytuacji zdecydowanie mogę :)

 

Jako, że pare miesięcy będzie czekał sobie na mój ślub zanim założę go pierwszy raz, a zegarmistrz polecił mi żebym trzymał go na chodzi...
...
4. Szkoda mi trochę wydać 100 zł na rotomat bo wiem, że potem będę regularnie nosił zegarek...

 

Dalej uważasz, że warto?


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak pomijając rotomaty i inne - ktoś wie, w którą stronę ten mechanizm tak czy owak się nakręca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 46N45 wachnik nakręca sprężynę kręcąc się w obie strony. Werk ten nie ma ręcznego dokręcania, więc kręcąc koronką nic nie zdziałasz. Sprężyna w tym mechanizmie szybciutko się naciąga. Wiem bo sam mam ten zegarek.i jest moim EDC.

Zrób tak jak koledzy wyżej piszą, schowaj do pudelka i wyjmij na ślub. Nic mu się stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie lekko odgrzać temat. Rotomatu nie kupiłem, ale za to zrobiłem sam: 

 

Koszt wykonania około 50 zł  :D

 

 

Teraz kwestia doszlifowania wnętrza i obudowy :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim,

 

Ostatnio stałem się dumnym posiadaczem Orienta FFD0F002B0. Jako, że pare miesięcy będzie czekał sobie na mój ślub zanim założę go pierwszy raz ...

 

 

Zakładasz celibat na noszenie zegarka? No ja bym nie wytrzymał ... :D Gratuluję fajnego rotomatu, ale zegarek jednak ponoś sobie wcześniej - przecież trzeba się jakoś do niego przyzwyczaić, prawda? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stwierdziłem, że jednak zakupie najprostszy rotomat.

 

Niestety nigdzie na forum nie znalazłem jednak informacji, w którą stronę nakręca się ten kaliber. 

 

Posiada ktoś takie informacje? 

 

W zegarku masz mechanizm 46N45, wiec na pewno to będzie  930 obrotów  na dobę w obie strony.  Nie kupuj najprostszego  rotomatu za 100 zl,  bo to wyrzucone pieniądze, on będzie ci nakręcał w  jedną stronę, nie mówiąc o innych szkodach jakie może wyrządzić.  Co prawda mechanizmy Orienta wiele znoszą i trudno je przekręcić, ale na dokładność chodu  mieć to będzie niekorzystny wpływ. Ja napisałem  do  Orient Watch USA (mam zegarek z podobnym mechanizmem jak twój) i dostałem taką odpowiedź: 

 

"Orient Japan recommends using a winder that has left and right rotation system. They recommended running the winder for ten minutes, stopping for 3-4 hours, and then repeating the process. Most winders cannot wind up our movements completely (maybe many of them can only wind up to 50-70% capacity). However, specifically for our Caliber 46 and 55 series, 930 and 1,558 rotations (respectively) will fully wind these movements".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Orienta z 46N i nie rozpieszczam specjalnie. Dokręcam w niedrogim rotomacie Conrad: obroty prawo - lewo, 1 godzina nakręcania, 3 godziny przerwy. 

Nic złego się nie dzieje, zegarek chodzi OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Orienta z 46N i nie rozpieszczam specjalnie. Dokręcam w niedrogim rotomacie Conrad: obroty prawo - lewo, 1 godzina nakręcania, 3 godziny przerwy. 

Nic złego się nie dzieje, zegarek chodzi OK.

 

To ile ci wychodzi obrotów na dobę?  I jak z dokładnością na rotomacie vs. w szufladzie lub na ręku? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Conrad kręci ok. 7 obr/min. W jednym cyklu: 1h pracy/3 h pauzy daje to ok. 420 obrotów. 2 takie cykle ( czyli 8 godzin w tym 2 pracy) powinny wystarczyć na dokręcenie Orienta. Na pewno dokładność chodu na ręku jest najlepsza. W Conradzie dokładność nieznacznie się waha i zegarek trochę przyspiesza ( około minutę na kilka dni). Nie sprawdzam tego dokładnie, bo nie ma to dla mnie większego znaczenia. Moim zdaniem Orient dość dobrze sobie radzi z tanim rotomatem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blunio

Pozwolę sobie lekko odgrzać temat. Rotomatu nie kupiłem, ale za to zrobiłem sam: 

 

Koszt wykonania około 50 zł  :D

 

Teraz kwestia doszlifowania wnętrza i obudowy :]

Czy w podany koszt wliczyłes wino, którego opakowanie wykorzystałeś jako obudowę urządzenia ? A na poważnie, to napisz jakie wykorzystałeś podzespoły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy w podany koszt wliczyłes wino, którego opakowanie wykorzystałeś jako obudowę urządzenia ? A na poważnie, to napisz jakie wykorzystałeś podzespoły.

 

Akurat pudełko z wina było zdobyczne :)

 

Cena całości trochę wzrosła, bo kupiłem mocniejszy silniczek i łożysko. W sumie całość wygląda tak:

 

SERWO TowerPro MG996 - 29 zł

Arduino UNO R3 Atmel ATMega328 - 28 zł

Wysyłka - 8 zł

 

Do tego łożysko za 8 zł, pręt gwintowany 1,5 zł, śrubki i nakrętki około 3 zł

 

I dodatkowo programator czasowy do gniazdka za 28 zł

 

Czyli łącznie z programatorem mamy 105,5 zł czyli w sumie i tak taniej niż najtańsze rotomaty na alledrogo.

Za to satysfakcja z działającej maszynki bezcenna...

 

Przy okazji poniżej filmik do wykończonego cacka (składam też tutaj specjalne podziękowania dla mojej narzeczonej z pomoc w oklejeniu):

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.