Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Zeliwomuffin

Mechanizm 2214 "lata" w Wostoku

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Mam taki nietypowy problem, gdyż dopiero go wykryłem w moim 18 kamieniowym Wostoku na werku model 2214. Wszystko do tej pory było cacy, ale praktycznie jakoś nagle werk zaczął "latać" w kopercie i wydawać przy tym pukający dźwięk.

Ciężko mi to wytłumaczyć dokładniej.

Powiedzcie mi tak praktycznie na czym opiera się i jest zblokowany żeby nie latał w kopercie ten mechanizm? Tylko na koronce z wałkiem naciągu, oraz deklu + przykręconym pierścieniu + gumowa (plastikowa?) żółta uszczelka. U mnie jest jeszcze cieniutka metalowa uszczelka którą usadawiam między deklem a pierścieniem. Jednak nic to nie daje nadal werk puka w środku jakby nadal miał luz.

 

Mechanizm i pierścienie analogiczne jak tutaj: http://www.terrarium.com.pl/galeria/foto/96814.jpg    http://www.terrarium.com.pl/galeria/foto/96815.jpg

 

Patrząc od góry - a więc na wskazówki i cały cyferblat przy ruchu ręką w nadgarstku o 180 stopni widać jak cyferblat się rusza góra-dół i wtedy wydaje ten dźwięk. Czyli wina ewidentnie luzu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj dokręcić śrubki mocujące werk. Może pomoże ;)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo mechanizm lat w pierścieniu albo pierścień w kopercie :)

Luz mechanizmu w pierścieniu łatwo zauważyć wyciągając pierścień z mechanizmem i potrząsając - mechanizm lata, albo nie. Można też - jak zauważył Walter_87 "na wejście" spróbować dokręcić śrubki.

 

Sam pierścień centrujący (jeśli masz przykręcany dekiel) powinien w zasadzie siedzieć ciasno w kopercie po zamknięciu zegarka. Nie wiem , o co chodzi z ta cieniutką, metalową "uszczelką" - spróbuj wrzucić foty, bo albo nigdy czegoś takiego w Wostoku nie widziałem, albo nie rozumiem, o który element chodzi...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierścień jak na 6 zdjęciu od góry w tym temacie: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/29538-co-to-za-wostok/. Na drugiej stronie tego tematu Gbur wyjaśnił że: cyt.  To podkładka sprężysta, która normalnie szła między dekiel a pierścień dociskowy. Wprowadzili ją pod koniec lat 70, ponieważ często gwint koperty wychodził niedokładnie i nie można było prawidłowo docisnąć dekla.

 

Jutro dokładnie posprawdzam co i jak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jednak okazało się że mimo delikatnego luzu samego mechanizmu w kopercie ( na pierwszym zdjęciu, wraz z "wektorami" tego luzu)  sam dziwny dźwięk powstaje w czasie poruszania się cyferblatu. To co kiedyś wziąłem za ruszający się cały mechanizm jest ruszającym się cyferblatem. Cyferblat rusza się na boki oraz delikatnie góra dół. Wygląda to tak jak gdyby wskazówka godzinowa nie była do końca wciśnięta. 
Powiedzcie mi na czym trzyma się w tych zegarkach cyferblat? tylko mocowany i blokowany przez wskazówki? Chyba nie ma tam żadnych śrub od mechanizmu? jak zaradzić temu problemowi?


I jeszcze takie zdjęcie

post-65386-0-80013600-1485367770_thumb.jpg

post-65386-0-24642300-1485367775_thumb.jpg

post-65386-0-85317800-1485368119_thumb.jpg

post-65386-0-50756400-1485368196_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarcza ma dwie nóżki, chyba że nie ma. Te nóżki są mocowane wkrętami z boku mechanizmu, śrubokręt 0,8 powinien być dobry. Pierścień mocowany wkrętami widocznymi na zdjęciu. Mechanizm dociśnięty ręką, z uszczelką pod deklem, nie powinien się ruchać i można wtedy dokręcać. Brakującą nóżkę trzeba dorobić. Tarcza bez nóżek będzie się ruszać i obracać. Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję serdecznie. Faktycznie te malutkie wkręciki trzymające nóżki cyferblatu były bardzo poluzowane/wykręcone. Po dokręceniu wszystko jest okej.

Pozdrawiam i czapka z głowy za wiedzę. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.