Miyota SO20 dobór koronki,wałka,Prośba o pomoc.

[Sickoby 1]

Witam,nabyłem ostatnio bardzo fajny zegarek na mechaniźmie miyoty SO20,zegarek jest normalnie sprawny i bardzo ładnie wygląda ale nie posiada Koronki,po otworzeniu stwierdziłem że wałek jest ale nie wiem czy nie jest pęknięty czy tylko brakuje koronki,mieszkam w małym mieście gdzie zegarmistrz to może co najwyżej baterie wymienić,proszę o pomoc w namierzeniu koronki lub wałka z koronką do tego sikora.Zegarek jest fajny i chyba go sobie zostawie,zapłaciłem za niego na targu staroci dosłownie tyle co paczka Marlboro więc jest nieźle a i proszę o opinie ile taki zegarek normalnie może być warty.Proszę też o instrukcje jak wyjąć stary wałęk  i zamontować nowy.

[batermistrz 12]

Nawet w małym mieście zegarmistrz powinien bez problemu to ogarnąć... 

Skoro wałek jednak jest, to raczej nadaje się do użytku, trzeba by po prostu koronkę z dłuższą tuleją, albo zwykłą koronkę i nowy wałek odpowiedniej długości,

w ostateczności wałek+przedłużka+zwykła koronka, ale to przerost formy nad treścią.

Jak wyjąć wałek to było już tutaj http://zegarkiclub.pl/forum/topic/112347-wyci%C4%85ganie-wa%C5%82ka-naci%C4%85gu-z-miyota-0s60/, na tej samej zasadzie.

Ale najlepiej jednak udać się do zegarmistrza, nawet małomiasteczkowego, standardowa naprawa.

 

Cena nowego mechanizmu wieloosiowego zależy od konkretnego typu i rozmieszczenia datownika, w hurtowni na pewno ponad stówkę, w internecie pewnie 150-200zł. 

Tak czy inaczej chyba warto, zwłaszcza jeśli był to zakup zamiast tej paczki Marlboro, z korzyścią dla zdrowia

(chyba że mieszka się w Krakowie, to zimą nie ma znaczenia, co wdychasz, fajki czy smog, niestety).