Alarmujący Globtroterzy - JLC vs PAM vs Vulcain - ZAKOŃC

[BONGO 1]

Vulcain, a dlaczego sam nie wiem- ma coś w sobie............

[Gość seth11]

Światowej furory raczej nie zrobił. Zresztą jak widać w aktualnościach Vulcain poszedł w ETĘ

 

Nie on pierwszy i nie ostatni.

To że poszedł w Etę to pół biedy, będzie źle jak pójdzie w brzydotę :wink:

[LMed 215]

Pomimo niewątpliwej atrakcyjności rywali, jednak wielce szlachetny i dumny JLC.

[Gasior 1]

Zdecydowanie Jaeger.

[kkwpk 451]

Bez większych kontrowersji wybór pada na JLC.

[Marcin_L 10]

Paweł to dodaj jeszcze, ze werk w Vulcainie jest niereformowany przez kilkadziesiąt lat. Jedynie coś dodane (gmt), coś odjęte

 

To jest główny powód mojego głosowania na Vulcaina.

 

I oczywiście to, że ma ręczny naciąg.

 

I że świetnie leży na mojej ręce :oops:

[jacus 1512]

<

[Gość maestro]

Mimo tego co napisał Mik jednak JLC. Ten Vulcain, w odróżnieniu od innych, zupełnie mi nie leży. A Panerai... chętnie widziałbym u siebie, ale akurat nie ten model (a jeśli już miałby być ten, to przynajmniej bez lupki ).

[tool 1]

W dziedzinie zegarków jestem jedynie wzrokowcem i niech tak juz pozostanie. Dlatego Vulcain.

[silver 1]

Vulcain. Z czarną tarczą naprawdę wygląda super. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak go na żywo zobaczyłem. Dużo lepiej niż na zdjęciach.

[Adi 3409]

Vulcain

Z Panerai podobaja mi się Luminory. JLC super, ale nie ten model

Vulcain - piękny i zacny.

[Gość SPORTURA 01]

Próbowałem kilka dni aby trochę ochłonąć ale nic to nie pomogło. Marzenia są jednak silniejsze.

Tylko Panerai.

[tomzet 3]

Vulcain.

PS: Pomysł z okrojonymi fotkami dobry ale nie beznadziejny.

[Gość ŻÓŁTODZIUB]

2. Brak własnego mechanizmu, skorzystano z verku JLC

 

sorry że się wtrącam ale w Radiomirze skorzystano z werku AS 5008 hucznie określonego jako GP.

 

A tak przy okazji - dostałem "skrętu krocza" i oddaję głos na JLC

 

pozdro

adam

 

P.s. Zdjęcia fucktycznie "super" - wychodzę z założenia że jak już coś robić, to robić porządnie - pozdro dla wybitnie utalentowanego fotografa

[eye_lip 18900]

Vulcain

Świetny wibro-budzik:) - który miałem przyjemność porównać z JLC oczywiście z korzyścią dla V.

Bardziej klasyczny design - w połączeniu z werkiem który ma już swoją historię - tworzy dla mnie klimat nie do pobicia przez konkurentów.

 

A wisienką na torcie jest przystępna cena :wink:

[Jan Maciaszek 0]

Akurat z tych trzech modeli, to jednak Vulcain najbardziej mi się podoba.

Prestiż i osiągnięcia firm pozostawiam nieco na boku.

[Gość Tornan]

[Gasior 1]

Cholera, przekonujące...

[Gość Stanisław Czerny]

Vulkan argumentacja jak u przedmówców. A prestiżem na pewno nie ustępuję Panerai. Przed JLC ukłony, ale Vulkan

[Bartheck 6]

Cóż tu pisać jak wszystko zostało napisane :arrow: Vulcain :!:

[AgentBart 0]

Vulcain rządzi 8)

 

Swoją drogą na pierścieniu stref czasowych Vulcaina zauważyłem intrygującą nazwę - Noumea - sprzwdzam co to jest i okazuje się, że to stolica Nowej Kaledonii. Zawsze się człowiek czegoś nowego może nauczyć

[Gość Ireneusz Paluszek]

historia, doświadczenie i wyjątkowość czasomierzy JLC każe mi wybrać ten zegarek, ale ...

ja sobie nadusze na Vulcaina (niszowość, niezgorszy in-house, dobra cena => ot fantastyczny świerszczyk).

 

o Pamie się nie wypowiadam, bo nie pasuje do powyższego duetu :twisted:

[Gość Stanisław Czerny]

[Maro66 66]

Nie ma co się rozpisywać, Vulcain :!:

[Ogre2000 2]

Mam nadzieję, że wygra: Jaeger LeCoultre

Radiomiry mnie nie zachwycają tak jak Luminar, a do Vulcan'ów nie czuję nic.

JLC górą

 

Pozdrawiam

Ogre2000