Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Paulek

Longines Admiral HF (olimpiada 1972)-w czym problem?

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Koledzy.

 

Zwracam się do Was z uprzejmym zapytaniem jaka może być ewentualna przyczyna niesprawności większości funkcji (o czym niżej) tytułowego zegarka. Otóż zegarek po nakręceniu chodzi. I tyle, niestety. Nie działa ani funkcja ustawiania godziny, ani funkcja ustawiania daty, ani słynna "stop sekunda". Po wysunięciu koronki (jedynego chyba nieoryginalnego elementu) obraca się ona niezwykle lekko, bez najmniejszego oporu (aż za lekko...). Oczywiście zegarek trafi do specjalisty, ale może Szanowni Koledzy mają jakiś pomysł odnośnie przyczyny niesprawności? Mam świadomość, że to trochę zgadywanka, ale jeżeli zechcieliby Koledzy "pozgadywać"-byłbym wdzięczny :)

 

Sprawa dotyczy identycznego zegarka z identycznym mechanizmem:

 

http://www.h-spot.net/watches/longines_olympic.jpg

 

http://www.h-spot.net/watches/longines_6952.jpg

 

Przepraszam uprzejmie, że wklejam linki, a nie zdjęcia, ale piszę z telefonu.

 

Serdecznie pozdrawiam.

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupiłeś go może ostatnio w lombardzie?

 

z tego co piszesz można wywnioskować że wałek jest złamany ale skoro da się go nakręcić to uszkodzone mogą być koła

 

jesteś pewien że stop sekunda nie działa? - ten mechanizm od momentu odciągnięcia koronki powinien zatrzymać wskazówkę sekundową po dobiciu do godz 12


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak, wiem, że "stop sekunda" działa w ten sposób, że wskazówka zatrzymuje się na godz. 12. Niestety, wskazówka mija tę godzinę bez żadnego respektu ;) Nadmienię (nie wiem czy to ważne), że patrząc na werk i odciągając koronkę-nic się w mechanizmie nie dzieje. Wspominam o tym, bo być może ten mały niebieski element w mechanizmie powinien się przesuwać (ale naorawdę nie wiem czy powinien się ruszać).

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekspertem nie jestem, ale wygląda na to, że razem z koronką został zamontowany nieoryginalny wałek z odmiennie niż w oryginale wytoczonymi kołnierzami pod dźwigienkę sprzęgła mechanizmu przestawiania wskazówek.

Druga opcja to, że przy wkładaniu wałka wspomniana dźwigienka nie trafiła w podtoczenie na wałku naciągu - w tej sytuacji może poskutkować naciśnięcie "przycisku", który znajduje się najbliżej wałka naciągu i dopchnięcie koronki. Oczywiście wszystko z czuciem...

post-63011-0-31077900-1497640622_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.