Hugo Boss 1513006 przestawia się

[Gość Majki93]

Witam serdecznie, jest to mój pierwszy post na tym forum i już zdążyłem zauważyć, że zegarki Bossa nie cieszą się tu zbytnią popularnością, ale mam takowy wynalazek i potrzebuję pomocy. Zegarek kupiłem w czerwcu 2016, koło września zatrzymał się na amen. Poszedł do serwisu żeby wymienić baterię. Baterię wymienili i przy okazji ,,naprawili wałek z koronką". Zegarek wrócił i nie działał, zdążyłem wyjść ze sklepu SWISSa, odejść kilka metrów i wrócić. Nie było żadnej reakcji na kręcenie koronką, więc pojechał ponownie. Po powrocie było wszystko ok, ale nie wiem co zrobili, bo nie dostałem kartki, na której były informacje o zrobionych rzeczach. Wiem tylko, że była wstawiona nowa bateria i coś chyba znowu grzebali przy wałku i koronce, bo inaczej chodziła. Po jakichś dwóch miesiącach zaczął się przestawiać, nigdy nie zaobserwowałem żeby koronka była wyciągnięta przeze mnie. Poszedł trzeci raz do serwisu. Wymienili mechanizm i baterię - było dobrze. Od tamtej pory minął miesiąc i zegarek znowu zaczął się przestawiać (losowo do przodu i do tyłu), no i oczywiście żeby było śmiesznie, znowu nie zauważyłem wyciągniętej koronki, ani razu. No i pytanie do Was, co może być tego powodem? Ten wałek z koronką, który spartolili przy pierwszych naprawach (nie wiem w jakim stopniu mógłby wpływać na przestawianie - nie znam się na działaniu)? Znowu walnięty mechanizm? Nowy? Niby tam w środku siedzi Citizen, zegarek nie ma żadnej funkcji poza wskazywaniem godziny i byłby takim bublem? Dlaczego o to wszystko pytam? Zaczynam mieć wątpliwości, czy potraktują mnie poważnie przy kolejnym takim samym zgłoszeniu, bo przecież mechanizm nowy, więc może coś kombinuję. Żałuję zakupu tego zegarka i uszkodzenia poprzedniego Casio Edifice, no ale cóż, ten rzekomy Citizen i ładny wygląd zrobiły swoje. Pozdrawiam!

[rafio77 70]

hugo bossa to są fajne perfumy i ciuchy

[Gość Spatz]

hugo bossa to są fajne perfumy i ciuchy

I mundury SS.

[Master Yoda 583]

Błąd serwisu.

Prawdopodobnie zle osadzony walek, zegarek zachowuje się tak jak przy odciagniętej koronce ocierając o nadgarstek, stąd losowe zmiany czasu, przód, tył

Do serwisu z nim.

[Majki93 0]

Dziękuję za odzew. Tak podejrzewałem, że zabawa serwisu z wałkiem załatwiła tę sprawę. Zegarek w zeszły poniedziałek pojechał po raz czwarty na gwarancję, czekam na informacje. Zażądałem ewentualnej wymiany na nowy, choć mogłem prosić o zwrot gotówki, no cóż. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego wymiana, zawsze będzie łatwiej się go pozbyć i pomyśleć o czymś nietuzinkowym, np. o Vostoku, bo stylistykę mają genialną jak dla mnie.

[Majki93 0]

Wracam z tematem. Zegarek ciągle jeździ między mną, a serwisem. Cały czas się przestawia, a w serwisie nie widzą problemu. Jak sobie poradzić z tymi partaczami? UOKiK? Czy co zrobić? Gwarancja zaraz się kończy, a ja mam zegarek, który nadaje się na śmietnik, bo nie mogę na nim polegać.