Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Jash

Nie żyje Chris Cornell

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jash

:(

Muzycznie dla mnie jeden z najgorszych dni. Najlepszy i mój ulubiony wokalista rockowy. RIP Chris...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem w Nie OK - zatkało mnie i nie mogę uwierzyć.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielka strata...fantastyczne projekty muzyczne...:( bardzo smutna wiadomość.


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Dwa źródła w tym policja podają że kilka godzin po koncercie z Soundgarden, w hotelu Chris popełnił samobójstwo :(

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lipa straszna, osierocił trójkę dzieci, muzyka muzyką bo bądźmy szczerzy co miał nagrać to już nagrał i drugiego Temple Of The Dog, Badmotorfinger czy Superunknown bym się nie spodziewał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello,

 

ogromna strata dla świata muzyki, fanów i oczywiście dla jego bliskich. Soundgarden był chyba raz w Polsce i niestety nie byłem na tym koncercie, wielki błąd.

 

 

Pozdrawiam


"Życie jest pasmem straconych okazji"

"Dzień w którym kupię karabin nadchodzi"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

A jeszcze niedawno Kim Thayil pisał o tym, że jest już gotowych kilka nowych numerów na nową płytę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Screaming Trees, Mother Love Bone, Skin Yard, Green River, Melvins, Dinosaur Jr, TAD, Nirvana, Soundgarden, itd., itd., itd.... Sub Pop i wielka eksplozja grunge... Miałem wtedy ponad połowę mniej lat niż teraz i właściwie najlepsze lata młodości przeżyłem głównie przy tej muzyce. Ostatni raz tak mnie ścięło, kiedy usłyszałem o śmierci człowieka, którego osobiście nie znałem, kiedy pierwszy raz usłyszałem o śmierci Cobaina... WIELKA SZKODA... :(


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Został nam już tylko Vedder .......Mój idol i cały grunge.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po kilku miesiącach przerwy z Soundgardenem przesłuchałem King animal. Wielka szkoda. Teraz zupełnie innego znaczenia nabiera koncert w Oświęcimiu, który często wspominam jako jeden z najlepszych na jakich byłem.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Został nam już tylko Vedder .......Mój idol i cały grunge.....

No właśnie...jadę na Edka za dwa tygodnie do Berlina. O ile nie odwoła trasy :(

A Chris...jeden z ciekawszych głosów grunge, obok Staleya i Weilanda...moja młodość, pierwsze inspiracje na koncertach i kupa przefantastycznych wspomnień...


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna ta historia... Żona mówi, że Chris nie cierpiał na żadną depresję, nie miał cienia myśli samobójczych, miał liczne plany, projekty, zamierzenia... :(

 

"It's like the only thing that's really yours. Relationships are never yours. Property is never yours. Your body isn't even yours. Music is something that actually is. It's forever in a way."

Chris Cornell, 1964-2017

 

 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna ta historia... Żona mówi, że Chris nie cierpiał na żadną depresję, nie miał cienia myśli samobójczych, miał liczne plany, projekty, zamierzenia... :(

 

Akurat to że tak twierdzi, nie znaczy, że na depresję nie cierpiał, ani też nie znaczy że wie, co mu się w głowie kołatało. Ludzie, którzy bardzo poważnie myślą o samobójstwie raczej nie dzielą się tymi przemyśleniami zbytnio.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to wszystko wiem - sam przechodziłem przez różne historie w życiu. Ale, tak czy owak, ona była z nim (chyba) najbliżej - więc jej opinii też nie można tak po prostu zlekceważyć.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie/ rodzina mają tendencje do przypisywania objawów depresji do zmian związanych z wiekiem czy wydarzeniami zewnętrznymi czy wcześniejszym trybem życia ( u gwiazdy rocka tym bardziej ) i wcale nie jest tak prosto powiązać te wszytkie wątki...chyba że się ze sobą szczerze rozmawia i trochę wsłuchuje w organizm...ale co chcieć od ludzi jak jeden z lekarzy urzędników w naszym kraju opiniujących wprowadzanie nowych leków publicznie twierdził że depresja to wymysł firm farmaceutycznych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh wychowałem się na jego utworach i całe życie ciągle do nich wracam, lipa straszna bo z całej muzyki z Seattle z tamtych lat to już chyba tylko Pearl Jam został, który wielką formę już nie grzeszy i tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.