Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

dariusz chlastawa

XIV Spotkanie Roczne KMZiZ 2018r.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

 

Jako że opadły emocje po spotkaniu 3go czerwca, chciałbym już zasygnalizować termin spotkania przyszłorocznego. Niestety jak zwykle nie jest łatwo gdyż trzeba lawirować pomiędzy dostępnością sal, długim weekendem etc

 

Data to 23 czerwca 2018 ( pierwszy dzień wakacji :) ) Marriott Sala Baltic

 

Być może uda się tym razem z firmą Nomos :) reszta na razie owiana jest mgłą tajemnicy 

 

Ale skoro wszystkim się podobało wystąpienie forumowych Kolegów, czekamy na Wasze propozycje i deklaracje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nomos - byłoby fajnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marzeniem byłby ktoś z niezależnych pokroju Francois Paul Journe. Albo coś z mało znanych akurat u nas marek typu Jaquet Droz z niezwykle ciekawymi i "kolorowymi" konstrukcjami. Dla mnie osobiście największą frajdą byłaby marka Blancpain. Również uważam, że bardzo niedoceniana u nas.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy. Szybka aktualizacja informacji. Spotkanie odbędzie się 9 Czerwca 2018.

 

Pozdrawiam

 

Janek


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ale skoro wszystkim się podobało wystąpienie forumowych Kolegów, czekamy na Wasze propozycje i deklaracje

No to zgłaszam propozycję. Dzisiaj zaczęło się głosowanie w rankingu ulubionych firm zegarkowych KMZiZ. Może warto byłoby nadać temu wydarzeniu nieco bardziej uroczysty charakter?  :) Proponuję, żeby dla trzech pierwszych ulubionych firm Klubowiczów, ufundować statuetki i wręczyć je ich przedstawicielom podczas dorocznego spotkania. Całe wydarzenie mogłoby mieć cykliczny charakter według kalendarza jak obecnie. Czyli - z głosowaniem startujemy we wrześniu, a kończymy w październiku. W listopadzie liczenie głosów. Na dorocznym spotkaniu w kolejnym roku wręczenie statuetek. Dlaczego takich kalendarz? Bo wiemy jakie firmy zajęły trzy pierwsze miejsca i mamy odpowiednią ilość czasu żeby zaprosić ich przedstawicieli na klubową imprezę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to zgłaszam propozycję. Dzisiaj zaczęło się głosowanie w rankingu ulubionych firm zegarkowych KMZiZ. Może warto byłoby nadać temu wydarzeniu nieco bardziej uroczysty charakter? :) Proponuję, żeby dla trzech pierwszych ulubionych firm Klubowiczów, ufundować statuetki i wręczyć je ich przedstawicielom podczas dorocznego spotkania. Całe wydarzenie mogłoby mieć cykliczny charakter według kalendarza jak obecnie. Czyli - z głosowaniem startujemy we wrześniu, a kończymy w październiku. W listopadzie liczenie głosów. Na dorocznym spotkaniu w kolejnym roku wręczenie statuetek. Dlaczego takich kalendarz? Bo wiemy jakie firmy zajęły trzy pierwsze miejsca i mamy odpowiednią ilość czasu żeby zaprosić ich przedstawicieli na klubową imprezę.

Bardzo ciekawy pomysł IMHO.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi również wydaje się, że to fajny pomysł. Jeśli się zdecydujemy, trzeba by to nagłośnić i zmobilizować większą grupę ludzi. Może warto wydłużyć czas, żeby choć dwa newslettery to ogłosiły?


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy pomysł. Mam nadzieję, że zwycięzcy staną na wysokości zadania i pojawią się na spotkaniu rocznym.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może od razu mam zagadać do Omegi? ;)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

fajny pomysł , zrobimy :)

Tylko musiałbyś Mariusz chociaż raz na spotkanie przyjechać .. :)

 

Postaram się być  :).

 

Mi również wydaje się, że to fajny pomysł. Jeśli się zdecydujemy, trzeba by to nagłośnić i zmobilizować większą grupę ludzi. Może warto wydłużyć czas, żeby choć dwa newslettery to ogłosiły?

 

Ile potrzebujesz czasu? Na tę chwilę głosowanie trwa do 31 października. Ja muszę mieć czas na policzenie głosów. Trzeba będzie poinformować firmy zegarkowe. Początek roku to SIHH więc wszyscy zabiegani, później Bazylea w dniach 22-27 marca. Zostaje niewiele czasu na dogadanie tematu. Mogę ewentualnie wydłużyć czas głosowania do 30 listopada, ale to jest termin nieprzekraczalny (moim zdaniem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym końcu Listopada myślałem.

 

A kwestii samego liczenia głosów, może da się wykorzystać jakieś ankiety online? Tak by zliczanie było automatyczne?


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Właśnie o tym końcu Listopada myślałem.

Proszę uprzejmie, zrobione.

 

A kwestii samego liczenia głosów, może da się wykorzystać jakieś ankiety online? Tak by zliczanie było automatyczne?

Głosowanie już trwa więc nie chciałbym wprowadzać zamieszania. Pomyślimy o tym w przyszłym roku. Na tę chwilę zautomatyzuję sobie arkusz w Numbers i sprawnie się z tym uporam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. To teraz musimy to jakoś rozreklamować na forum dodatkowo i będzie super :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ok. To teraz musimy to jakoś rozreklamować na forum dodatkowo i będzie super :)

 

Super to było kiedyś. Trzeba pogodzić się z tym, że zmienił się charakter forum. To tematy spoza naszej podstawowej pasji cieszą się największym zainteresowaniem. Kiedyś w wątku, który założył Tomek (tutaj) byłaby już dyskusja na kilka stron, ale nie teraz. A może to, co dzieje się obecnie, to wynik normalności? Bańka pękła więc napompowany ponad miarę rynek zegarków musi przejść korektę. Przekłada się to również na zainteresowanie zegarkami na płaszczyźnie internetowych for. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, przynajmniej część, sie po prostu wyedukowala i nie przyjmuje juz tak wszystkiego bezkrytycznie co " oferuje branża".

Inna sprawa ze teraz modne jest " mieć " , nie "wiedziec" bo to określa byt.

Tez mi przykro ze tematy zegarkowy są w odwrocie, a najpopularniejsze (zaangażowanie i ekspresja w wypowiedziach)

dotyczą butów i telefonów..


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Moim zdaniem, przynajmniej część, sie po prostu wyedukowala i nie przyjmuje juz tak wszystkiego bezkrytycznie co " oferuje branża".

Inna sprawa ze teraz modne jest " mieć " , nie "wiedziec" bo to określa byt.

Tez mi przykro ze tematy zegarkowy są w odwrocie, a najpopularniejsze (zaangażowanie i ekspresja w wypowiedziach)

dotyczą butów i telefonów..

To prawda, ale też ciężko odnosić aktualną rzeczywistość do roku 2004, 2005 czy 2010. Wtedy było tu dużo pustej zegarkowej przestrzeni do zagospodarowania w kontekście wiedzy. Każdy pomysł na jakiś ranking, głosowanie, to były nowości więc ludzie chętniej angażowali się w różne przedsięwzięcia. Obecnie forum się nasyciło, przyszli nowi użytkownicy, a część starych bywalców przestało się udzielać. W konsekwencji zmienił się charakter forum, a właściwie rozłożenie akcentów w poszczególnych tematach. Tendencje rynkowe też robią swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skopiowałem swoją propozycję tematu na spotkanie 2017. Może znalazłby się ktoś na 2018 r.:

 

Chętnie obejrzałbym prezentację i posłuchał o Worltimerach Świata   :) Od tych prostych, po te daleko skomplikowane topowych manufaktur. Pewnie nie obyłoby się bez jakiś ciekawych anegdot związanych z powstaniem zegarków ... 

Piszę o prezentacji, lecz obejrzenie takiej kolekcji na żywo i Wielkie Przymierzanie - to byłaby prawdziwa gratka  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ja, co prawda na portal (lub blog jak kto woli), przygotowałem obszerny materiał o Vacheron Constantin Ref. 57260. Właściwie wyszedł z tego dłuuuugi referat więc teoretycznie byłoby o czym opowiadać, ale dotychczas z moją obecnością na spotkaniach klubowych było kulawo więc na razie nie składam tego jako oficjalnej propozycji. Artykułu jeszcze nie publikowałem w sieci więc różne myśli chodzą po głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat fajny i warto go pociągnąć. Czy jesteście chętni do utworzenia grupy roboczej nad tym tematem? Znamy jakiegoś (lub kilku) kolekcjonerów tej właśnie komplikacji?


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Temat fajny i warto go pociągnąć. Czy jesteście chętni do utworzenia grupy roboczej nad tym tematem? Znamy jakiegoś (lub kilku) kolekcjonerów tej właśnie komplikacji?

 

Janek, do kogo kierujesz pytanie? Jeżeli do mnie to uprzejmie odpowiadam, że zegarek, który ja opisałem, zawiera 57 komplikacji. Choć są tacy, którzy doliczyli się ich ponad 60, ale to temat na dłuższą dyskusję. W każdym razie to wątek odrębny od Worldtimerów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Oczywiście, wiem co sobą reprezentuje VC 57260.

 

Pytanie kierowałem do kolegi pływak_wodnik i Ciebie. Uznałem, że Twój wpis o VC potwierdza, że warto przygotować wystąpienie o komplikacjach i mógłbyś się podjąć części tematu o różnych spojrzeniach na worldtimery.

 

Ale rozumiem, że raczej chodziło Ci o to, że konkretnie o VC 57260 można by przygotować osobną prezentację, czy tak?


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Uważam, że Ref. 57260 zasługuje na odrębny referat.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale jestem dopiero na etapie polowania na Worldtimera  :rolleyes: zatem moja kolekcja jest zdecydowanie wirtualna. Mając ograniczony budżet utrafienie porządnego egzemplarza jest tylko pozornie łatwe. Nawet mimo, iż prawie każda marka ma/miała swojego "światowca": od prostej Ruhli po skomplikowanego Vacherona.

 

Kilka ciekawych rozwiązań zostało opisanych i przedstawionych m.in. tutaj:

 

Uważam, że jest to spory temat i zakres prezentacji zależałby od jej czasu, jednakże patrząc na agendę tegorocznego spotkania - poświęcając ~45 minut wydaje się, że można wyczerpać jakiś aspekt.

 

Rzeczywiście, fajnie gdyby znalazł się pewien kolekcjoner Worldtimerów i doszłoby do Wielkiego Przymierzania. Wydaje mi się, że kolekcja tej komplikacji jest rozproszona, tzn. wiele osób może mieć po jednym lub dwa takie egzemplarze, aniżeli zaledwie kilka osób miałoby posiadać duży zbiór. Osobiście nie znam takiej persony.

 

Dodatkowym argumentem przemawiającym za artykułem/prezentacją pt. "Worldtimer" jest to, że większość opracowań jest zagraniczna. Sądzę, że nie wyczerpuje zagadnienia i w większości przypadków skupia się tylko na najnowszych modelach dostępnych dla zaledwie garstki miłośników zegarków. Fajnie, ale można więcej.

 

Taka grupa robocza to dobry pomysł. Do spotkania zostało dużo czasu i można się starannie przygotować. Właściwie dlatego, że już we wrześniu rozmawiamy o czerwcu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Uważam, że taka prezentacja wymagałby profesjonalnego przygotowania. Oprócz samych zegarków do oglądania przydałyby się slajdy, porządne omówienie komplikacji itd. Ogólnie duży nakład pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.