Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

alex37

szlify koperty - jak się je wykonuje?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ktoś mi powie jakim narzędziem wykonuje się szlify na kopertach w trakcie ich odnawiania? Powiedzmy szlif na boku citizena jak na zdjęciu poniżej. Szlifierka prosta to być chyba nie może, bo by narobiła "fal", kątowa "łuki", jakiś rodzaj szlifierki z taśmą ścierną?

 

Bez obawy, chleba nikomu nie odbiorę, pytam czysto teoretycznie ;)

 

pozdrawiam

 

ps. Nie byłem pewien w jakim dziale zamieścić, ewentualnie proszę o przeniesienie do właściwego.

post-40729-0-78083400-1500125399_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co najwyzej odgonisz kogos od zlewu :)

Gabka do naczyń wystarczy.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Wyślij to ogarnę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Maszynowo to sam się chętnie dowiem jak to się robi. Przy obróbce ręcznej wykorzystuje się włókniny ścierne i bloki polerskie. Różni producenci; 3M Scotch Brite, Boll, Norton Saint Gobain, ale oferują mniej więcej te same zakresy gradacji (P), ~240, 320, 700, 1500, 2000.

 

127-662.01_s500_p1._V3ad7bb3a_.jpg

 

Rolexa ponoć dobrze odświeża się Bergeon 5444-A.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem nie ma szans aby wykonac takie szlify włókniną ścierną, podejrzewam jakąś maszynę "elektryczną" ;)

 

Struktura wygląda jak po obróbce skrawaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szu

 

 

Jooltool ;) o ile o to się rozchodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jooltool ;) o ile o to się rozchodzi

 

 

Nieee to polerka ;) Taki rzeźnik przy okazji wypolerował pewnie brzeg koperty i zdarł antyrefleks na brzegu szkiełka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szlify ręcznie, a ten film to zęby bolą, jak się na to patrzy :(.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że ręcznie. Wiem kto takie rzeczy nawet robi pięknie :) Ten film to jakaś rzeźnia. Zero zabezpieczenia szkła, masakra.

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Moim skromnym zdaniem nie ma szans aby wykonac takie szlify włókniną ścierną, podejrzewam jakąś maszynę "elektryczną" ;)

 

Struktura wygląda jak po obróbce skrawaniem.

 

Mylisz się. Włóknina albo papier ścierny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Włóknina albo papier ścierny :)

Oraz trochę wprawy :)  i mamy mniej więcej tak:

post-46862-0-96782000-1500306826_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba Lukasz ma rację. Ręczne szlifowanie (obojętnie czym - wlokina , wata, papier) nie zapewni równoległości szlifu. Widać to na zdjęciu od rink.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Chyba Lukasz ma rację. Ręczne szlifowanie (obojętnie czym - wlokina , wata, papier) nie zapewni równoległości szlifu. Widać to na zdjęciu od rink.

Zapewni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewni.

 

Prosimy ostre makro na dowód ;)

Oraz trochę wprawy :)  i mamy mniej więcej tak:

attachicon.gif20161019_114704.jpg

 

Z całym szacunkiem, ja tu szlifów nie widzę, tylko mat i polerkę. Szlif to linie równoległe, jadąc w poprzek paznokciem powinno być czuć. Włóknina chyba za słabo zbiera, wymagałaby dużego nacisku, ale wówczas trudno zachować linie równoległe do płaszczyzny koperty, chyba że ktoś jest rzeczywiście dobrym fachowcem.

 

A co ze szlifem np wokół szkiełka? Nazwijmy to szlifem po okręgu. Na zdjeciu ma go TAG.

A szlif w poprzek koperty na najprostszym przykładzie certiny ds action automatic lub ds podium?

Szlif "promienisty" na przykładzie bez(e)la breitling colt? ;)

 

Pacjenci w załączeniu poniżej:

post-40729-0-99189700-1500310137_thumb.jpg

post-40729-0-60420300-1500310224_thumb.jpg

post-40729-0-96971400-1500310270_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz pisałem, zmywak kuchenny....post-48316-0-67675200-1500311450_thumb.jpgpost-48316-0-21851900-1500311575_thumb.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się najlepiej sprawdzają zmywaki firmy 3M.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba Lukasz ma rację. Ręczne szlifowanie (obojętnie czym - wlokina , wata, papier) nie zapewni równoległości szlifu. Widać to na zdjęciu od rink.

Zapewni,i w tym przypadku tak było, tylko zdjęcie lipne z telefonu. Właśnie cała zabawa polega żeby było równolegle (porysować to każdy potrafi :) ). Są na to sposoby i każdy kto się w to bawi ma swój :).  Co do szlifów od strony szkła (na okrągło, w pionie  czy w poziomie) też nie ma problemów. Tylko ze szlifem "słonecznym" jest zgryz, jeden z kolegów próbował, ale efekt był średni. Trzeba by wykombinować jakąś podzielnicę. Korciło mnie , ale potem mi przeszło. Temat dla zawodowca, a i tak by mu się chyba sprzęt nie zwrócił.

P.S. makra memovoxa nie będzie , bo już dawno cieszy kogo innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Pisałeś mi kiedyś gdzie kupić papier 7000, możesz przypomnieć?


My z tej samej wsi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz pisałem, zmywak kuchenny....

 

Ładnie wyszło.

 

Trafił mi ostatnio w ręce tag, który był dość głęboko szlifowany przez zegarmistrza na przeglądzie. Oni też włókninami (zmywakami) ręcznie robią?

 

ps. W jaki sposób zabezpieczyłeś powierzchnie polerowane? Coś przykleiłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No chłopaki bo już kolejka klientów do mnie stoi, lepiej nic nie pisać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

No chłopaki bo już kolejka klientów do mnie stoi, lepiej nic nie pisać :)

 

Taśma jak pisze Marek a tak ogólnie to bez przesady. Poza samymi materiałami warto się pobawić, ważna jest technika, którą każdy jednak kształtuje sam próbując takich robótek. Mnie osobiście bardzo to odpręża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś mi kiedyś gdzie kupić papier 7000, możesz przypomnieć?

My z tej samej wsi :)

Przybyszewskiego 97 zaraz za Polmo jadąc od Kilińskiego. Kiedyś chyba mieli, ale IMO wystarczy 5000 a później to i tak polerka pastą. Tylko nie daj se wcisnąć zielonej pasty polerskiej , niby super-druper, cena też, a szału nima :), pasta jak pasta a 3x droższa.

P.S. Z tej samej :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Spatz

Pińćtałzynów mam, chce wypróbować te 7. Dzięki! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hello,

 

Może nie koperta, bo tylko bransoleta ale zagadnienie podobne.

Ja ostatnio próbowałem się w to pobawić (zainspirowany postem z innego wątku), byłem ciekawy efektu i własnych możliwości. Na próbę poszła bransoleta od Citizena, która była bardzo mocno porysowana, szczególnie zapięcie, ale ogniwa nie były dużo lepsze. Wykorzystałem to co miałem aktualnie pod ręką "w warsztacie" - papier 600 i 1000 i kawałek włókniny w kolorze zielonym. Na początek próbowałem pozbyć się rys papierem 800, potem wygładziłem to papierem 1000 i na koniec włóknina. Najgorzej było prowadzić włókninę prosto, zrobiłem sobie "psedoprowadnicę" i jakoś tam wyszło. Nie mam zdjęcia bransolety przed tym zabiegiem, ale teraz wygląda jak prawie nowa. Zostało trochę rys pojedynczych, które były wcześniej naprawdę głębokie. Zrobię tak jeszcze kilka razy na takich pacjentach to i może z kopertą bym sobie dał radę, gdybym potrzebował sobie coś poprawić.

 

9btt5c89i347.jpg

 

Pozdrawiam


"Życie jest pasmem straconych okazji"

"Dzień w którym kupię karabin nadchodzi"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.