szlify koperty - jak się je wykonuje?

[alex37 32]

Hello,

 

Może nie koperta, bo tylko bransoleta ale zagadnienie podobne.

Ja ostatnio próbowałem się w to pobawić (zainspirowany postem z innego wątku), byłem ciekawy efektu i własnych możliwości. Na próbę poszła bransoleta od Citizena, która była bardzo mocno porysowana, szczególnie zapięcie, ale ogniwa nie były dużo lepsze. Wykorzystałem to co miałem aktualnie pod ręką "w warsztacie" - papier 600 i 1000 i kawałek włókniny w kolorze zielonym. Na początek próbowałem pozbyć się rys papierem 800, potem wygładziłem to papierem 1000 i na koniec włóknina. Najgorzej było prowadzić włókninę prosto, zrobiłem sobie "psedoprowadnicę" i jakoś tam wyszło. Nie mam zdjęcia bransolety przed tym zabiegiem, ale teraz wygląda jak prawie nowa. Zostało trochę rys pojedynczych, które były wcześniej naprawdę głębokie. Zrobię tak jeszcze kilka razy na takich pacjentach to i może z kopertą bym sobie dał radę, gdybym potrzebował sobie coś poprawić.

 

 

 

Pozdrawiam

 

Rzekłbym, że jak z fabryki, dobra robota

 

Może ktoś pokaże jakim papierem wykonal szlify koperty i jaki efekt takich prac? To szczególnie ciekawe, koperta rzecz odpowiedzialna.

[MaciejMM 188]

Pisałeś mi kiedyś gdzie kupić papier 7000, możesz przypomnieć?

My z tej samej wsi

4000 w Boley, drobniej też można np. bielą tytanową, drewnem bukowym itp. 

 

Z pozdrowieniami,

 

Maciej

[hembro 0]

Panowie Spatz i rink jak będziecie w okolicach manufaktury polecam sklep uniszlif na Gdańskiej. Ceny dużo przyzwoitsze niż na Przybyszewskiego (fakt, że po jeden arkusz papieru szkoda specjalnie jechać) i obsługa dużo sympatyczniejsza. Wybór też mają większy.

PS: żeby nie było - to nie jest żadna reklama, ale mnie odrzuca sposób traktowania klienta na Przybyszewskiego

 

Wysłane z mojego PSP7530DUO przy użyciu Tapatalka

[rink 107]

Panowie (myślę, że Spatz też) znają sklep na Gdańskiej. Fakt, facio jest lekko,hm ... specyficzny.

[alex37 32]

Panowie jakim papierem robi się takie szlify jak na moich zdjęciach na 1 stronie? Powiedzmy szlif boczny na kopercie sumo albo niech bedzie ta sztandarowa omega.

[Gość Spatz]

Panowie Spatz i rink jak będziecie w okolicach manufaktury polecam sklep uniszlif na Gdańskiej. Ceny dużo przyzwoitsze niż na Przybyszewskiego (fakt, że po jeden arkusz papieru szkoda specjalnie jechać) i obsługa dużo sympatyczniejsza. Wybór też mają większy.

PS: żeby nie było - to nie jest żadna reklama, ale mnie odrzuca sposób traktowania klienta na Przybyszewskiego

 

Wysłane z mojego PSP7530DUO przy użyciu Tapatalka

 

 Na Przybyszewskiego dużo większy wybór. Uni-szlif ma maks 5000 a tam masz  7000 i inne wynalazki. Ja się przestawiłem

I gość na Przybyszewskiego jest SPOKO, nie wiem czym Cię uraził

Gość jest konkretny, ja tam psychologa ani przyjaciela nie szukam.

[rink 107]

Panowie jakim papierem robi się takie szlify jak na moich zdjęciach na 1 stronie? Powiedzmy szlif boczny na kopercie sumo albo niech bedzie ta sztandarowa omega.

Tak na "telefon" bez oglądnięcia pacjenta to trudno,żeby głupot nie narobić. Ale jak już to boczki robiłbym matami ze względu na kształt koperty. Gradacja ok.300-400 (zwykle mata brązowa). Papier jest sztywny do tego kształtu, do dekli jak najbardziej. W praktyce to trzeba próbować z gradacją żeby miało to wygląd . Próbuj, jak nie wyjdzie będziemy się martwić .

P.s. No i dobrze by było zdjąć bezel.

[alex37 32]

P.s. No i dobrze by było zdjąć bezel.

 

Czy w +/- każdym zegarku bezel zdejmuje się tak, jak na jotubie widzimy w seiko 5 czy submarinerze, czyli podważając czymś ostrym ? Na tym polu również mało poradników odnajduję.

[alex37 32]

pyk

[Gość vitriol]

Czy w +/- każdym zegarku bezel zdejmuje się tak, jak na jotubie widzimy w seiko 5 czy submarinerze, czyli podważając czymś ostrym ? Na tym polu również mało poradników odnajduję.

 

Jeśli widzisz/wiesz, że w konstrukcji nie użyto śrub - to +/- "Tak".

Najprostsze konstrukcje, gdzie bezel jest osadzony przez tarcie uszczelki (gumowej, nylonowej), spokojnie da się ściągać nożem.

Nie jestem fanem noża przy bezelach osadzanych na buforowanej sprężynie. Ściągacz bezela będzie mniej inwazyjny dla sprężyny, a jeszcze mniej - zdemontowanie insertu i wyciągnięcie spężyny spomiędzy koperty i bezela.

[Master Yoda 583]

Raczej odświeżenie niz polerka

Papier 800, 2000 a na koniec zielona pasta.

 

 

 

[Sebaa_75 48]

Hello,

 

efekt świetny, robiłeś tylko dekiel czy boki koperty też?

 

Pozdrawiam

[Master Yoda 583]

Dekielek i boki.

[leskias 72]

. Tylko ze szlifem "słonecznym" jest zgryz, jeden z kolegó....

 

Ja próbowałem robić szlif szczotką drucianą i przykładałem szablon. Efekt nie idealny ale ma swój urok handmade.

 

[alex37 32]

Panowie podbiję temat ponieważ znalazłem właściwe zdjecie. Jak to zostało zrobione że wyszły 3 kąty? Przysłowiową gąbką do naczyń zaokrągliłby te uszy a tu mamy "ostre" przejście, ponadto struktura szlifu na boku koperty ... mnie to ciągle wygląda na użycie jakiegoś mechanicznego wspomagania albo technologii innej niż wymienione w tym temacie, chłop z gąbką do naczyń tego nie zrobi przecież.

 

Znajomy zajmowal się obróbką skrawaniem znacznie wiekszych elementów mechanicznych i tam takie efekty pracy były przy użyciu szlifierek, tokarek, etc.

 

 

[Paweł Bury. 7190]

Takie szlify robi się na szlifierkach ale nie z kamieniem tylko pasem szlifierskim - oczywiście odpowiednio dobranym gradacją 

Znalazłem starą kopertę do Orienta aby pokazać tobie jak to mniej więcej działa - oczywiście taśmę miałem założoną 80tkę poza tym do szlifowania drewna czyli od czapy ale widać jakieś tam efekty 

Odpowiednia szlifierka, odpowiedni papier do stali i gradacja, specjalny trzymacz i zrobisz każdy szlif 

Gdybym założył 120stkę już by było lepiej bo drobniejsze zaczynają polerować bez wyraźnych rysek 

Wybaczcie syf i moje ręce ale właśnie skończyłem pracę 

.

[leskias 72]

 

Wybaczcie syf i moje ręce ale właśnie skończyłem pracę 

 

 

 Złote ręce - równo, bez przegrzania,  po prostu super.

[d.m. 49]

Wow, świetny efekt

[Gość vitriol]

Klasa @Paweł Bury. dzięki za podzielenie się

[alex37 32]

Takie szlify robi się na szlifierkach ale nie z kamieniem tylko pasem szlifierskim - oczywiście odpowiednio dobranym gradacją 

Znalazłem starą kopertę do Orienta aby pokazać tobie jak to mniej więcej działa - oczywiście taśmę miałem założoną 80tkę poza tym do szlifowania drewna czyli od czapy ale widać jakieś tam efekty 

Odpowiednia szlifierka, odpowiedni papier do stali i gradacja, specjalny trzymacz i zrobisz każdy szlif 

Gdybym założył 120stkę już by było lepiej bo drobniejsze zaczynają polerować bez wyraźnych rysek 

Wybaczcie syf i moje ręce ale właśnie skończyłem pracę 

.

 

I wszystko jasne. A czy struktura że tak się wyrażę, na obu końcach koperty nie będzie się różnić, bo z jednej strony robisz pod włos a z drugiej z włosem? Czyli jeśli uszy są polerowane to pod włos powinny się uszkodzić, porysować głęboko, tak sądzę. Jakie obroty należy stosować?

 

I tym samym Paweł dostał +3 punkty do reputacji

[Paweł Bury. 7190]

Certinka dzisiaj przyszła strasznie zaniedbana - syf, rysy, głębokie zadry w szkle i kopercie - zrobiłem lekkie odświeżenie - wyszło całkiem nieźle choć nie pozbyłem się wielu głębszych rys - aby ogolić zegarek do połysku musiałby stracić po pół milimetra po całym obrysie a wtedy stracił by ranty i w ogóle ........

Myslę że nie jest źle 

Najpierw to co przyszło potem dam fotki zrobionego 

[Paweł Bury. 7190]

Światło do d*py jutro wymienię zdjęcia jak w dziennym zrobię - na żywo naprawdę ładny 

[Gość Spatz]

Super, ale te wgnioty na uszach tez sa do zdjecia. I na bokach itd. Bez utraty krawedzi i zdzierania militera.

 

 

DS2 to świetny zegar do roboty.

[Paweł Bury. 7190]

Jak pisałem wyżej koperta mocno dostała - było sporo głębokich wgniotów też na krawędziach - wiem że można ale to heblowanie do kości - na żywo wygląda fajnie - no i szkło zostało oryginalne 

[Gość Spatz]

Jak pisałem wyżej koperta mocno dostała - było sporo głębokich wgniotów też na krawędziach - wiem że można ale to heblowanie do kości - na żywo wygląda fajnie - no i szkło zostało oryginalne

Zadne heblowanie, Pawel. Jak robisz na takiej maszynie to i heblowanie. Ja takie plaszczyzny robie recznie, aby zachowac ostre krawedzie i wyciagalem wieksze wgnioty.

 

Tak czy tak uzyskales fajny efekt.