Zegarek męski do 1000 zł

[kobong 0]

Dzień dobry.

 

Szukam zegarka w cenie maksymalnej 1000 zł.

 

Zegarek noszę zarówno w dzień jak i w nocy. Podczas pracy jaki i podczas biegania czy jazdy na rowerze.....

Po dwunastu latach chcę w końcu zmienić wysłużonego Casio wva 104h na coś innego...

 

W tej chwili moim faworytem jest Citizen Eco-Drive Titanium BM7360-82M.

 

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i sugestie.

[rafal7933 17]

A moze np Casio EQW T620 ,mam takiego nówke na sprzedaz.Touch Mvt.( Radio Controlle,Solar.automatyczna korekcja wskazówek) naprawde fajny zegarek.

[frugoman 58]

A może pójdź w klasykę, SKX007 - możesz się bawić bransoleta/pasek/nato w zależności od okazji i wstydu nie narobi.

[Friedrich 2]

Orient Blue Ray / Mako, to podobna propozycja do SKX007, ale moim zdaniem Orienty są jakoś tak... bardziej stonowane bym powiedział. Orient jest własnością Seiko, więc o jakość nie ma się co martwić, no i logo - lubię je, bo dodaje trochę kolorytu do zegarka.

[floyd 2550]

Jeśli ma być to zegarek min. do uprawiania sportu to mechanik raczej odpada, najlepiej wtedy wybrać jakieś bezobsługowe Casio etc.

 

Co do propozycji Citizen Eco-Drive Titanium BM7360-82M, to bierz pod uwagę, że tytan strasznie się rysuje, zegarek będzie się szybko starzał.

[Friedrich 2]

Zgadzam się z kolegą floydem - mechanik odpada, gdy w grę wchodzi sport. Wybacz, ale późno już było i w momencie pisania zapomniałem o bieganiu i jeździe na rowerze. Problem jest taki, że w tym budżecie można dostać dobrego woła roboczego, ale nie takiego, co przetrwa m.in bieganie. Musisz wybrać - albo kupujesz mechanika i nosisz tylko wtedy, gdy lewa / prawa ręka nie jest narażona na gwałtowne ruchy / uderzenia itp., albo kupujesz kwarca / Citizena na Eco- Drive'ie i nosisz praktycznie kiedy chcesz. Co do kwarca, to wybierz to co Ci się najbardziej podoba, póki wybierzesz coś od renomowanych producentów (np. Seiko, Orient, Citizen, Casio) to raczej trudno będzie o pomyłkę.  

 

Jest też 3-cia opcja. Kupić mechanika za odrobinę mniej, by nosić go do okazyjnie i do pracy, a za resztę kupić zegarek dedykowany sportom - coś co będzie miało przydatne funkcje fitnessowe (np. pomiar tętna) i np. będzie zbierać dane o Tobie i przechowywać w smartfonie. 

 

Zazwyczaj wyznaję zasadę "lepiej kupić raz, a dobrze", jednakże Twój przypadek to dobry wyjątek (przynajmniej dla mnie) i na pewno bym go rozpatrzył.