Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
qwoot

Otworzenie koperty i regulacja Tissota

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, qwoot napisał(-a):

 

pewnie skończę na yt z poradnikiem krok po kroku (jak znajdę) i wykonam sam robotę

Kolego - po co wylewasz swoje żale na ludzi, którzy nie zawinili ?

Przeczytałeś "dobre rady" kolegów z forum i postąpiłeś tak jak uznałeś, że będzie dobrze dla Ciebie.

Podjąłeś ryzyko i po prostu trafiłeś na "słabego" zegarmistrza.

Ja w tej materii również szczęścia nie miałem, dlatego znalazłem się na forum, ale wszelkie porady staram się przyjmować i niekoniecznie są one wyznacznikiem moich poczynań.

 

Może trzeba było od razu "pokazać im wszystkim " i samemu otworzyć kopertę poprawiając to co było dla Ciebie nie do przyjęcia? 

 

Przystań bić pianę i skoro wiesz już jak otworzyć to spróbuj to zrobić lepiej od zegarmistrza przy okazji spoleruj sobie rysy na dekielku i jednocześnie ustaw mechanizm tak, żeby pracował punktualnie.

Proponuję, żebyś ustawił sobie odchyłkę na -2s na dobę w czasie noszenia zegarka, to przy odkładaniu do snu zegarek uzupełni sobie korektę  lekko przyspieszając..

 

Nikt Cię na forum na siłę nie zatrzyma a widzę, że nie jesteś chętny aby tu sobie posiedzieć poczytać i dyskutować.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter
17 godzin temu, qwoot napisał(-a):

...zważywszy, że 4/6 mądre głowy z bogatą karierą i reputacją na KMZiZ mieli nic nie warte i/lub szkodliwe wpisy/rady.

Na tym forum nie jest lekko to fakt. Zaryzykuję stwierdzenie, że nie jest ono dla słabych.

Mnie to doprowadziło do stanu w jakim tkwię od dekady. Wolę zepsuć zegarek sam jak staroświecko zanieść go w tym celu do zegarmistrza.

Profesjonalne porady na forum?! Zapomnij!!! Ci kolesie zupełnie się nie znają. Dochodzę do wniosku po latach, że żaden z nich nie ma zegarka a jak już to taki z kiosku za 20zł. Cała reszta jest jedynie ich umysłową konfabulacja, wymesłem takim.

Jak mam problem z otwarciem koperty to czasami w desperacji sięgam po diaxa :) . I cyk, koperta ustępuje! Nie obnoszę się z tym gdyż wiem, że nie znajdę zrozumienia a tym bardziej miejsca do wypłakania. Max na co można liczyć to prześmiewcze albo zawistne teksty typu:

1. "Masz Rolexa i nie możesz go otworzyć :D ?! Smaż się w Piekle!"

2. "Słabyś skoro klękłeś przed kopertą od Wostoka!"

3. "Zachciało się zegareczka z Krainy Milki to się teraz męcz i ból za autoryzowany serwis."

4. "Co za ulga, nie tylko mi zostwili takie dramatyczne bruzdy na kopercie i śmietnik na cyferblacie."

:

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tissot Visiodate... spieszył 19sek/dobę... Cztery razy w serwisie... nic nie dało... Po wizycie na mojej odmagneśnicy +/-2 sek/dobę... ;)

 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter
11 minut temu, kiniol napisał(-a):

Tissot Visiodate... spieszył 19sek/dobę... Cztery razy w serwisie... nic nie dało... Po wizycie na mojej odmagneśnicy +/-2 sek/dobę... ;)

 

No tak ale Ty dysponujesz odmagneśnicą do zegarów wieżowych :) . Taką jak do rezonansu magnetycznego, ze 3m średnicy lekko licząc. Tutejsi partacze na forum a i ci "profesjonalni" mają jakieś chińskie badziewie co ledwo wydyszy z 19s/24 na 18s/24h czyli niezauważalnie.

Marność nad marnościami tutaj widzę.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja raz próbowałem odmagneśniać zegarek przy głośniku tonsilowskim. 

Muszę powiedzieć, że się chyba udało.

Przedtem nie pracował (nie był przecież odmagneśniony) a później zaczął pracować.

Od razu po odmagnieśnieniu zegarka wymieniłem mu baterię, bo się wylała od zmiany pola magneśnicznego.

 

Sam się tego nauczyłem nie czytając forum.

Teraz skoro mi się udało i o tym napisałem to wiele osób będzie mogło z mojej wiedzy skorzystać. 

Tylko, że uprzedzam iż dotyczy to zegarka "perfekt" a głośnik musi być też oryginalny,  bo z podróbkami to wiadomo jak jest - tak zegarek jak głośniki mogą nie działać tak jak powinny.

Nie wiem, czy na innym z nie japońskim mechanizmem będzie działał mój sposób, ale z japońskim takim samym ja w "perfekcie" mam na pewno zadziała bo sprawdziłem.

 

Podam też koszty 

Głośnik 200W (Alle.....o) 45zł

bateria za 25zł z przesyłką 

wiedza.. bezcenna... 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.02.2022 o 09:00, zadra napisał(-a):

Kolego - po co wylewasz swoje żale na ludzi, którzy nie zawinili ?

Czemu nie zapytasz po co forumowe "zegarmistrze" leczą swoje kompleksy kosztem ludzi którzy próbują czegoś się dowiedzieć zrobić samemu? Kącik DIY zrób to sam na zegarkiclub: błąd pierwszy - sama myśl/chęć otworzenia koperty!😂

Nie chciałem podjąć ryzyka rys - to zgodnie z "dobrymi radami" zaniosłem do partacza który bardziej uszkodzić mechanicznie tego chyba nie mógł zrobić nawet po złości. A średnią ocen w internecie miał najwyższą w mieście! "Renomowane centrum serwisowe Tissot" wybrałem by nic nie poszło źle. Mam skakać z radości i dyskutować czy zegarmistrz to dobra opcja czy nie? W czym masz wątpliwości, co jeszcze wymaga wyjaśnienia?

 

W dniu 25.02.2022 o 19:26, Ritter napisał(-a):

Jak mam problem z otwarciem koperty to czasami w desperacji sięgam po diaxa :) .

Widzę kolega zegarmistrz - następnym razem nie używaj diaxa (chyba, że robisz to na cudzym zegarku), swój byt łatwo porysować - otwieraj dekle zębami trzonowymi.

 

W dniu 25.02.2022 o 19:54, kiniol napisał(-a):

Tissot Visiodate... spieszył 19sek/dobę... Cztery razy w serwisie... nic nie dało... Po wizycie na mojej odmagneśnicy +/-2 sek/dobę... ;)

Jak śmiesz! Do zegarmistrza zanieść bo zepsujesz! Szkoda mi twojego Tissota... musi strasznie cierpieć w twoich rękach i płakać po nocach...

Koledzy śmiejcie się z niego hehehhe ale wstyd i bieda sam odmagnesował zegarek!🤣🤣🤣

 

 

 

 

Do wszystkich ludzi co mają problem z otworzeniem koperty podzielę się informacją jak to zrobić samemu + regulacja zegarka.

 

1. Bierzemy dłuto. (o już słyszę kwiczenie "zegarmistrzów"😆) kopertę i dekielek oklejamy taśmą izolacyjną a samego dłuta używamy przez grubą folię. Stosując dźwignię dajemy więcej folii na metal gdzie dłuto się oprze. Dobrze dopasujemy do szczeliny i odważamy do góry, aż do skutku, nie stosujemy ruchów na boki - bo nie jesteśmy profesjonalistą, a jedynie amatorem i wgnieceń nie chcemy.

"Profesjonalne szwajcarskie" narzędzie zegarmistrzowskie jakie ślady zostawiły przez profesjonalistę widać na moich zdjęciach. Moja autorska metoda najmniejszego śladu nie zostawi. Chińskie otwieracze / nożyki do dekli raczej też się nie nadają bo czytałem o problemach, że za grube - czyli odkształcą ów szczelinę, lub wcale nie wejdą. Dłuto ma największą powierzchnie styku, większą niż jakikolwiek ręczny wypukły otwieracz, jest ostre, a szczelina w tissocie bardzo mała. Jedyne co może mieć większą powierzchnie styku to w teorii narzędzie wklęsłe dopasowane do średnicy dekla - ale tego nie znajdziecie.

2 .Pobieramy aplikacje w komórce do regulacji

3. Odkręcamy i zdejmujemy ciężarek którego ruch napędza mechanizm podczas noszenia (slot 1mm)

4. Odkręcamy 2 czarne śrubki (slot 1mm)

5. Zdejmujemy ów kawałek metalu odsłaniając regulator

6. przesuwamy go delikatnie prawo/lewo aż komórka pokaże satysfakcjonujący wynik

7. Składamy zegarek z powrotem, dekielek wchodzi na wcisk, nakładając na niego uszczelkę którą warto przesmarować smarem silikonowym.

 

Uwagi: mikro regulacji nie ruszamy bo brzydko wygląda jak nie jest na centrum, plus ponoć reguluje +-2sekundy.

Dobrze wszystko robić na zatrzymanych elementach ruchomych zegarka (w razie czego) niemniej podczas wszystkich działań mechanizm może działać - nic mu nie będzie.

Nie ruszamy dźwigienki którą widać cały czas bez rozkręcania zegarka, a która jest umiejscowiona głębiej niż regulator. "Zegarmistrz" profesjonalny białostocki właśnie nią regulował. Twierdzę tak ponieważ 1. Odkręcając ciężarek był taki opór jakby tam locktite dał (aż upewnić się poszedłem, że nie ma tam lewego gwintu). Czyli zapieczona śruba, nigdy jej nie odkręcał. 2. Moje działanie naprawiło problem zablokowanego ręcznego napędzenia zegarka koronką, teraz ruch zgodny z ruchem wskazówek zegarka odblokował się (przed i po "regulacji zegarmistrzowskiej) był zablokowany). 3 "Zegarmistrz" oddał zegarek z beat error 2,5ms.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, qwoot napisał(-a):

ak śmiesz! Do zegarmistrza zanieść bo zepsujesz! Szkoda mi twojego Tissota... musi strasznie cierpieć w twoich rękach i płakać po nocach...

Koledzy śmiejcie się z niego hehehhe ale wstyd i bieda sam odmagnesował zegarek!🤣🤣🤣

 Tylko, gdzie kolegoa @kiniol ma zanieść tego Tissota, jak sam jest zegarmistrzem ????


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mkl1 napisał(-a):

 Tylko, gdzie kolegoa @kiniol ma zanieść tego Tissota, jak sam jest zegarmistrzem ????

Do innego zegarmistrza oczywiście, najlepiej tam gdzie 4 razy był bezskutecznie serwisowany.

Zegarmistrz zegarmistrzem - jeszcze nie widziałem by dentysta sam swoje zęby leczył.

Człowiek człowiekowi wilkiem... ale żeby to zegarmistrz dla innego zegarmistrza nie dał zarobić ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super,  że sobie poradziłeś.

To chyba byłoby na tyle...

 

po co dalej bijesz pianę?

było zanieść kiniolowi albo ritterowi a jeśliby zrobili coś źle, to mógłbyś się za to rzucać tu na forum..

Ja swoje otwieram że zgrzytem..

ostatnio dekielek odpadł po upadku zegarka na płytki w kuchni..

Tylko moja wina i nie wypisuję, że mnie nikt nie przestrzegał na forum przed rzucaniem zegarka o podłogę...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, zadra napisał(-a):

nie wypisuję, że mnie nikt nie przestrzegał na forum przed rzucaniem zegarka o podłogę...

Gratulacje, ale gdzie tutaj widzisz jakąkolwiek logiczną analogie do mojej sytuacji?

Gdybyś Ty otrzymał tutaj rady by rzucać zegarkiem o podłogę by go otworzyć, to też byś nie "wypisywał" (ostrzegał innych) że okazało się to słabym pomysł?

Robienie offtopu jest aż tak priorytetowe, że przyćmiewa poruszany temat/zagadnienie?

 

Nie rozumiem twojego plucia się i wylewania żali w stosunku do mnie. Piszę z sensem, daje rady i podpowiedzi jakie mogę, moje wpisy coś wnoszą (w przeciwieństwie do "zanieś do zegarmistrza" w dziale ""Zrób to sam" - wskazówki przy samodzielnych naprawach").

Zostałem nagrodzony za całokształt reputacją "zero" a z zagadnieniem poradziłem sobie sam.

Mi na tym forum doradzono skorzystanie z usług zegarmistrza, od początku wyśmiewano moje "bezzasadne" obawy które miałem w pierwszym poście. Okazało się, że miałem racje a nawet jakość usług przekroczyła moje najgorsze obawy mimo, że ja nie popełniłem żadnego błędu, wybrałem najlepszego dostępnego zegarmistrza... A teraz Ty przeżywasz jakieś uwieranie i się rzucasz do mnie, że obnażyłem faktyczny efekt zastosowania się do ów dobrych rad. Co Cię dokładnie boli? Porozmawiajmy o Twoich problemach, może uda mi się Ci pomóc...

 

Jak otwierasz zegarki ze zgrzytem to oznacza, że jest tarcie metal o metal plus pewnie korozja, wygięty dekielek,

kup sobie coś lepszego z uszczelką zamiast siedzieć w antykach. Stosuj smar zabezpieczający przed korozją (jak dekielek sam odpada to zapewne bez uszczelki).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz :

super, że sobie poradziłeś.

To chyba byłoby na tyle..

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.03.2022 o 15:14, zadra napisał(-a):

Jeszcze raz :

super, że sobie poradziłeś.

To chyba byłoby na tyle..

No nic, Ciebie na siłę nie zatrzymam, a widzę, że nie jesteś chętny aby tu sobie posiedzieć poczytać i dyskutować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.